Skocz do zawartości

Lwów, Odessa, KRYM - koniec czerwca/pocz.lipca


MZrider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję wyprawę na Krym na przełomie czerwca i lipca. Ale od dłuższego czasu chodzi mi pewien pomysł po głowie i bardzo pasuje do wyjazdu na Ukrainę. Otóż chciałbym, żeby był to wyjazd męski (bez plecaczków) z nastawieniem się na bratanie się z tubylcami. Czyli spanie głównie u spotkanych ludzi w ich domach, tudzież na dziko w namiotach, bez jakiś wymysłów typu hotele itp. niedogodności :buttrock: No chyba, że będzie taka nagła potrzeba. Od wszystkich, którzy byli na UA słyszałem , że ludzie są tam bardzo gościnni, chętnie ugoszczą turystę, poleją kielicha. Myślę, że jak się zbierze kilka osób to nawet nie będzie się czego bać Chyba, że grupa będzie zbyt liczna, to wtedy pomysł nie wypali, bo oni będą bać się nas;) A tak serio to kto by przenocował 10 chłopa, to już prawie garnizon wojska.

Jeśli ktoś jest chętny na prawdziwą przygodę niech da znać! To będzie coś w stylu easy-riders „and whatever comes our way”

 

Acha, na razie jest nas 3 i jedziemy enduro i średnimi turystykami, z możliwością jazdy przez lasy, pola itp.

 

Adios amigos!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz cos bliżej jakie motorki maja jechac ktoredy trasa ma wieżć itd chce jechac z kolega do rumuni ale jak bedzie za mało chetnych to moze bym sie przyłaczył do ciebie w tamtym roku nie wypaliło w tym juz musi

pozdrawiam!

Edytowane przez zoltecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa wiedzie przez Lwów, po łebkach Karpaty Ukraińskie, Odessa, (Mołdawia do przemyślenia), Krym. Na Krymie najlepiej wziąc nocleg gdzie można zostawić bagaze i łatwiej się poruszać bez nich.

 

Motorki sa narazie takie:

XJ600, Zephyr750 i mój Translp600.

Prędkość przelotowa 110-120.

Chętnych narazie mało, a jak zwykle bywa pewnie ktoś odpadnie, wiec wyjazd z tego powodu również stoi pod znakiem zapytania. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż chciałbym, żeby był to wyjazd męski (bez plecaczków)

 

Wow! MZ-tka...a co na to małżowinka szanowna? Czy moze po zeszłorocznym wyjeździe stwierdziła "motocykl no more"? : ;)

 

W tym roku dajemy daleko na środkowy Wschód, ale w przyszłym roku ryzuje sie powoli plan miesiecznego wyjazdu w strone Kirgizji i Uzbekistanu (do Kazachstanu motory jadą pociagiem). Przemyśl temat.

 

Pozdro,

Rob

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! MZ-tka...a co na to małżowinka szanowna? Czy moze po zeszłorocznym wyjeździe stwierdziła "motocykl no more"? : :lalag:

 

Oj nie nie, ona bardziej lubi jeździć ode mnie. Tylko w tym roku nie może, bo ma wielki brzuch i byłoby to niebezpieczne. Za to w przyszłym roku obiecałem jej, że pojedzie ze mną. A jak twoja małżowinka? zabierasz ją na wschód czy się nie odważy? :wink:

Co do wyjazdu do Kazachu i dalszych "stanów" to też nad tym myślałem, ale problem jest z wizami. Potrzeba zaproszenie od odsoby zamieszkującej kraj i wtedy dostaje się wizę. Jak zamierzacie to rozwiązać?

Edytowane przez MZrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

23 czerwca to juz za tydzien, wiec kiedy chcecie sie zdecydowac? :D gdybyscie jechali 23 czerwca i na 1 - 1,5 tygodnia to tak jak mowie, moze bym sie przylaczyl. Daj znac jak juz sie zdecydujecie :clap:

pozdrawiam

 

PS. ile planujecie przeznaczyc pieniedzy na ten wyjazd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...