Greedo Opublikowano 28 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2003 wyciągam pompeczke (mam jeszcze oryginalną z czasów Kadeta - służy mi nie tylko do pompowania kół) i dalej jazda. hmmmmmmmmmmmm a do czego jeszcze? co tam sobie pompujesz?? 8) :( Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joserodo Opublikowano 28 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2003 wyciągam pompeczke (mam jeszcze oryginalną z czasów Kadeta - służy mi nie tylko do pompowania kół) i dalej jazda. hmmmmmmmmmmmm a do czego jeszcze? co tam sobie pompujesz?? 8) :( Używam jej jeszcze "w obronie własnej". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Ja popieram...według mnie kopnięcie mtocykla to podobna zniewaga jak uderzenie kobiety...:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joserodo Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Albo jeszce wieksza. Bez urazy dle żeńskiej części forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sloniu Opublikowano 31 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2003 ja bym mu jeepa zrobil albo vipera dziadek by chyba ze*ral sie z bolu :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vasiliy Opublikowano 29 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2003 jak jezdze czasem moja Etztka do szkoly. razu pewnego ja wychodze mam juz jechac patrze a tam 2 osilkow buja sie na mojej Eci ! ! Siedza na niej sprawdzaja jak amroki chodza - typowe dresiarskie zabawy. Ja w oczach ogien, po kumpla i jazda do nich - mowie zeby zszedel a ten ze "czekaj czekaj pali ci sie k*a gdzies?". niewytrzymalem, rabnalem goscia przez leb tak ze spadl i mial z lekka problemy ze wsatniem - drugi sie nie stawial tylko podniosl tamtego i wyzywajac nas gdzies poszli... jak byl bym sam pewnie by mnie drechy obily i moto do tego tak samo. nie moge zdzierzyc takiego zachowania ludzi ... motorem dalej czasem poymykam do szkolki i raz widzialem tych bezmozgow ale bylem akurat z bratem i sie okazalo ze oni z nim kose kiedys mieli i ze on ich tepil wiec jak zobaczyli z kim ide dali sobie siana i sie nie czepiaja. takie to pokolenie dresow teraz jest ! ! moto ponad wszystko ! ! (oprocz kobiety) :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 30 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2003 Boshe gdyby ktos kopnol moje moto to chron go reka boza... n/c Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruchcio Opublikowano 2 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2004 Jak by moje moto zostalo przez kogos kopniete lub cos w tym stylu to lepiej bym tego nie widzial.Bo by nieiwem czy by jeszcze byl w stanie chodzic. A co do sasiadow to raz mialem z takim jednym dym bo stawiam skuta 4-6 metrow od okna aten na mnie. Zalujcie zesci9e tego nie slyszeli. Za drugim razem juz jego zona stala na balkonie jak on do mnie podchodzil, a to dlatego ze wczesniej mu chcialem wpier***ić kaskiem i sie typ wystraszyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 3 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2004 Mój kumpel dał sie przejechac gosciowi na mz 150 gdy chamował przy nim z małym piskiem kumpel podszedł do niego jak naliczyłem ok 5 dzwonów (kumpel ma troche siły) i wszystko za to ze mocno chamował a oponka łysawa (ten gosc o tym nie wiedziął bo nikt mu nie powiedział ) :twisted: :twisted: :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neos Opublikowano 3 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2004 mnie tez sie kiedys stara baba jakas czepiala ze jak jezdze jawka to jej kurze przed domem :lol: wkurzylem sie i pojechalem z kumplem (na rowerach :mrgreen: ) i zaczelismy robic sobie hampelki przed jej domem :twisted: (droga nie byla asfaltowa :mrgreen: ) a jak by mi ktos moto kopnol albo cos w tym stylu to nie darowal bym :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
husky Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 a jak by mi ktos moto kopnol albo cos w tym stylu to nie darowal bym :) :DJak widać ci co piszą tego rodzaju teksty są rówieśnikami . Chłopcy dorośnijcie bo to może się dla was źle skończyć.Myślenie nie boli i ma podobno kolosalną przyszłość...Pozdrawiam Dzidek 40 lat :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucyk Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 No, ja myślę, że nie spotkam sie szybko z niebieskimi!!A powiem wam, ze nie spiesze sie do takiego spotkania!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Enduro Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 Mi też się nie spieszy zbytnio , ale zanim mnie zlapią to troche potrwa bo ja jezdze tylko na takim torze u kumpla (tzn. na przekopanym okraglym trawniku :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aster Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 Oj niechby sprobowal ktos moj motor kopnac. Woze ze soba 2m solidnego lancucha (do przypinania motoru, ale zastosowan moze miec wiele :twisted:). Cytuj Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chartman Opublikowano 15 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2004 Widzę ze cała masa tu zabijaków... :twisted: Niestety moje kochane moto zostało kiedyś przekopane przez bandę dresów (ja zostałem przekopany wcześniej) to akurat im wybaczę – morda nie szklanka, nie potłucze się... :? Ale moto nie mogłem podarować.... Ich Polonez na następnej dyskotece leżał na dachu i to bez żadnej szyby.... Po to ma się w końcu przyjaciół i dobre pomysły. :buttrock: Czasem jest tak, że nie można obronić siebie ani swojego kochanego motocykla... (Kiedy wrogów kupa i Herkules du..) :buttrock: :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.