wojteks_07 Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 Witam Mam pytanie, jak działa jednoprzewodowy regulator napięcia (oczywiście drugim przewodem jest masa) np. Yamaha tt350. Przecież jest wpięty równolegle do akumulatora więc podejrzewam że reguluje obciążenie cewki ładowania/świateł aby napięcie na akumulatorze było w zakresie ładowania akumulatora czyli np. 7.2V. jeżeli się mylę to proszę o sprostowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 to moze byc stabilizator;] jak dlamnie 2 przewodami to on nic nie wysteruje;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 (edytowane) W Husqvarze mam taki sam, 1 przewodowy. Bankowo to regulator, bo kładłem całą instalację od zera i schemat do tej pory mi się śni:). Ten pojedyńczy przewód jest wydzieloną masą, sterowanie prądem jest przez masę. Zerknij na schemat-i wszystko jasne. Edytowane 17 Maja 2007 przez jarek s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 (edytowane) W motocyklach regulacja napięcia zazwyczaj odbywa się w dwojaki sposób:1. Napięciem wzbudzenia twornika (zazwyczaj wirnik) i wtedy jest dodatkowy kabelek który idzie do prądnicy (alternatora)2. Regulowane jest napięcie na wyjściu z prądnicy. Chodzi o samowzbudne gdzie jest magnes stały. I wtedy nie ma żadnych dodatkowych kabelków, poza redulatorem wpiętym szeregowo w obwód ładowania akumulatora. W twoim przypadku może być to jakiś układ tyrystorowy który powoduje zwarcie prądnicy do masy po przekroczeniu okreslonego napięcia, a tym samym reguluje napięcie ładowania. Nie wiedziałem tego nigdy, ale jest to możliwe. Jeśli coś pokręciłem z terminologią to niech mnie jakiś elektryk poprawi.. :icon_question: PozdrawiamRoger Edytowane 17 Maja 2007 przez roger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 (edytowane) Tak jest w KTMie (bynajmniej w moim :crossy: ), że regulacja napięcia odbywa się poprzez zwieranie do masy. Być może i w Twojej Yamaszce tak jest. Edytowane 17 Maja 2007 przez BartekJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojteks_07 Opublikowano 20 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 dzięki z odpowiedzi, zastanawiam się czym zastąpić ten regulator bo wydaje mi sie że jest padnięty (napięcie w instalacji ponad 8V) a nowy kosztuje 400zł czyli trochę drogo i nie chodzi mi o ładowanie akumulatora bo tu jakiś stabilizator można by zastosować ale o napięcie na żarówkach (krótkie/długie/pozycja) bo jak będzie za duże to żarówki będą często padać a są mało typowe Na razie prób nie mogę robić bo mam małą awarię i silnik nie pracuje ale za tydzień będę pomiary jakieś mógł zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 20 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Nie byłoby problemem zdziałać jakiś prosty układ do zasilania żarówek. Domyślam się, ze one są na 6V? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojteks_07 Opublikowano 21 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 tak, są na 6V (czyli koło 7-7,2V tak naprawdę) co prawda zależałoby mi na zastąpieniu oryginalnego regulatora czymś o podobnym działaniu, jak sie nie uda to osobno będę żarówkami się martwił a osobno ładowaniem akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 poszukaj na elektroda.pl.... coś tam się chłopaki rozpisywali... pod warunkiem, ze masz blade pojęcie o elektronice... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rozio Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 (edytowane) IMHO wystarczyło by wstawić odpowiednio mocną (min kilka A) diode zenera tak aby pracowała w polaryzacji zaporowej (katoda do +, anoda do masy). Dioda oczywiście na napiecie przebicia ok 7,5 V Albo stabilizator napięcia np LM7807 LM7808 wpięty szeregowo do prądnicy (tylko nie wiem jaki max prąd one mają, ale zawsze można kilka równolegle połączyć) Koszt - max kilka złotych :flesje: Edytowane 22 Maja 2007 przez Rozio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 78XX dają max 1A, może być za mało. Może lepiej wstawić LM350 - 3A, tylko wymaga kilku tanich elementów bo jest regulowany. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojteks_07 Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 i chyba tak się to skończy, LM albo coś podobnego, poszukam na elektrodzie jeszcze, jakieś pojęcie o elektronice mam ale nie chciałem odkrywać ameryki. dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.