Bylo ciezko, ale zyje

[Kocur bury]

Jechalem w zielonej kamizelce odblaskowej (mam ja na stale przytwierdzona do kurtki), a w motocyklu wlaczone byly swiatla drogowe + dwa halogeny przeciwmglowe hella - nie pomoglo, nie zauwazyla :P .

 

Pozdrawiam

Aby zauważyc, trzeba spojrzec we właściwym kierunku. :) Faktem jest, że na kursie kat. B ani słowem nie wspomina się o motocyklistach.

Ważne, że żyjesz. Trzymaj się, i szybkiego powrotu do zdrowia.

[mierzwa2]

jestem cholernie zaskoczony, pamiętam twoje kłopoty z hondą, tyle problemu, pamiętam jak byłeś załamany, chciałeś zrezygnować a jednak powróciłeś i znowu taka głupia sytuacja...Ale nie załamuj się cieszę się że z tobą wszystko wporządku wracaj do zdrowia i głowa do góry!!!

[Dominik Szymański]

Na moje oko wszystko będzie dobrze. Zalmen na razie się lansuje i łazi o kulach :buttrock:

Tak czy owak moto powinno szybko do mnie trafić.

pzdr

[awful]

w pewnym sensie szczęście masz - 2 skasowane sprzętu i wciąz cały...jak się zastanowić- to nadal w pewnym sensie- szczęscie do pozazdroszczenia...

 

zwłaszcza,ze na ślepych/głuchych/głupich kierowców siły nie ma.

 

 

zyczę powrotu do zdrowia i trafnych decyzji :).

[bartic]

awful, no i o to chodzi! to samo napisałem.

 

zalmen ty masz szczęście, którego wielu nie miało i nie możesz zrezygnować z motocykla. jesteś widocznie pisany do jazdy

 

pozdro i trzymaj się