Skocz do zawartości

BMW 530d E39


edison
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem super sprzecik ... jeszcze jak mowa o silniczq 3 litrowym w TD to nic tylko brac ;]

Mi osobiscie takie duze autko nie potrzebne ale na e46 330 w TD to bym sie chetnie skusil .. niestety jeszcze funduszy malo :biggrin:

Wracajac do tego autka to ma same dobre opinie ten silniczek ... bo jest w miare oszczedny a jest czym jechac ..

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto samo w sobie super... ale diesel w BMW - po mojemu to pomylka, chociaz jakies 2,5 w benzynie juz jakos jezdzi, dieslem nie poszalejesz, kolega ma dokladnie ten model, to chrakterystyka silnika wyklucza jakakolwiek zabawe, niby mocne, ale to nie to... zreszta z tego powodu sprzedaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto samo w sobie super... ale diesel w BMW - po mojemu to pomylka, chociaz jakies 2,5 w benzynie juz jakos jezdzi, dieslem nie poszalejesz, kolega ma dokladnie ten model, to chrakterystyka silnika wyklucza jakakolwiek zabawe, niby mocne, ale to nie to... zreszta z tego powodu sprzedaje

 

 

Kiedyś krytykowałeś TDI za brak dynamiki, kopcenie, wolną reakcję na gaz i inne pierdoły, ale teraz mówiąc że 3.0 d BMW jest mało dynamiczne i nie można tym poszaleć to według mnie się deczko ośmieszasz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś krytykowałeś TDI za brak dynamiki, kopcenie, wolną reakcję na gaz i inne pierdoły, ale teraz mówiąc że 3.0 d BMW jest mało dynamiczne i nie można tym poszaleć to według mnie się deczko ośmieszasz...

 

Tak jest, nie lubie kopciuchow, i nic mnie nie przekona, zreszta czytaj kurde dokladnie, napisalem ze jest mocne, tylko charakterystyka silnika nie pozwala na szalenstwo, a akurat taka bume ma kolega, i jak wyglupialismy sie na torze (generalnie wg mnie tam jest miejsce beemki) to diesel po prostu nie to, najbardziej przy jezdzeniu bokami i strzelaniu ze sprzegla brakowalo mi zakresu obrotow, to co najbardziej mi przeszkadza we wszelkich dieslach, fakt ze samochod "idzie" - ale idzie jakos calkiem inaczej niz benzyna o tej samej ilosci koni, szczegolnie brakuje mi tej gory, tego ciagniecia na wyjsciu z winkla przy odcinie, diesel jest ok, ale nie do beemki,

Wolalbym benzyne o identycznej mocy co diesel,

i stawiam dobra wodke ze jakbys mial 2 obok siebie, pojezdzil po torze, poslizgal sie troche to stwierdzilbys ze benzyna o niebo lepsza i charakterystyka benzyny do wsciekania jest po prostu lepsza, czesto sie spotykamy na torze i mialem okazje przez dzien pojezdzic roznymi beemkami z roznymi silnikami, zreszta kolega stwierdzil ze diesel zajebisty tak do jazdy, mocny od dolu, fajny na trase, oszczedny... ale jak przyjdzie zrobic z beemka to do czego zostala stworzona to sam stwierdzil po przejechaniu sie mocna benzyna ze diesel to po prostu nie to

 

To jest tylko odczucie, 3,0d jest szybszy. A tak wogole to ze swoich obserwacji wiem ze 2,5 w BMW serii 5 nie jezdzi. Tam jazda zaczyna sie od 3,0 (najlepiej 540i)

 

Wiem ze 2,5 nie jedzie, mam w swojej sterej teraz silnik 2,5 i to o niebo za malo zeby strzelic ze sprzegielka i ro na suchym rondo dookola przejechac - tutaj prosi sie silniczek 3,5 benzynka - ma tez kolega stare 535, 218 koni, tym juz da sie jakos pojechac.

jak tylko dorwe gdzies jakis taki silnik za ludzkie pieniadze to bankowo kupie

Edytowane przez janciownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo dieslem trzeba umiec jezdzic. Tak samo jak inaczej jezdzi sie cruiserem a inaczej scigaczem. Róznica w charakterze silnika jest nawet mniejsza :icon_twisted:

 

Z kumplem doszlismy do wniosku ze jak jedzie sie dieslem i np. chce sie zaczac wyprzedzac to robi sie redukcje z 3 na 4 i sandał w podłoge:)

Edytowane przez guziq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i stawiam dobra wodke ze jakbys mial 2 obok siebie, pojezdzil po torze, poslizgal sie troche to stwierdzilbys ze benzyna o niebo lepsza i charakterystyka benzyny

 

A to się kolego mylisz :biggrin: Taki test zrobił swego czasu Top Gear. 2 nowe BMW serii chyba 5, z silnikami o bardzo zbliżonej mocy na tym ich torze pod Londynem. Diesel był 40 kg cięższy. Efekt? Na starcie benzyna nieco odjechała dieslowi, ale ten szybko ją dogonił i cały wyścig trzymał się na ogonie benzyniaka. Zbliżona moc i ciasnota toru nie pozwoliła na wyprzedzenie. Więc w zasadzie odejście ciut gorsze, ale potem nie byłbym pewien, czy moment diesla nie pokonałby benzyny..

 

A swego czasu miałem okazję widzieć nieco nielegalny wyścig na 1/4 na śląsku - Seat Ibiza 1,9 TDI 110 KM vs lekko tuningowany Golf 3 1,6 16V 113 KM (wynik z hamowni). Golf odszedł na 1 i 2 biegu, ale jak w Ibizie poszła trójka, to Golf został...

 

pozdr

LYsY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
A tak wogole to ze swoich obserwacji wiem ze 2,5 w BMW serii 5 nie jezdzi. Tam jazda zaczyna sie od 3,0 (najlepiej 540i)

Ja mam e39 z 2,5 silnikiem tds plus dobrze przegromowany komputer na ponad 180 KM. Twoje obserwacje musiały nie dotyczyć mojego toczydła, bo być takich pierdół w temacie nie opowiadał.

pzdr

 

Z kumplem doszlismy do wniosku ze jak jedzie sie dieslem i np. chce sie zaczac wyprzedzac to robi sie redukcje z 3 na 4 i sandał w podłoge:)

 

Redukcja z 3 na 4? O co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik Szymański

Ja mam e39 z 2,5 silnikiem tds plus dobrze przegromowany komputer na ponad 180 KM. Twoje obserwacje musiały nie dotyczyć mojego toczydła, bo być takich pierdół w temacie nie opowiadał.

No juz bys mnie nie rozsmieszał. Wiem co mówie - jezdziłem E34 525i (192 konie) i swoja 535i (211koni) wiec mam porównanie i wiem ze 2,5 w benzynie (o dieslu w TDS nie wspominajac) to nie jest silnik który pozwala tej kolubrynie zapi**dalac. Ale widocznie mamy znacznie odmienne pojmowanie znaczenia słowa "jazda" - dla mnie jako taka jazda zaczyna sie jak samochód ma 7,x do 100.

 

Redukcja z 3 na 4? O co chodzi?

O to ze diesel przewaznie lepiej ciagnie na biegu wyzszym (jesli na nizszym przekroczymy pewne obroty). Doskonałym przykłądem jest tu Seat Leon 1,9 TDI (150KM) który od 80 do 120 przyspiesza szybciej na 4 niż na 3.

 

zapomniałem - identycznie jest w moim słuzbowym Fiacie Doblo 1,3JTD - na 2 lepiej wgniata w fotel niz na 1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie chodzi o odczucia w jezdzie... 2,5 w benzynie w budzie 5 nie jedzie...

Choc moj kolega ma 520 i zaklina sie ze to tak zpierdala ze boi sie gazu dotykac...

Przwiezli mnie kiedys prawdziwnym M5to myslalem ze zwariuje, i kazdy inny wydawal mi sie popsuty

BMW to specyficzny pojazd, wg mnie stworzony do katowania, slizgania itp, nie ma piekniejszej muzyki dla uszu niz 6 cylidrowy silnik BMW... po prostu orgazm, przy ktorym tylko strzal ze sprzegl i kazdy zakrecik bokiem, wg mnie te autka to kochaja i do tego zostaly stworzone...

sam mam 2,5 s tarej budzie i ubolewam nad drastycznym brakiem mocy zeby sie powsciekac, i z tego powodu zakladam na tyl 20 letnie cienkie opony bo inaczej juz na 3 nie chce zrywac...

drift to piekna zabawa... a drift mocna beemka to juz orgazm w najczystszej postaci.

Kiedys sie zawzialem i ze 3 godziny katowalem kumpla 530 dieselka (i tak idzie na sprzedaz), specjalnie zalozylismy jakies stare kapcie na tyl zeby bylo slisko... pomimo ze auto mocne jak cholera to rozklad mocy jak dla mnie jest beznadziejny, jak juz sie slizga, dlugi luk to za malo gory zeby wyciagnac, bieg wyzej nie ma sily ciagnac...

a benzynka postrzela na odcinie ijakos ciungnie do konca...

w zime na sniegu slizganie dieselkiem jest nawet przyjemne - 2-3 tysiaki obrotow, fajne mruczenie... wszystko tak spokojnie i powoli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
No juz bys mnie nie rozsmieszał. Wiem co mówie - jezdziłem E34 525i (192 konie) i swoja 535i (211koni) wiec mam porównanie i wiem ze 2,5 w benzynie (o dieslu w TDS nie wspominajac) to nie jest silnik który pozwala tej kolubrynie zapi**dalac. Ale widocznie mamy znacznie odmienne pojmowanie znaczenia słowa "jazda" - dla mnie jako taka jazda zaczyna sie jak samochód ma 7,x do 100.

 

Nie wiem, może po prostu nie jeździłeś e39 z silnikiem diesla tds dobrze ścipowanym... Tam jest zupełnie inne oddawanie mocy przecież, niż w benzynie... Poza tym nie wiedziałem, że rozmawiamy o samochodach jeżdżących poniżej 7 s/100, tylko o raczej normalnych autach - jak w temacie bmw z silnikiem diesla 3,0.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...