Skocz do zawartości

Problem z Endurasem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zaznaczam, że obczytałem się forum dużo, nie tylko to forum, artykuły etc. Szukam 4taktu do endurzenia i podskakiwania (ale tylko w terenie, nie tor do 1,5m na wysokość). Marka dowolna, do 11.000zł, TRWAŁY, LEKKI, Dobre Zawieszenie (niekoniecznie USD (przy okazji czym USD jest lepsze od konwencjału?)), w miarę dostępne części i roczniki od 97r. Od 32 do 45KM, z dobrym dołem, do 120Kg (gotowy), do 940mm wysokości siodła :wink:

 

Teraz tak:

 

Yamaha WR - Wysokość siodła 990mm (ja mam 168cm wzrostu, za ciężko, chyba, że da się jakoś obniżyć)

 

KTM 400/450EXC - Zbyt pieszczotliwie bym musiał do niego podchodzić, olej co 1000KM (zbyt hard)

 

Honda XR - Nieco za ciężka, starawa, mało części, droga (i piekna:)

 

TTR - Masa, odpada

 

DRZ 400, (nie mam konkretnego argumentu, za długa, za miekka, za Suzuki, ale może ktoś mnie do niej przekona? :buttrock:

 

I sam nie wiem. Chciałbym, żeby do silnika trzeba było zajrzeć nie częściej niż co 15.000KM (oprócz oleju filtrów, regulacji oczywiście). Niezbyt wysilony (jak np XR400), ale nie mułowaty (TTR600). Najlepiej 40KM z 400-450ccm. Kurde, myślałem, że z 11000zł to już takich problemów nie ma :rolleyes:

 

Podkreślam najważniejsze rzeczy TRWAŁY, LEKKI, DOBRZE "ZAWIESZONY"

 

(P.s. Ta trwałość, to nie musi być XT600, ale też nie jak EXC, coś pomiędzy)

Nakierujcie coś proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejsu mimo wszystko brałbym i tak WR albo EXC. Wysokością siodła zbytnio bym się nie przejmował, nie musisz sięgać całą stopą ziemi. A jak coś to zawsze możesz siedzieć półdupkiem na postoju. :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety prawda jest taka ze nie ma dobrze zawieszonych niewyczynowych motocykli (są wyjątki ale akurat jakos nie kojaze). WR i EXC (4T) to motocykle z tej samej klasy.Przy całkowicie amatorskiej jezdzie to są mimo ostrego harakteru dosc zywotne motorki. Problem jest taki ze nie ma tzw. złotego środka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż mi się ciśnie na usta: "Takie rzeczy to tylko w Erze" :buttrock: Z tego co piszesz to podobne wymagania miał mój kumpel i kupił 520 EXC z 2001/2002 r i jest czy raczej był bardzo zadowolony, tylko że za te pieniądze u nas w kraju coś kupić to będzie trudno. Co do wzrostu to nie ma co się przejmować bo sam na własne oczy widziałem w 3mieście faceta co na EXC latał i miał około 160-170 cm wzrostu i nie narzekał. Jak stawał to robił tak samo jak Baron napisał.

Pozdrawiam Marecki :lapad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze Africa Twin przypadnie Ci do gustu ?? Moze Dominator ?? Z takimi wymaganiami ciezko bedzie Ci znalesc kompromis. Wiadomo ze na tym 4um wieszosc uzytkownikow z dzialu enduro/cross to "scigacze" i beda obstawali za EXC (w sumie ja tez bym wybral EXC :buttrock:, ale to juz jest wyczynowe enduro, a z drugiej strony prawda taka ze koszty utrzymania w duzej mierze zaleza od eksplatacji, wiec jak nie krecisz na max to motocykl nie bedzie potrzebowal tak czestych wymian czesci i napraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siedzenie zawsze można kapke dostosować, u mnie lata koleś ok 170 co sobie w excf'ie siedzenie obniżył > ściągnął poszycie, usunął gąbkę, papierem ściernym wytarł maks plastik. złożył wszystko do kompletu i śmiga dalej w enduro (na zawodach)

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Że całą stopą nie muszęsięgać wiem, ale ja jużprzy 930mm kanapy dotykam IMO Palcami :) I tak jest oki. Ale to jest zarazem max.

 

O KLX300r myślałem, widziałem nawet takiego ładniuśnego za 8000PLnów, jednak 32KM to poniżej mojego minimum 35 :) Że ciężko będzie wiem :icon_razz:

 

Najchętniej wziąłbym KTM 450EXC z silnikiem XR 600 :buttrock: Hehe

 

Coraz bardziej sięprzychylam do DRZ 400E, jednak dziwne mi się wydaje, ma 47KM ze 400cmm.

Jak HARD. Ile dokładnie ma np 400EXC? WR 400f?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku ludzie...32 a 35 koni to rzeczywiscie duza roznica... By kazdy mial takie problemy to nikt by sie na moto nie wozil - taka prawda :icon_razz: Qmpel ma DR-Z 400 E i to ma 50 koni a nie 47 wiec roznica jest... :buttrock: POZDRO

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soku, moja granica, jak napisałem wcześniej jest pomiędzy 35 a 45KM

A miedzy 40oma, a 32 różnica jest, bo druga taka różnica i masz słabsze moto od DT125 :)

W artykule http://kml.enduro-adventure.com/drz.htm piszą, że wersja E ma 48KM.

To by mi jeszcze odpowiadało :buttrock:

A XRke 400 z allegro już wylookałem :icon_razz:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku ludzie...32 a 35 koni to rzeczywiscie duza roznica...

No jest roznica 3KM. Twoj sposob myslenia prowadzi do tego ze zaraz mozna zejsc do 15KM. Bo miedzy 31KM na 32KM to roznica tylko 1KM, miedzy 30KM, a 31KM tez tylko 1KM i tak az do poziomu sutera ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...