Retbike-odziez skórzana

[voti]

poszukaj na allegro kurtki firmy Tschul

[Pit_R6]

poszukaj na allegro kurtki firmy Tschul

 

Odezwę się przed autorem wątku, też chciałem ją kupić ale brak otworów wentylacyjnych oraz niewygodny krój (model 806) ją zdyskwalifikowały. Zresztą ta firma nie specjalizuje się w odzieży na moto, wystarczy wejść na ich stronę w Niemczech. A wracając do kroju, nie chcę wydawać złej opinii o produktach tej firmy, może po prostu ja jestem nietypowy...

 

Pozdrawiam. Piotrek.

[Mateusz i vn 800]

W sobote na Lodzi obejrze i retbike i tarbora, ledmara jeszcze raz i podejme decyzje.

Mam taka nadzieje ze podejme w końcu... :D

[MOC]

Witam!

 

Od kilku ladnych miesiecy szukam jakiejs kurtalki na moto, niedawno wypatrzylem oferte retbike i jezeli chodzi o cene to ponizej 600zl chyba nigdzie indziej nie znajde. Wyglad tez spoko (na obrazku). Slyszalem jednak niezbyt pochlebne opinie o tej firmie...

Ogladal ktos te kurtki? (przede wszystkim interesuja mnie skorzane)

 

A niby od kogo slyszales te niepochlebne opinie :) Ja u nich zakupilem i jestem bardziej niz zadowolony :D Profesjonalne podejscie do klijenta w kazdym calu, brak jakiejkolwiek niekompetencji, czy proby naciagniecia. Ubior bardzo cieply i komfortowy w uzytkowaniu (500 km przy temperaturze poniezej 10 C). W razie jakiegokolwiek problemu pelna profesjonalna obsluga klijena (co w naszym kraju niestety nalezy do zadkosci!!!), wymiana ubrania badz akcesoriow o ile jest na gwarancji szybko, blyskawicznie i bez zajakniecia :bigrazz: Ze swojej strony dodam, ze jak bede teraz cokolwiek dla siebie badz kobiety (o ile zdecyduje sie ze mna jezdzic) kupowal to tylko tam i to wlasnie z powyzszych wzgledow :D Dla mnie jakosc w stosunku do ceny rewelacja ;) Zdecydowanie polecam bo na tej forimie i jej produkach sie nie zawiodlem...

:cool:

 

Upadek nie zrobil wrazenia na kurtce, bo to wlasciwosci skory zadzialaly. Jak tak patrze na oferte to nasowaja mi sie rozne mysli. Po pierwsze, jak dla mnie nie maja pojecia o szyciu kurtek motocyklowych. Wyglada to tak jakby szyli zwykle kurtki do chodzenia a nie do jazdy. Zupelnie jakby ktos na boku, poza normalna produkcja, uruchomil sobie dodatkowo produkcje kurtek motocyklowych. Szkoda tylko ze nie postaral sie o zdobycie krojow typo motocyklowych. Zamki standardowe, rekawy przy nadgarstkach za szerokie co moze powodowac problemy przy rekawiczkach. Rekawiczki powinny byc zakladane na wierzch rekawa. Jesli rekaw jest za szeroki trzeba robic falde zeby rekaw zmiescil sie w rekawiczce. Ogolnie nie podoba mi sie. Zaznaczam jednak ze to moja osobista, subiektywna opinia na podstawie oferty ze stronki internetowej.

 

Jery, odnosnie kurtek to masz ja, jezdziles w niej ze takie bzdury wypisujesz, bo ja tak i jestem bardzo zadowolony. Ponadto nie wiem o jakich szerokich rekawach piszesz, bo jak dla mein to sa ona az nazbyt waskie i nie mam zadnego problemu z zalozeniem rekawic nawet jadac z podpinka :P Nie wiem skad masz ta swoja opinie ale na pewno nie wynika ona z uzytkowania tej kurteczki...

:)

[krisSV]

Witam!

 

Od kilku ladnych miesiecy szukam jakiejs kurtalki na moto, niedawno wypatrzylem oferte retbike i jezeli chodzi o cene to ponizej 600zl chyba nigdzie indziej nie znajde. Wyglad tez spoko (na obrazku). Slyszalem jednak niezbyt pochlebne opinie o tej firmie...

Ogladal ktos te kurtki? (przede wszystkim interesuja mnie skorzane)

Witam

 

Bylem jakis czas temu obejrzec te skory bo tez mnie interesowaly i powiem tak. Pojechalem obsluga calkiem spoko, obejrzalem ,przymierzylem i mowiac szczerze jakos tak srednio do mnie przemowily zarowno kroj jak i jakosc wykonania nie przemowila za specjalnie ani do mnie ani do lubej, ktora oceniala. Skonczylo sie na tym ze pojechalem do Tarboru i zamowilem w tarborze moim zdaniem roznica (przy kombi) jest naprawde niewielka a roznica wykonania i jakosci (np.: podpinki ) ogromna.

 

Pozdr

 

Kris

[JERY]

A niby od kogo slyszales te niepochlebne opinie :flesje: Ja u nich zakupilem i jestem bardziej niz zadowolony :crossy: Profesjonalne podejscie do klijenta w kazdym calu, brak jakiejkolwiek niekompetencji, czy proby naciagniecia. Ubior bardzo cieply i komfortowy w uzytkowaniu (500 km przy temperaturze poniezej 10 C). W razie jakiegokolwiek problemu pelna profesjonalna obsluga klijena (co w naszym kraju niestety nalezy do zadkosci!!!), wymiana ubrania badz akcesoriow o ile jest na gwarancji szybko, blyskawicznie i bez zajakniecia ;) Ze swojej strony dodam, ze jak bede teraz cokolwiek dla siebie badz kobiety (o ile zdecyduje sie ze mna jezdzic) kupowal to tylko tam i to wlasnie z powyzszych wzgledow :flesje: Dla mnie jakosc w stosunku do ceny rewelacja :cool: Zdecydowanie polecam bo na tej forimie i jej produkach sie nie zawiodlem...

;)

Jery, odnosnie kurtek to masz ja, jezdziles w niej ze takie bzdury wypisujesz, bo ja tak i jestem bardzo zadowolony. Ponadto nie wiem o jakich szerokich rekawach piszesz, bo jak dla mein to sa ona az nazbyt waskie i nie mam zadnego problemu z zalozeniem rekawic nawet jadac z podpinka :cool: Nie wiem skad masz ta swoja opinie ale na pewno nie wynika ona z uzytkowania tej kurteczki...

:banghead:

 

 

Nie doczytales do konca. Nie mowilem o produktach Retbike-a ale o Tarborze. W jednym miales racje. Nie nosilem ubran Tarbora tylko ocenialem po fotkach :) Mi osobiscie podobaja sie kurtki Retbike-a chociaz kupilem cos innego. Dokladnie jest to Firma IXON linia produktow Sismic. Roznica w cenie okolo 100-150 zl (650zl) na kurtce, ale pan sprzedawca (Profi w Lodzi) zapewnil mnie ze jeszcze nie mial zadnej reklamacji. Kurtka rewelacja. 4 warstwy , kazda odpinana co daje mozliwosc dopasowania do kazych wrunkow atmosferycznych. Jak jest z jakoscia po pewnym czasie uzytkowania?? Sie okaze.

[Pepper]

(...)

A co do cen skóry ,to kumpel kupił kurtkę HeniGericke za 399zł ,nowa piekna w Mikołajkach Pomorskich.

 

Wybór mają ogromny i ceny tez atrakcyjne, ale radzę kupowac od nich na bazarze, żeby dobrze pooglądać przed zakupem. Spodnie dla mojej zony, przysłane pocztą, maja zadrapania i kilka drobnych uszkodzeń.

[wadir]

Witam, też zastanawiałem się nad zakupem kurtki retbike'a ale tekstylnej i szukałem różnych opinii na temat tego producenta.

To forum nie działało wtedy i znalazłem temat dotyczący RETBIKE'a na innym forum.

PO przeczytaniu tego zrezygnowałem z tej kurtki. Prawdopodobnie kupie HELD'a, cenowo troche droższa ale lepsza opinia.

pozdrawiam

[MOC]

Nie doczytales do konca. Nie mowilem o produktach Retbike-a ale o Tarborze. W jednym miales racje. Nie nosilem ubran Tarbora tylko ocenialem po fotkach :biggrin: Mi osobiscie podobaja sie kurtki Retbike-a chociaz kupilem cos innego. Dokladnie jest to Firma IXON linia produktow Sismic. Roznica w cenie okolo 100-150 zl (650zl) na kurtce, ale pan sprzedawca (Profi w Lodzi) zapewnil mnie ze jeszcze nie mial zadnej reklamacji. Kurtka rewelacja. 4 warstwy , kazda odpinana co daje mozliwosc dopasowania do kazych wrunkow atmosferycznych. Jak jest z jakoscia po pewnym czasie uzytkowania?? Sie okaze.

 

 

sorrki, pozno juz bylo i moze faktycznie cus przeoczylem...

:notworthy:

 

Odnosnie RETBIKE to moge polecic z czystym sumieniem, ale nie twierdze ze to najlepszy produkt na rynku :buttrock:

[a.kowalski74]

To może i ja dołożę swoją opinię o firmie Retbike. Na początek może dorzucę, że jestem bardzo, że tak powiem, intensywnym motocyklistą. Jeżdżę motocyklem codziennie do pracy i nie tylko. To powoduję, że w tym sezonie przleciałem już ponad 4 000 km. Nie wiem, może przesadzam z tą intensywnośią, ale takie odnoszę wrażenie.

Mój komplet Retelite (tekstylno-skórzany) kupiłem w zeszłym roku w sierpniu. Jakoś tak w połowie. We wrześniu poszły mi spodnie. Z reklamacją faktycznie nie było kłopotów. A raczej prawie nie było. Pan Retka stwierdził, że nie robią już Retelite. Więc uszyje je specjalnie dla mnie, a tymczasem da mi spodnie zastępcze. Było to dla mnie OK. Kazał zadzwonić za 10 dni, a spodnie już będą. Ok. Dzwonię za 10 dni i dowiaduję się, że niestety - nie ma skóry. Więc oni będą szukać dla mnie skóry, a ja mam sobie jeździć. Kazał zadzwonić za jakiś czas. Mniej więcej we wrześniu kupiłem jeszcze rękawice zimowe, bo się zimno zrobiło. Oczywiście też Retbike, o zgrozo! Była tak mniej więcej pierwsza dekada października, kiedy znowu zadzwoniłem do Pana Retki. Niestety skóry nadal nie było, ale Pan Retka zaproponował mi, że przyśle mi spodnie jeszcze inne. Lepsze niż, te które teraz mam - z ochraniaczami z cordury. Ok. Niech tak będzie. Przysłał mi te spodnie pocztą. Bardzo mi się spodobały. Były to spodnie Retallround z cordurą, z ochraniaczami biodrowymi. Wydawały mi się naprawdę ok. W listopadzie, kiedy kończyłem już sezon okazało się, że kurtka też poległa. Rozlazła się poprostu tak jak spodnie. Z tym, że tym się już tak bardzo nie przejąłem. Wiadomo sezon się kończy, kurtka wisiała do marca w szafie. Acha, zapomniałem dodać w jaki sposób firma się tłumaczyła z tej wpadki. Otóż była to podobno wadliwa partia materiału z Belgii. Wszystkim, którzy się zgłosili z takim problemem firma wymieniała ubrania na nowe.

Przyszedł marzec, zaczął się kolejny sezon. Pojechałem do firmy Retbike. Kurtkę mi wymienili na nowy model Retelite z ochraniaczami z cordury. Naprawdę mi się podoba jeśli chodzi o krój i funkcjonalność. Ok sobie myślę, jednak porządna firma. No i tak sobie latałem gdzieś do wielkiego tygodnia przed Wielkanocą i nagle kurtka się zaczęła pruć. Poszły głównie mocowania rzepów i zaczął się odpruwać kołnierz. No to znowu do retbik'a. No i miły młody człowiek w sklepie w Łomiankach powiedział mi, że oni mi to mogą przeszyć. Będzie trwało to tydzień. Pytam się go, ok, a jak mam jeździć? A on na to, że nic nie może poradzić. Tak się stało, więc on może tylko takie rozwiązanie zaproponować. No to ja mówię, dzięki, to ja sobie to sam przeszyję, muszę w czymś jeździć, motocykl to moja pasja i takie tam... I już miałem odwórcić się na pięcie i wyjść, kiedy ów młody człowiek powiedział, żebym zaczekał - pójdzie do szefa. No i przyprowadził Pana Retkę. Po czym procedura powtórzyła się. Dostałem zastępczą kurtkę - tym razem Rettouring. I ta kurtka mi się naprawdę nie podobała. Była dla mnie niewygodna, ale myślę sobie - dobra - masz w czym śmigać, jest ok. Po świętach był wyjazd do Częstochowy na otwarcie. Tego wyjazdu zrobiłem jakieś 570 km. Po tej trasie w tej pożyczonej kurtce poszedł pasek kompresyjny prawego rękawa. Zaraz po tym zadzwoniłem do firmy (bo, nikt do mnie się nie odezwał). Okazało się, że kurtka jest - proszę przyjechać i odebrać. Pojechałem. Okazało się, że nie przyszyli jednego rzepa. Nie sprawdzili. Przyjechałem na darmo! No, prawie na darmo, bo dali mi inną kurtkę, żebym nie jeździł z dyndającym paskiem przy rękawie. Bardzo przepraszali i takie tam. Jeździłem dalej. Kurwica mnie brała przy każdym zapinaniu tej pożyczonej kurtki, bo zamek się zacinał. W między czasie rozpieprzyły się rękawice zimowe, które kupiłem we wrześniu. Rozlazły się przy palcu. Tego od sprzęgła oczywiście. Na szczęście zrobiło się ciepło i zacząłem jeździć w innych rękawicach. Minął miesiąc od pierwszego oddania mojej kurtki retelite do naprawy. Zadzwonili! Jest! To było w zeszły piątek, przedwczoraj. Pojechałem. Przy okazji pokazałem "feralne" rękawice. Spoko, wymienili na nowe. Zgadnijcie jakiego odkrycia dokonałem dzisiaj rano...

 

 

...rozpierdoliły mi się spodnie.

 

 

Przepraszam, że piszę używając wulgaryzmów, ale naprawdę jestem wku**wiony, rozżalony i w ogóle. Mam dość tej firmy. Co z tego, że są tani, że są polscy, czyli nasi, skoro produkują taki chłam. Co z tego, że jest miła obsługa, na poziomie? Kupiłem te ubrania, żeby jeździć motocyklem, a nie po to, żeby ciągle jeździć do firmy do Łomianek. A może jestem jakiś wyjątkowy? Nie umiem się obchodzić z ubraniami? Na takie pytania zadawane w firmie, zawsze otrzymywałem odpowiedź oczywiście nie jest pan wyjątkowy. Zaraz naprawimy, wymienimy inne takie.

 

Powiem Wam jedno. Więcej już nie będę jeździł z firmą Retbike. Ani ja, ani moja żona. Miałem zamiar kupić i Jej takie ciuchy, ale chyba sami rozumiecie. Moja żona powiedziała, że w takim gównie jeździć nie będzie. Cóż, nie sposób nie przyznać Jej racji.

 

Myślę, że jednak nie jestem wyjątkowy. Różni napotkani ludzie (a było ich kilku) też mają problemy z odzieżą tej firmy.

[Gość pawelmoto2]

wszystko racja ale nalezy podkreslic profesjonalizm firmy jesli chodzi o obsluge klienta! ile firm daje na czas naprawy wadliwego towaru towar zastepczy?? niewiele.sytuacja mogla wygladac tak: rozwalilo sie nie ma sprawy przepraszam zszyjemy czas naprawy gwarancyjnej 28dni prosze czekac i tak za kazdym razem, wtedy dopiero bys sie wk**wil, reasumujac ciuchy moze nie najlepszej jakosci ale wysoki profesjonalizm tej firmy(godny nasladowania)

 

p.s nigdy nie mialem z ta firma do czynienia nawet o niej nie slyszalem, skomentowalem tylko post kolegi wyzej

 

pozdrawiam

[JERY]

Kupielem rekawice tej firmy. Retsport chyba. Jezdze 2 dni i odprowa sie rzep spinajacy rekawice na przedramieniu. Tzn nie szew tylko rzep na szwie sie rozlatal.

[markom13]

Kupilem rekawice tej firmy. Retsport chyba. Jezdze 2 dni i odprowa sie rzep spinajacy rekawice na przedramieniu. Tzn nie szew tylko rzep na szwie sie rozlatal.

 

 

Stary i tak jestes szczęsciaż.Ja będąc z bratem na motobajzlu namówiłem go na rękawice RetBike'a .Rozmiar dobralismy z pomocą pana ze stoiska ,zreszta bardzo miłego,i wszystko było ok. Do wieczora kiedy założył owy zakup na ręce i chwilę ponosił.Nawet na moto nie usiadł.Rozpruły sie na szwach :crossy: No bubel jak sie patrzy.

 

Żonie tez juz sie wszystko zaczyna pruć ,ale chyba o tym juz pisałem.

 

Ciesze sie tylko ,ze ja mam ciuchy UTIKA .A prawie co kupiłem Ret... Dzieki Ci Panie ,ześ mnie odwiód od tego kroku. :icon_razz:

[JERY]

Poprawka. Rzep na lewej rekawiczce zaszylem. Dzisiaj nowosc. Rekawice maja 2 rzepy. Jeden w nadgarstku drugi na przedramieniu. Na prawej rekawicy odlatal caly rzep zapinany na nadgarstku :/. A tez sie nastawialem na produkty tej firmy. Dobrze ze jak wracalem z nowym nabytkiem przemoklem do majtek. Nie czekajac na motobajzel kupilem ciuchy w Profi. Kurka + spodnie - rabat 7% = 1180 zl

[MOC]

No coz kazdy kupuje to co uwaza za dobre dla siebie, mi sie ich kroj podoba, funkcjonalnosc rowniez, spodnie sie popruly pojechalem wymienili bez zajakniecia, szczerze to po raz pierwszy zetknalem sie w kraju z takim podejsciem do klijenta i bardzo mi sie to podoba :) A odnosnie prucia to nikt nie jest doskonaly i firma rowniez uczy sie na swoich wyrobach, mam nadzieje ze z takim podejsciem do kupujacych zajda wysoko ze swoimi wyrobami bo obslugi to sie 99,9999% firm uczyc od nich powinno...

:icon_rolleyes: