Skocz do zawartości

Ukraina w czerwcu '07.


Tomek Kulik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakbym był zainteresowany wyjazdem to trzeba jakoś specjalnie się umawiać , czy też wystarczy pojawić się na miejscu zbiórki, w Lublinie znaczy się?

...znaczy się w Zamościu :crossy:

 

pozdr,

w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie no, Pisarz :D

Nie siejcie defektyzmu, bo stan wojenny przeżyliśmy u nas, to i ukraiński zaliczymy.

Przede wszystkim, miało byc atrakcyjnie, to będzie - nie po to jedziemy, żeby było nudno :)

Zabraniam trzęsenia portkami.

HKK

 

Taaaa jest !!! Wstyd mi za siebie... Od dziś tylko micha wszerz ;)

 

jak się pogoda utrzymie to chbyba w t-shircie przyjdzie jeździć ;)

 

Mario33 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i nie siej wrogiej propagadny.....

 

Dziękuję za życzenia :)

Edytowane przez mario33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając na uwadze to, iż wybieramy się większą bandą oraz fakt, że część z nas będzie jechała w grupie po raz pierwszy, zachęcam do lektury (a znającym przypominam link ;) ):

Tutorial jazdy w kupie

 

No i oczywiście zupełnych świeżaków (o ile takowi w ogóle są :wink: ) odsyłam do obwiązkowego tekstu włóczęgi motocyklowego

No i do zobaczenia już, już... ufff... niedługo ;)

 

PS. Sorki za te moralitety ale reisefieber mi się załączył na maxa :icon_mrgreen:

Edytowane przez MeDeViLL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chol...a przypomniało mi się... Jak jest tam z prawkiem ? trzeba miec to 'miedzynarodowe' specjalne (zielona książeczka) ? czy nasz 'plastik' jest ok ?

 

i jeszcze - czy to graniczne pseudo-ubezpieczenie to jeszcze pobierają ? bo od 2001 roku podobno jest zniesione... ale wiadomo - ze u nich to nic nie wiadomo... Nie zeby mi bylo zal 15 hrywień...

Edytowane przez mario33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Chol...a przypomniało mi się... Jak jest tam z prawkiem "

 

 

No i wtopę mam. Dzisiaj żona przypomniała :icon_mrgreen: :notworthy: .

Urlop zaplanowany, hotelik zarezerwowany, żarówki, świece zakupione ale...

Zmieniałem w styczniu miejsce zameldowania a paszport też odebrałem parę dni temu piękny i

pachnący ( taki z napisem unia europejska). Wszystkie te dokumenty na nowy adres

zameldowania. Pomyślałem, że z prawkiem poczekam (w naszym kraju nie ma obowiązku

mieć przy sobie dowodu osobistego i w przypadku kontroli prawko i dowód rejestracyjny

wystarczy ).No i tu leży ten pies pogrzebany. Jadąc za granicę potrzebuję dwóch dokumentów

(paszport i prawko powinny mieć ten sam adres zameldowania). Dzwoniłem do urzędu komunikacji

i dowiedziałem się, że mógłbym mieć dość poważne problemy w przypadku kontroli (generalnie moje prawko jest nieważne). Czy ktoś z was miał może podobne problemy i pojechał bez względu na niebezpieczeństwo ?

Żona ma strasznego lęka, bo kontrola jest na Ukrainie chyba nieunikniona. W związku z tym

mój wyjazd w tak zacnym towarzystwie stoi pod wielkim znakiem zapytania. :bigrazz: :bigrazz: :bigrazz:

 

:banghead: :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vegathedog ...gdybym był na Twoim miejscu ...spróbowałbym ...najwyżej Cię nie wpuszczą ...a i prawko nie zawsze na granicy sprawdzają ...tylko paszport i dowód rej. ...ale jak mniemam ...w tym drugim również masz inny niż w paszporcie adres?

 

...mimo wszystko ...waliłbym na żywioł :biggrin: ...ewentualnie spędzisz urlop w Polszy ...Roztocze jest całkiem ładne ...w Bieszczady blisko ...a i na Słowację właściwie tylko rzut złamaną wykałaczką :flesje: ...możliwości cała masa w tamtym regionie

 

pozdr,

w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...ale jak mniemam ...w tym drugim również masz inny niż w paszporcie adres?"

 

Tak jest. Adres w dowodzie rejestracyjnym mam także starego zameldowania (dlatego nie wymieniłem jeszcze prawka, musiałbym też dowód rejestracyjny wymienić ).

Siedzę tak i myślę, że do Zamościa i tak pojadę (nigdy nie byłem). Do granicy też. Jak wpuszczą

to znaczy, że na granicy były papiery w porządku i może na Ukrainie policja się nie doczepi.

Nie znam za bardzo ich języka ale może ktoś będzie znał i wszystko wytłumaczy.

Przecież przestępcą nie jestem. :flesje: :icon_eek:

Zdjęcie, imię, nazwisko , pesel są te same. To już naprawde jest dużo danych.

Żona też może służyć wiarygodnością. :biggrin:

 

Dzięki wojtasik za poprawienie humoru. Nic się jeszcze nie wali.

 

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...