Skocz do zawartości

DrSpławik

Forumowicze
  • Postów

    92
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DrSpławik

  1. W sumie mi pasuje bo jeszcze nigdy nie zapłaciłem mandatu na moto. Jak ruszymy w Krakowie na zwiedzanie knajp to do Budapesztu pojedzie tylko Komandir z Małżonką. A i to nie jest przesądzone. I tej linii obrony będe się trzymał. :bigrazz:
  2. 100-140 km/h: 1. Kamandir - delikatny jestem, więc pod dachem 2. Kamandirowa - tfardzielka, ale zagonię pod dach. 3. Grzesiek78 - dach, ale namiot tez da rade 4. -lisio- - nocleg - pod dachem (ale dostosuję się) 5. Igor - wykwintność na styku z luksusem, z widokiem na morze 6. Artik523 - nocleg-pod dachem 7. Kojot-Dach,ale się dostosuję 8. Arturo vel ElViajero - hotel (ale jak wyżej) 9. Sadek - pod dachem 10. Sadkowy Plecak j.w. 11. cezsek - nocleg - pod dachem (ale dostosuję się) 12. Tango - nocleg pod dachem 13. Asia j.w. 14. Marina - pod dachem 15. ajrisz - pod dachem. Jadę niezależnie od terminu, bo urlopy mnie nie obowiązują 16. Jabbar – chętnie pod dachem ale w razie czego dam radę pod gwiazdami 17. drzewulec - dach ale się dostosuję 18. Gladius - dach, ale namiotem też nie pogardze 19. Maro78 - pod dachem 20. Ania - tak jak Maro78 21. Endrju - pod dachem 22. G_onzo - pod dachem 23. Topolevsky - pod gołym niebem przy płomieniach ogniska, ewentualnie wigwam 24. Pierwoszów 25. Marcysiek 26. Horoś - z propozycją utworzenia grupy 120-160 27. Gosia jw. 28. Belgu (pod dachem) 29. mario33 - dach - (mogę zamykać w tej gdzie Spławik prowadzi - złoty piętnaście średnio ) 30. Niunia - nocleg pod dachem (ale jak wyżej....) i od razu piszemy się na wypad do Opery... 31. mla j.w. 32. DrSpławik - hotel *** + gym fitness and spa, nie dostosuje się do nikogo tylko wszyscy do mnie 140-180 km/h: 1. Klaudio - nocleg - hotel (ale jak wyżej) 2. Oscar - dach raczej, ale jak nie bedzie wyjscia to i namiot sie postawi 3. Yuby - człowiek renesansu. Mam nadzieje że będziemy powoli jechać, i mi żona pozwoli. (Dach) 4. Jbpsp (Jaro) - hotel (ale dostosuję się do innych ) 5. Kiler jak narazie tu jest mniej ludzi więc wolę ta ale jak znam życie do czasu wyjazdu będzie jeszcze 10000000000 przetasowań Zapraszam do elitarnej, wypasionej upierdliwej i złośliwej grupy 115. Przy tej prędkości nie wieje mi za owiefkom i mogę palić gejowskiego voguea menthola lighta w trakcie jazdy w gejowskim białym dżecie. Zaproszenie kieruję szczególnie do samotnych motocylkistek w wieku tartacznym o miłej aparycji i skłonności do zachwytu. Paniom zapewniam: - niebanalne rozmowy, gadke szmatkę, bajerkę ścierkę - bezpłatne podtrzymywanie pupy przy dosiadaniu sprzęta - zwiedzanie w stylu" jeden zamek widziałem - wszystkie widziałem" - masaż stóp w promocyjnej cenie - 10% zniżki na usługi z portalu www.nie_ma_reklamacji.com - możliwość oglądania moich pacaków w trakcie jazdy miejskiej na stojaka ( robienie zdjęć za dopłatą) - zwiedzanie miejscowych "Oper" - i wiele innych atrakcji. Panowie, którzy mieli by chęć na podróżowanie w tej grupie płacą symboliczne wpisowe w kwocie 115 zł na mój rachunek bo za coś muszę zmienić napęd. Grupie 140 - sto coś tam życzę pozytywnego rozpatrzenia wniosków kredytowych przed wyjazdem w celu zapewnienia środków na rozwój słowackiej drogówki. Funduję równiez flaszkę wybornej ukraińskiej miodowo - pieprzowej wódki dla najszybszego zawodnika na odcinku Rużomberok - Bańska Bystrzyca pod warunkiem utrzymania średniej nie mniej niż 130km/h. buahahahahahahahahhaha :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: możemy spać w Krakowie tu: http://www.eurotravels.pl/noclegi_3296.html
  3. Ruszę d.pę, ruszę Afrykę... Nie dziękować, nie spazmować, nie zabiegać o autografy i żyrowanie pożyczek. Kto pojedzie w mojej podgrupie może nie zobaczy Góry Gellerta ale na pewno pozna miejscowe kelnerki. Mogę poprowadzić "Grupę 115". Mario, do Ciebie apeluję osobiście - zmień sobie i nie tylko sobie plany na kwiecień i powoli zacznij się pakować. Klaudio jak po węgiersku będzie "raz wodkas, raz kolas"? :bigrazz:
  4. DrSpławik

    Ustawka na Kazimierz

    Troszke szybciej... :biggrin: od Kuby nie odstawałem
  5. DrSpławik

    Ustawka na Kazimierz

    Dzięki wszyskim. Ludzie jak zwykle ok i pogoda dała radę. Szczególne dzięki za miła atmosfere przy obiedzie... Nie ma to jak pożywny posiłek w Miłym Towarzystwie. Na obwodnicy Otwocka było naprawde szybko... :icon_biggrin: p.s. Niunia, Marta, Kuba i Mla sory za znikający punkt ale demon prękości mnie porwał. Nie żegnałem sie z Wami bo 100 razy bardziej lubię się z Wami witać. Jest taki team i latam z nim.
  6. DrSpławik

    Ustawka na Kazimierz

    No to kto dowodzi? Bo czytanie bzdur mi szkodzi....
  7. DrSpławik

    Ustawka na Kazimierz

    Ale za to niedziela, ale za to niedziela, niedziela będzie dla Nas... Proszę o link do " ciepłej" prognozy pogody bo FJR to się do jazdy po śniegu nie nadaje a Czarnula w serwisie.... :clap:
  8. DrSpławik

    SZOK TOTALNY !!!!

    Gratulacje Cosmo Girl.... :icon_biggrin:) Latania najlepszego życzę
  9. Wczoraj nabyłem w Intermotors tankbaga of411. Oczywiście najpierw miał kosztować ponad 300 ale po wizycie na ich stronie cena 130,- hehehe podobno ostatni dzień promocji i ostatnia sztuka ( Warszawa Waryńskiego ). Tankbak spoko tylko trochę ciężki.... Dzięki za informacje.
  10. Absolutnie prostuję tę oczywistą pomyłkę: sformułowanie "Pod Wawel" oznacza sposób spożywania alkoholi wysoko procentowych ( pow 70% ). Mozna pić "pod ogórka", "pod zagrychę", "pod colkę" ( słynne litewskie :"tu colas, tu wodkas!!!" ) czy też " pod Nowego Nowego Ileśtam" ( mocno wyrafinowane!) Zaproszenie " Pod Wawel " to sugestia konsumpcji w/w destylatów na ławce na Plantach w kwietniową ciepłą noc "pod cokolwiek" z widokiem na Wawel. Przepraszam jednocześnie za ;) ale wydaje mi się, że już na wstępie należy unikać wszelkich nieporozumień i niedomówień jak na przykład te bzdury jakobyśmy byli w jakiejś Unii. Paszporty, książeczki wojskowe, komplet szczepień i zaświadczenie moralności z parafii to dokumenty niezbędne w podróży a niedoświadczeni tak zwani " podróżnicy" ( jak dla przykładu niejaki W. ) niech najpierw pojadą dalej niż na Tarchomin a póżniej zabierają głos w powaznej dyskusji. Prawda Panie Stanisławie?
  11. Nie, no nie, no normalnie mnie bardzo denerwujecie. Ja jestem już starszym człowiekiem, mam słabe serce, ciśnienie powinienem kontrolować a tutaj jakis wyjazd się szykuje. Nie mogę się rozerwać bo kulikowisko na wschód mnie ciągnie a plitwickie nęcą. Poważnie to te plitwickie i adriatyk to bardzo ciekawy plan i już od miesiąca rozmawiam z moimi znajomymi o tym kierunku. Mogę tylko powiedzieć, że spokojny i stateczny powrót znad adriatyku ( 120 -140 km/h) ostatnio zamknął sie w dwóch przelotach z noclegiem na Słowacji. Tylko planowałem ewentualny start 24.04 wieczorem ( lajtowy przelot do Krakowa i w piątek rano start spod Wawelu) i powrót 04.05. Co szanowne grono na to? p.s. Meta w Krakowie czeka, spanie na podłodze ale za darmo. W końcu to moje miasto rodzinne.... :flesje:
  12. Polecam takie miejsce tuż za granicą w Chyżnem: http://www.meanderpark.com/Meander%20park%20pl/index.htm nocleg po 250 slk ( 30 zł) od wyrka w kwaterce. Mam namiary do Słowaków a z tamtąd piękna droga i super zakręty przez Słowację. Dupki wymoczyć w termach... bezcenne
  13. "- Gazdo, patrzajcie, Baba na motórze i jesce łucy chłopa a Łon ze dwa razy więksiejszy łod Łonej. Jezusku, Łona go piąstką po garcku napir..la a te piąstkę jakąsik niewielką mo. - Juści, ale jaki dzentelnen z niego, nim sam wsiod pierwej Jom za zadecek uchwycił i elegancko na siodełecko podsadowił. - Jo, piąstecke mo lekuchną, tyłecek zgrabniuchny to co sie Młodemu dziwujecie. Jakbym mioł ze trzydzieści roków mniej tyż bym po halach na enduracku poganiał miast łoscypki w garści miętosić." GOSIEŃKO WWWWIIIIIEEEELLLLKKKKKIIIEEEE GRATULACJE. :biggrin: :D :P Dreams come truth. Belive is enough. :biggrin:
  14. Spoko, to nie były jakieś ulewy. Po prostu jechałem z nadzieją na wygrzanie d...ska nad ciepłą wodą. W okresie dwóch tygodni mieliśmy cztery - pięć dni lampy. Standardem było pochmurne niebo i przelotne opady a przeciez nie po to się jedzie... Dla mnie optimum na wyjazd to druga połowa sierpnia, już bez upałów ale dużo cieplej niż w Polsce. Ech... by się tam wróciło... :crossy:
  15. W Chorwacji byłem przez pierwszą połowe września 2007 i podzielę sie spostrzeżeniami: 1. pierwsza połowa września to od kilku lat okres opadów w Chorwacji - sam tego doświadczyłem a podają to również przewodniki 2. piękne, kręte i równe drogi Chorwacji po opadach są bardzo śliskie ze wzglądu na skład nawierzchni- podstawą jest kamień, który jest czasmi "wyślizgany" 3. polecam wyprawę na wyspę Hvar ( prom Jardolinia ) i przeprawe na jej południową stronę przez ręcznie drążony tunel teoretycznie niedostepny dla jednośladów :) 4. ceny we wrześniu spadają tylko nieznacznie ale warto targować się w pensjonatach, standardowa cena za nocleg to 100 kun od osoby ale przy pobycie kilkudnowym można utargować ok 20% Szerokiej.... :)
  16. W temacie gps jako totalny "lajkonik" chciałem zapytać o mapy i ich wgrywanie do komórki Sony Ericsson P1i. Sprzęt pracuje w systemie Symbian. Czy ktoś już tego używa? Mam zainstalowany Wayfinder 7 ale pracuje on tylko z dostępem do internetu. Czy oznacza to, że kożystanie z gps możliwe jest tylko gdy komórka ściąga dane z netu? Jeżeli tak no to totalna porażka. Pozdrawiam p.s. a propos http://bikepics.com/pictures/1094779/ - może z wypustkami albo jakieś bananowe :biggrin: :biggrin:
  17. Majkel co prawda przeszukałem forum przed założeniem tematu ale faktycznie nie trafiłem na Angielski przy piwie. Jeżeli mozna to proszę Adminów o przeniesienie tematu do stosownego działu. Za wszystkie rady i pomoc jeszcze raz dzieki
  18. Majkel :biggrin: :eek: :lalag: ale się uśmiałem. No ale najważniejsze, że bez konekwencji. Właśnie tego chciałem uniknąć. Zerkałem już na e-bay'a i w parametrach sprzedający podają do kiedy opłacony tax i ważny MOT. Tak swoją drogą to MOT wydają pewnie na rok. Motorkiem jeździć będzie dziewczyna więc przyda się jakiś solidny mechanik, który ewentualnie przygotuje sprzęta do przegladu jak już będzie na to pora. Pozdro!!!
  19. Czyli w skrócie: - lepiej wymienić prawko na angielskie - szukać moto które ma ważny przegląd czyli MOT (przypisany do motocykla i przechodzi na nowego właściciela) - pytać o opłacony podatek - TAX ale można go opłacić w dniu zakupu na poczcie - wykupić ubezpieczenie na siebie podając jakim sprzętem chce się jeżdzić ew. w dniu zakupu konkretne dane - dokumenty otrzymane przy zakupie wysłać do rejestracji i przysyłają do domu nowe papiery Prosze o info jak coś poknociłem, pewnie i tak reszta wyjaśni sie "w praniu". Jeszcze raz dzieki dla Wszystkich za pomoc. :icon_arrow:
  20. Dzięki wielkie, już mi sie temat rozjaśnia. :P Tak naprawde to ja tylko przekazuję podziekowania od Mojej Piękniejszej bo to Ona planuje wyjazd :wink: a bez dwóch kółek żyć nie może.... :) Może temat się jeszcze rozwinie, bo doszly mnie info o ubezpieczeniach sprzedawanych w lub przez Tesco. Podobno tanie... Pozdrawiam wszystkich "po lewej stronie" drogi.
  21. Kupić w GB i jeździć w GB... wyjazd jest legalny ( a czy są jeszcze nielegalne?) i chcę tam jeździć nomalnie na miejscowych blachach tylko żeby moto było na mnie.
  22. Piotrek 1. podaj jakieś linki - może na pw 2. czyli? 3. dzięki ( prawko od 07-2007 polecasz jakiegos brokera?) 4. tanio nie jest... :)
  23. Drodzy Motocyliści w UK proszę o informacje: 1. gdzie i jak szukać motocykla w UK. Strony internetowe? Komisy? Ogłoszenia? 2. jakie są procedury dotyczące rejestracji moto przez Polaka - zatrudnienie i zamieszkanie w UK 3. jak działa polskie prawko czyli czy są jakieś ograniczenia dot. motocykla związane ze stażem za kierownicą lub wiekiem 4. jaka jest dostepność serwisów i części oraz poziom i ceny usług Ponieważ będzie to BMW GS 650 może jakiś przegląd cen.
  24. No to się szykuje sqad :icon_mrgreen: "każdy swoim jednośladem". Gerard znów kupi nowe klapki i co wieczór przyniesie Reni kwiaty. Prawdziwy gentelman... :biggrin: Aż sie boje jechać :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...