Skocz do zawartości

Przeciwskręt dla początkujących.


Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętajcie, przeciwskręt to nie jest technika jazdy, to jest zjawisko fizyczne. Nie ma co dyskutować, nie skręcicie motocyklem inaczej.

Zjawisko to, po zrozumieniu że istnieje, stosujemy w wielu technikach jazdy.

Pozdrawiam..

Własnie!!!

Ja chciałem się wymadrzyć przed teściem iiiiiiiiiii nie dał sie przekonać jeszcze mnie zwyzywał od gówniarzy-"jeżdziłem na motorze jak ty jeszcze skakałeś z jajka na jajko.....i nic takiego nie robiłem" szkoda że jest niewidomy (od niedawna)więc nie mogłem mu pokazać w czym rzecz. Za to żona jest zadowolona z tego sposobu na skręcane, dużo łatwiej jest jej opanować maszynę nawet tak ciężką jak mój Maxim.

pozdro..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marcpol

tak czytam o tym przeciwskręcie tu i tam i mam pytanie, bo lubie wiedzieć ;) jak pchnie sie kierownicę w lewo to moto sie kładzie w prawo pod pływen działajacej siły odśrodkowej, czy tak?

 

...to moto kładzie się w lewo i skręca w lewo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie!!!

Ja chciałem się wymadrzyć przed teściem iiiiiiiiiii nie dał sie przekonać jeszcze mnie zwyzywał od gówniarzy-"jeżdziłem na motorze jak ty jeszcze skakałeś z jajka na jajko.....i nic takiego nie robiłem" szkoda że jest niewidomy (od niedawna)więc nie mogłem mu pokazać w czym rzecz. Za to żona jest zadowolona z tego sposobu na skręcane, dużo łatwiej jest jej opanować maszynę nawet tak ciężką jak mój Maxim.

pozdro..

To nie jest nic magicznego, my tego nie wymyśliliśmy. A ten twój teść smigał przeciwskrętem od zawsze.

Przyciąganie ziemskie istniało i istnieje, Newton je tylko odkrył i opisał. Jabłka zawsze spadały na ziemię od początku świata.

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak do końca jak piszesz nie każdy tak jeździ. Zanim poznałem to zjawisko fizyczne w zakręty wchodziłem odpychając obie manetki a motor kładłem balansem ciała. Tylko ze trzeba dużo siły i mieć troszkę tego ciała hi hi :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak dla was ale dla mnie przeciw sręt jest rzeczą dość oczywistą i zjawiskiem bez którego nie umiałbym sprawnie jeździć :icon_mrgreen:.

Jak jest mowa o skręcie w przeciwną stronę to to nie jest jakiś mega skręt tylko delikatne pchnięcie kierownicą.

A fizyka jest tu prosta środek ciężkości znajduje się w okolicach silnika no troche wyżej bo my siedzimy na moto. Przeciw skręt sprawia że podcinamy motocykl siłami tarcia koła które skręcamy w przeciwną stronę ponieważ pęd środka ciężkości nadal jest w tej samej pozycji choć nieco niżej w tej pozycji koło przekręcamy w drugą stronę w tą co chcemy skręcać i tak już położeni zaczynamy bezpiecznie skręcać.

Proponuje jak ktoś tego nie zabardzo rozumie poćwiczyć na drodze gdzie można troche szybciej pojechać bo wtedy to doskonale czuć no i widać efekt. Przy małych prędkościach trzeba dobrze rozumieć fizyke motocykla by dobrze się tym posługiwać.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak do końca jak piszesz nie każdy tak jeździ. Zanim poznałem to zjawisko fizyczne w zakręty wchodziłem odpychając obie manetki a motor kładłem balansem ciała. Tylko ze trzeba dużo siły i mieć troszkę tego ciała hi hi :biggrin:

Nie skręcisz balansem ciała. Zamocuj sobie drugą kierownicę do stałego punktu motocykla, rozpędź się do 60-100, przenieś ręce na tę kierownicę i skręć balansem.

Człowieku, ile było już takich testów, większść ludzi, która wiedziała że nie skręci, nie wierzyła że tak jest.

Wieszałem się całym ciężarem z jedne strony moto, nie da rady. Będziemy mieli takie moto do pokazów na treningach. Ale każdy z was może to sobie sprawdzić na swoim motocyklu.

macie tu linka na szybko test przy małej prędkości:

http://youtube.com/watch?v=3nRUeEkS644&mode=related&search=

Edytowane przez konikkonik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym wszystkim:) ale chodzi mi o to ze jesli sie nie poddajesz czy raczej nie wykorzystujesz fizyki z niewiedzy to nieświadomie przeciwstawiasz sie jej prawom.

Nie, po prostu nieświadomie stosujesz te prawa. Chcesz czy nie , świadomie czy nie, skręcasz za pomocą przeciwskrętu. Nie wiem po co o tym tyle gadać, sprawdzajcie, macie metody.

 

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę że trzeba gadać o tym. Bo właśnie jak sie przeciwstawiasz fizyce z niewiedzy to możesz wpaść w klopoty a już napewno jak masz plecaczek który Ci nie pomaga:)

Ok czuję że przeciągam ale wiem że edukacja i wymiana doswiadczeń wpływa na nasze bezpieczeństwo. Kropka juz nic wiecej nie piszę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]A fizyka jest tu prosta [...]

Nie szarżowałbym tak ostro :)

[...]Przeciw skręt sprawia że podcinamy motocykl siłami tarcia koła które skręcamy w przeciwną stronę [...]

To też nie bardzo tak wygląda według mnie :) Geometria przedniego zawieszenia powoduje, że skręcając kierownicą, punkt styku koła z asfaltem wędruje po łuku, który skierowany jest "brzuchem" do tyłu motocykla a "rogami" do przodu. I tak: kręcąc koło w prawo, punkt styku z asfaltem wędruje w lewo i na odwrót. Tak więc punkt podparcia przedniego koła wędruje na stronę zakrętu, co na chłopski rozum wyklucza pochylenie motocykla na tę stronę poprzez podcięcie. Może jako ciekawostkę dodam, że wspomniana już geometria w momencie skręcania kierownicy, powoduje przesuwanie główki ramy na stronę zakrętu. Ja szukałbym gdzieś tutaj siły pochylającej motocykl. Myślę również, że duży wpływ na pochylanie motocykla ma siła żyroskopowa przedniego koła.

Zaznaczam, że są to tylko moje dywagacje na ten temat, ponieważ literatury fachowej obejmującej te zagadnienia nie ma w jęz. polskim a Angielski, Włoski czy Japoński lub Niemiecki w zakresie techniczno - fizycznym to ja nie bardzo comprende :P Może jakiś fizyk się wypowie?

Pozdrawiam.

hikor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę że trzeba gadać o tym. Bo właśnie jak sie przeciwstawiasz fizyce z niewiedzy to możesz wpaść w klopoty a już napewno jak masz plecaczek który Ci nie pomaga:)

Ok czuję że przeciągam ale wiem że edukacja i wymiana doswiadczeń wpływa na nasze bezpieczeństwo. Kropka juz nic wiecej nie piszę:)

Krótko, z ostatniej sesji treningowej. Dynamiczne zmiany kierunków, wszyscy uczestnicy znają przeciwskręt, tylko z wykonaniem było nienajlepiej.

Wniosek, nie dyskutować, ćwiczyć z kimś kto cię zmusi do mocnego i pewnego stosowania. Sam się nie zmusisz.

Pozdrawiam..

 

Nie szarżowałbym tak ostro :)

 

To też nie bardzo tak wygląda według mnie :P Geometria przedniego zawieszenia powoduje, że skręcając kierownicą, punkt styku koła z asfaltem wędruje po łuku, który skierowany jest "brzuchem" do tyłu motocykla a "rogami" do przodu. I tak: kręcąc koło w prawo, punkt styku z asfaltem wędruje w lewo i na odwrót. Tak więc punkt podparcia przedniego koła wędruje na stronę zakrętu, co na chłopski rozum wyklucza pochylenie motocykla na tę stronę poprzez podcięcie. Może jako ciekawostkę dodam, że wspomniana już geometria w momencie skręcania kierownicy, powoduje przesuwanie główki ramy na stronę zakrętu. Ja szukałbym gdzieś tutaj siły pochylającej motocykl. Myślę również, że duży wpływ na pochylanie motocykla ma siła żyroskopowa przedniego koła.

Zaznaczam, że są to tylko moje dywagacje na ten temat, ponieważ literatury fachowej obejmującej te zagadnienia nie ma w jęz. polskim a Angielski, Włoski czy Japoński lub Niemiecki w zakresie techniczno - fizycznym to ja nie bardzo comprende :biggrin: Może jakiś fizyk się wypowie?

Pozdrawiam.

hikor

Hikor, dobrze kombinujesz. Tzw. ślad jest kluczem do całego zjawiska, ale po co o tym gadać. Ci co są ciekawi znajdą w googlach opis zjawiska, na amazon są książki po 7$.

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] ale po co o tym gadać[...]

Interesujące to jest.

Ci co są ciekawi znajdą w googlach opis zjawiska, na amazon są książki po 7$.

Dyskusja na żywo jest ciekawsza. To, że przeciwskręt istnieje i jest jedyną siłą sprawczą pochylającą motocykl podzas jazdy wszyscy wiedzą. ALE DLACZEGO TAK JEST?

hikor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące to jest.

 

Dyskusja na żywo jest ciekawsza. To, że przeciwskręt istnieje i jest jedyną siłą sprawczą pochylającą motocykl podzas jazdy wszyscy wiedzą. ALE DLACZEGO TAK JEST?

hikor

Jak będę w Szczecinie, możemy się spotkać. W Pilichowie mam przyjaciela z którym latam na paralotniach, będę tam w czerwcu lub lipcu. Wyjaśnię ci wszystko, tylko proszę nie przez literki wolę na żywo.

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...