ks-rider Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 (edytowane) niezbyt precyzyjnie sie wyraziłem. Oczywiście nie ma możliwości zmiany toru jazdy nie stosując przeciwskrętu (świadomie lub nie) natomiast chodziło mi o to że przy awaryjnym omijaniu znacznie zmieniają sie proporcje między stosowaiem przciwskrętu a balansowaniem ciałem Rozwin moze mysl, bo jakos nic do mnie w tej wypowiedzi nie dociera. najbardziej boje sie zacząć składać do zakrętu... lekkie myszkowanie tyłu motocykla mnie nie przeraża. Najgorzej jest zacząć... ;/ czytajac Twoje posty jestes raczej " dobrze ulozony ", zastanawia mnie jednak fakt 17 lat w profilu a moto F2. Nie wiem co miales z tym motocyklem, jaka ma historie. Jezeli " myszkuje " Ci tyl, to znaczy, ze wina motocykla. ( przy zalozeniu, ze przed zakretem nie hamujesz tak mocno, ze tyl po prostu jest na pranicy lub krotko przed utrata przyczepnosci tylnego kola ktora potrzebna jest do stabilizacji calosci ) O ile potrafie zrozumiec strach przed zlozeniem sie co jest jak najbardziej naturalne, tu sam musisz sie przelamac. Jest to m/i zwiazane z nidopasowania sprzetu do umiejetnosci jazdzca czyli za duza pojemnosc i mac w stosunku do twojej psychiki i psychomotoryki. :crossy: Edytowane 9 Stycznia 2009 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 z moto wszystko jest ok. Bo doświadczeni motocykliści testowali na torze. i winklowali ostro. Przeraża najbardziej mnie ta chwilowa nawet utrata przyczepności... no tak lat 17 mam ;s wcześniej jeździłem 1,5 zesonu na nsr 125... ale to nie ma nawet porównania co do CBR... Napewno nie mam wystarczająco dużo umiejętności... dlatego chce teraz stopniowo krok po kroku uczyć się tych niezbędnych podstaw do bezpiecznego poruszania sie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boa Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 To przez te 1,5 sezonu na NSR zrobiłeś na niej chyba 50km. Nie mów, że na NSR też się nie składałeś, przez te półtora sezonu... to jak pokonywałeś ostrzejsze zakręty? Pod kątem prostym i z prędkością 10km/h ? Cytuj Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 (edytowane) z moto wszystko jest ok. Bo doświadczeni motocykliści testowali na torze. i winklowali ostro. Przeraża najbardziej mnie ta chwilowa nawet utrata przyczepności... no tak lat 17 mam ;s wcześniej jeździłem 1,5 zesonu na nsr 125... ale to nie ma nawet porównania co do CBR... Napewno nie mam wystarczająco dużo umiejętności... dlatego chce teraz stopniowo krok po kroku uczyć się tych niezbędnych podstaw do bezpiecznego poruszania sie... Jedz na luziniejszy teren, np. zwir, pocwicz troche zrywanie przyczepnosci nawet z gazu i zobacz jak zachowuje sie motocykl i jak mozesz go opanowac, tylko bez przesady, spokojnie i umiarkowanie. Pojedz pozniej na asfalt, do maksymalnych pochylan motocykla nie potrzaba wcele predkosci, czy toru, wystarczy asfaltowy plac i 30m kola, poczytaj o prawidlowej pozycji i przewiskrecie, oraz o obciazaniu podnuzkow, jezdzij w kolko po wyznaczonym 30 m okregu i stopniowo zwiekszaj nacisk na kierownice cwiczac jednoczesnie poycje i obciazanie podnuzkow, po sladzie na oiponie bedziesz widzial jak gleboko sie skladasz i ile jeszcze zostalo do zamkniecia opony, zminiej kierunek jazdy lub jak dysponujesz wiekszym placem to zrob osemke zeby uczyc sie pochylen w dwie strony i przekladania motocykla. Powoli zwiekszaj predko Gwarantuje ze przy 100 okrazeniu bedziesz zamykal przynajmniej tylna opone i przycieral kolanem a wszytko przy predkoscie 30 km/h na niewielkim placyku przed sklepem :icon_razz: :wink: I moja uwaga, trzeba sie bylo tego nauczyc na NSR, owiele latwiej i pozniej latwiej opanowac wiekszy motocykl, skuterem nawet sie da. Tylko sobie ubranie kup porzadne bo sobie dziure w kolanie wytrzesz :icon_razz: Sory za brak polskich znakw :bigrazz: Pozdro Edytowane 9 Stycznia 2009 przez enZo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Ja sobie właśnie trauma przypomniałem ze miałem taka dolegliwość kiedyś w CB ;] Sprawdź sobie ciśnienie w oponkach, jak tył masz za miękki to się cholernie ciężko składa i dupa lata na boki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 (edytowane) Napewno nie mam wystarczająco dużo umiejętności... dlatego chce teraz stopniowo krok po kroku uczyć się tych niezbędnych podstaw do bezpiecznego poruszania sie... Tego powinienes byl sie uczyc na 125 - ce, teraz kolego to juz po ptokach, trzeba bedzie wiecej czasu, sorry ale klasyczny przyklad za wczesnego przesiascia sie z mniejszego na wiekszy. Niemniej badz ostrozny. Jedz na luziniejszy teren, np. zwir, pocwicz troche zrywanie przyczepnosci nawet z gazu i zobacz jak zachowuje sie motocykl i jak mozesz go opanowac, tylko bez przesady, spokojnie i umiarkowanie. Enzo sorry ale nie polecalbym tego, koszta tej nauki moga byc spore. Pozatym osemki ( przynajmniej te egzaminowe do sie do tego nie nadaja maja za mala srednice, musialy by byc duuuuuuzo wieksze. Pojedz pozniej na asfalt, do maksymalnych pochylan motocykla nie potrzaba wcele predkosci, czy toru, wystarczy asfaltowy plac i 30m kola, poczytaj o prawidlowej pozycji i przewiskrecie, oraz o obciazaniu podnuzkow, jezdzij w kolko po wyznaczonym 30 m okregu i stopniowo zwiekszaj nacisk na kierownice cwiczac jednoczesnie poycje i obciazanie podnuzkow powoli zwiekszaj predkosc 5 m starczy w zupelnosci na II - gim biegu ( przynajmniej na poczatek ), pare kolek w jedna, zmiana i pare kolek w droga. Z predkoscia jednak nie przesadzaj. I moja uwaga, trzeba sie bylo tego nauczyc na NSR, owiele latwiej i pozniej latwiej opanowac wiekszy motocykl, skuterem nawet sie da. :buttrock: :clap: :notworthy: :crossy: Edytowane 10 Stycznia 2009 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 5 m starczy w zupelnosci na II - gim biegu ( przynajmniej na poczatek ), pare kolek w jedna, zmiana i pare kolek w droga. Z predkoscia jednak nie przesadzaj. :buttrock: :clap: :notworthy: :crossy: 5 m za mało, CBR ma średnicę zawracania bardziej zbliżoną do tankowca niż roweru :bigrazz: a pozatym chodziło mi żeby poćwiczył nacisk na kierownicę a nie jazdę ze skręconą kierownicą, więc musi jechać z prędkością przy której siły żyroskopowe i pędu utrzymują motocykl w pozycji pionowej i do pochylenia używa przeciwskrętu a nie jedzie ze skręconym kołem więc musi te 30 km/h jechać. My w okolicy mamp plac 70x70 m na którym mamy ósemkę o średniy jednogo koła 30 m (sprawdza się znakomicie, jedzie się 2 lub 3 biegiem na małym gazie maks 40-50 km/h) da sie na nim przćwiczyć wszelkie cuda każdym moto :bigrazz: Trauma Tu masz trochę zdjęć więc możesz coś podatrzeć :] http://picasaweb.google.pl/enzosebus/KawaZ750SCzarnyKsiE# http://picasaweb.google.pl/enzosebus/Szkol...wice1516032008# Parking pod Tesco też się nadaje, tylko ochrona was pogoni, przynajmniej nas gonią :bigrazz: dla Twojej informacji ;s na skuterku jak i NSR to skladanie w zakrety nie stanowi dla mnie zadnego problemu. Troche tez boje sie ew. gleby i poobijaniu motocykla. Sprawdze ciśnienie w oponach. a zdejme owiewki i wtedy moze bede bardziej pewny. No i sprobuje oczywiscie tych kolek zrobic bo na 8 to raczej placu nie mam ;d chyba ze w nocy pod tesco na parkingu :buttrock: To dlaczego CBR stanowi?? Każdym motocyklem (nawet skuterem) skręca się tak samo, jak polecisz na kolanie skuterem to i polecisz na CBR a nawet turystykiem, co za różnica, kwestia tylko w którym moto które części pierwsze zaczną sypać iskry o asfalt :bigrazz: Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 5 m za mało, CBR ma średnicę zawracania bardziej zbliżoną do tankowca niż roweru Moj blad, nie napisalem , ze chodzi o promien czyli calkowita srednica 10 m. Sorry. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marciow Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 taka mala dygresja: ten temat to : Przeciwskręt dla początkujących., Metodyka ćwiczenia zapoznającego ze zjawiskiem. ? czy : TRAUMAtyczne przezycia przy pierwszym kontakcie z internetem i jego mozliwosciami ? :wink: zapraszamy moda do tematu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 tak serrio może Cię zdziwie ale wiem ,ze w czasie jazdy chociaż tyle... jeśli guma ma ci dobrze trzymać na bokach to która metoda bedzie dobra, sam sobie potrafisz na to pytanie odpowiedzieć, bo już to wymieniałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Trauma, dam Ci gratisowo jedna rade, wstrzymaj sie z tym Firebladem conajmniej ze dwa lata i nie zapomnij zrobic Pj kat. A . :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 11 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 tejk it izi men ;) jeśli na chwile się od tematu odbiegnie to chyba nic złego się nie stanie co ;p? Po prostu klepanie non stop 1 zagadnienia staje sie nudne. Ale jak widzisz wymieniliśmy już sporo cennych uwag na temat przeciwskrętu.. ;] trzeba być wyluzowanym xD :flesje: Pozdro ;] Oj, żebyś nie wyleciał zaraz z tego tematu. Slidery sobie przyklej do kolan, najlepiej klejem szewskim - do skóry... Won ze spamem! Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) tak serrio może Cię zdziwie ale wiem ,ze w czasie jazdy ;d. Tylko nie wiem czy np. przypalenie gumy bedzie dobrą metodą? czy może hamowanie i przyspieszanie... a może robienie zygzaków... Hamowanie i przyspieszanie.....po kilkunastu gwałtownych przyspieszeniach i hamowaniach opony zdecydowanie zwiększą temperaturę,warto przy okazji sprawdzić ciśnienie (po nagrzaniu), być może okaże się,że zamiast zalecanych np. 2.5 masz w skutek zwiększenia temperatury opony 2.9atm co oczywiście powoduje mniejszą powierzchnię styku opony z podłożem i nieco większą szansę na zerwanie przyczepności.... Ja, wiedząc,że będę pałował motocykl, staram się zmniejszyć ciśnienie w ogumieniu o 0.4-0.6atm wstosunku do zalecanego, tak,zeby dopiero po nagrzaniu opony było prawidłowe. Edytowane 11 Stycznia 2009 przez DEALER Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 ...warto przy okazji sprawdzić ciśnienie (po nagrzaniu), być może okaże się,że zamiast zalecanych np. 2.5 masz w skutek zwiększenia temperatury opony 2.9 atm co oczywiście powoduje mniejszą powierzchnię styku opony z podłożem i nieco większą szansę na zerwanie przyczepności.... Ja, wiedząc,że będę pałował motocykl, staram się zmniejszyć ciśnienie w ogumieniu o 0.4-0.6atm wstosunku do zalecanego, tak,zeby dopiero po nagrzaniu opony było prawidłowe. mnie cale zycie uczono, ze opony sprawdza sie i uzupelnia gdy sa jeszcze zimne. Im mniejsze cisnienie tym szybsze ich zuzycie, jezeli obnizasz je z wiadomych celow to moge sie z tym zgodzic. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 (edytowane) mnie cale zycie uczono, ze opony sprawdza sie i uzupelnia gdy sa jeszcze zimne. Im mniejsze cisnienie tym szybsze ich zuzycie, jezeli obnizasz je z wiadomych celow to moge sie z tym zgodzic. :crossy: i znowu wszystko zależy od okoliczności.....nie ma złotej recepty. Jeśli dzień jest pochmurny, jadę sobie spokojnie w trasę, sprawdzenie ciśnienia przed wyjazdem w zupełności wystarczy. Wówczas trzymam się dokładnie zaleconych wartości w instrukcji obsługi. Sprawa nieco się zmienia, jak za oknem jest zdecydowanie ciepło, nawierzchnia jest ostro nagrzana, a ja planuję dynamiczny wyjazd na winkle, pas lotniska, celem trenowania np. hamowań awaryjnych.... Jako ciekawostkę polecam np. 10-15krotne maksymalne hamowania z dużej prędkości i wówczas pomiar ciśnienia w przedniej gumie. Opony przy dużych obciążeniach silnie się nagrzewają, co powoduje znaczne zwiększenie ciśnienia w ogumieniu. I nagle okazuje się,że ciśnienie w oponie , która była nominalnie napompowana przykładowo 2.5atm ma 2.9-3.3atm. Pomijam kwestię większego zużycia opony (które zużywają się szybciej zarówno przy za wysokim jak i za niskim ciśnieniu w oponach względem nominalnego) ale powierzchnia styku opony z podłożem zdecydowanie się zmniejsza (przez wyższe ciśnienie opona mniej się odkształca w miejscu styku z nawierzchnią). Odkąd kolega, który przez dłuższy czas pracował przy wymianie opon na wyscigach w Poznaniu uświadomił mi różnice w ciśnieniu opon rozgrzanych i zimnych podczas wypadów na dynamiczne trasy np. po Mazurskich winklach staram się możliwie często sprawdzać ciśnienie w gumach (ciśnieniomierz wielkosci paczki papierosów nie zajmuje wiele miejsca)....oczywiście jeśli mam zamiar wracać z takiej trasy np. wieczorem, kiedy jest chłodniej, jezdnia zimniejsza dopompuję do nominałów przed wyjazdem i przy najbliższym tankowaniu skoryguję wartość.... Edytowane 12 Stycznia 2009 przez DEALER Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.