zużycie opon

[theodor.]

można oponę obrócić na feldze :D

[ks-rider]

Nie jestem leworeczny, a wole prawe zakrety. Jak to wytlumaczec ?

 

:crossy:

[theodor.]

Za mało trenujesz lewych.

[piórko]

  W dniu 1.12.2011 o 14:09, theodor. napisał:

można oponę obrócić na feldze :D

 

Szkoda zachodu - lepiej papier ścierny :icon_mrgreen:

[ks-rider]

  W dniu 1.12.2011 o 14:16, theodor. napisał:

Za mało trenujesz lewych.

 

Moze problem w tym, ze nie trenuje. Podczas urlopu w gorach prawa przednia zamknalem momentalnie w z lewa musialem troche powalczyc :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[piórko]

  W dniu 1.12.2011 o 14:16, theodor. napisał:

Za mało trenujesz lewych.

 

Dokładnie tak. Mi dużo gorzej wychodziły prawe, więc specjalnie nawet wybierałam drogę tak, żeby skręcać więcej w prawo, albo jechałam na parking pod sklep. I efekt jest taki, że teraz wolę prawe.

[theodor.]

no ja na prawe też nie narzekam

[nezka]

  W dniu 1.12.2011 o 12:45, theodor. napisał:

Naprawdę mam nadzieje że żartujesz.

 

Gdyby istotnie miało to znaczenie to w zależnosci od kierunku świata w którym jedziemy inaczej by się skręcało. O odległosci od równika nie wspomną.

Woda zawsze spływa w dół, nie w prawo czy w lewo.

Witam.

Naprawdę nie żartuję :D

Wiem,ze siła ta jest bardzo mała i rozpatrując dynamikę ruchu motocykla się jej nie uwzględnia, ale... My i nasz mózg ciągle jest poddawany działaniu tej siły i instynktownie wyczuwamy jej działanie, jej kierunek i zwrot.To nie są wymysły, na dzień dzisiejszy nie mam czasu szukać , ale kiedyś czytałem artykuł na ten temat, gdzie właśnie ta sprawa była omawiana - jak jesteś ciekawy to na pewno wygrzebiesz to w necie.Napisałem to raczej jako ciekawostkę i nie mam zamiaru nikogo przekonywać - kto chce znajdzie materiały i poczyta - zima - fajna pora na to.

Może ktoś z Was ma kolegę na drugiej półkuli - ale tubylca , zawsze tam mieszkającego ( Australia, RPA)... warto się jego zapytać które zakręty lepiej lubi.. :D

pozdrawiam

nezka

[Sherman]

Pozostaje mi dodać informację, którą zasłyszałem od survivalowców - osoby praworęczne zwykle mają tendencję do zbaczania w prawo idąc na azymut, osoby leworęczne odpowiednio odchylają kurs w lewo.

[theodor.]

Ale dobrze można sie do nagrywania ustawić. :icon_razz:

[piórko]

Ujęcie jest ok, ale ja też widziałam i potwierdzam, że Theodor nie ma specjalnych problemów z prawymi. Z lewymi też chyba nie :icon_mrgreen:.

Al, oczywiście - zawsze może być lepiej :biggrin:

[Vatzeque]

nezka jak napisano tu siła jest pozorna i nie odczuwalna dla nas.

 

Problem w tym, że mówimy o zakrętach, które w końcu są zakrętami. I motocyklem jeździmy nie tylko z północy na południe i z powrotem po linii prostej, ale i ze wschodu na zachód i z powrotem.

 

Gdy puścisz kierownicę, jadąć po prostej to motocykle powinno ściągać w lewo, czy prawo, zależnie od kierunku poruszania i półkuli :banghead:

Albo jeszcze inaczej. Sprzedając krzywo jeżdżącego trupa można powiedzieć klientowi, że Inżynier Doktor Profesor Zwyczajny powiedział, że to siła Coriolisa ściąga motocykl.

 

Śledziłem predyspozycje moich kursantów i śmiało stwierdzam, że większa łatwość pokonywania zakrętów w danym kierunku nie jest zależna od tego czy ktoś jest lewo czy praworęczny. Czyli jedni praworęczni lepiej jeździli w lewo drudzy w prawo.

[Limo]

  W dniu 1.12.2011 o 14:43, theodor. napisał:

no ja na prawe też nie narzekam

Ładnie się złożyłeś ale chyba apex Ci trochę uciekł.

[theodor.]

Wszystko jest do bani, nie tylko apex. Jechałem tak by mozliwie długo w złożeniu być, a to kompletnie kłuci się z prawidłowym technicznie przejazdem.

[IZO]

Ja jestem prawo reczny i w lewych winklach czuje sie wyraźnie pewniej, to musi mieć związek z naszymi półkulami mózgowymi i tą jedną lepszą.

Wole lewe winkle, bączki też krece w lewo. Auto obracam na recznym też instynktownie w lewo a to wyklucza jakieś przyzwyczajenia czy ruch prawo stronny