Dlaczego się zaświeciła??

[krzysiek8104]

Bo dopłynął do niej prąd :bigrazz: :bigrazz: :wink:

 

Na drugi raz napisz coś więcej, jakie moto itp. Nie oczekuj odpowiedzi jeśli nie opiszesz problemu.

Edytowane 28 Marca 2007 przez krzysiek8104

[RudyXJ]

dolej oleju , w wiekszosci Yamah kontrolka oleju informuje o jego poziomie a nie ciśnieniu , u mnie jak jest na połowie "oczka"to juz zaczyna sie zapalać przy ostrzejszym przyspieszaniu (olej sie cofa) wiec wole miec nieco wyższy stan , na początku też była panika , w ogole to panika była jak ją kupiłem , ze kontrolka oleju zapala sie jak rozrusznik wcisne a nie jak jest przekręcony zapłon a silnik zgaszony ... szczerze mówiąc myślałem , ze mnie w ch***a zrobili i podłączyli kontrolke pod rozrusznik heh , potem sie dowiedziałem , ze ona fabrycznie sie zapala przy odpalaniu , taki bajer zeby było iwadomo , ze lampka nie jest np. spalona :icon_rolleyes: Pozdro i oleju dolej :icon_twisted:

[panas]

Bo dopłynął do niej prąd :buttrock: :) :D

 

Na drugi raz napisz coś więcej, jakie moto itp. Nie oczekuj odpowiedzi jeśli nie opiszesz problemu.

 

Było wszystko dokładnioe opisane co i jak... tylko z tego co widze szanowni admini forum usinęli nie ten temat co trzeba!! LOL :D

 

dolej oleju , w wiekszosci Yamah kontrolka oleju informuje o jego poziomie a nie ciśnieniu , u mnie jak jest na połowie "oczka"to juz zaczyna sie zapalać przy ostrzejszym przyspieszaniu (olej sie cofa) wiec wole miec nieco wyższy stan , na początku też była panika , w ogole to panika była jak ją kupiłem , ze kontrolka oleju zapala sie jak rozrusznik wcisne a nie jak jest przekręcony zapłon a silnik zgaszony ... szczerze mówiąc myślałem , ze mnie w ch***a zrobili i podłączyli kontrolke pod rozrusznik heh , potem sie dowiedziałem , ze ona fabrycznie sie zapala przy odpalaniu , taki bajer zeby było iwadomo , ze lampka nie jest np. spalona :D Pozdro i oleju dolej :P

 

 

Jak pisałem w pierwotnym temacie... mam połowę stanu oleju (tzn. na podziałce bagnetu wskazuje połowe)!! W sumie też słyszałem o tym że w czasie jak wstawia sie moto to czasem taka sytuacja jak zapalenie kontrolki występuje!!

 

Lece po olej do serwisu tymczasem :P

Edytowane 28 Marca 2007 przez panas

[RudyXJ]

90% stawiam na to , że jak dostanie dolewke to będzie git. 3m sie , pozdro

[MYCIOR]

całkiem dziwny post. To forum to uz całkiem świruje temat jest wszyscy odpowiadja , a pierwszy post opisujący problem nie istnieje :icon_rolleyes:

 

pzdr

[Luca]

Telepatia :icon_mrgreen:

[dwaPe]

Było wszystko dokładnioe opisane co i jak... tylko z tego co widze szanowni admini forum usinęli nie ten temat co trzeba!! LOL :biggrin:

 

faktycznie wczoraj w nocy post jeszcze był, a dziś go wcięło. Jakieś fatum ciąży nad forum, niektóre posty znikają, a inne znowu pojawiają się kilkakrotnie. :icon_mrgreen:

[panas]

90% stawiam na to , że jak dostanie dolewke to będzie git. 3m sie , pozdro

 

Na dniach podskocze do serwisu i kupie literka :icon_question: !! Ale czy to jest normalne że musze zrobić dolewke skoro wymieniałem olej w listopadzie i do tej pory zrobilem moze z 1000 km!!?? :icon_question:

 

A problem z którym się tym razem zgłosiłem do Szanownych Forumowiczów to zapalenie się kontrolki oleju w trakcie jazdy!! Problem dotyczy motocykla Yamaha R6 '00!! Odkąd latam tym sprzętem to nie miałem z nim żadnych problemów, a tu wczoraj jak wracałem z Wrocka do JG to tak po przejechaniu ok. 3/4 trasy przy 150 km/h zaświeciła się kontrolka po raz pierwszy!! Po zwolnieniu manetki zgasła więc jechałem dalej, po kilku następnych kilometrach ponownie się zaświecił po czym znowu zgasła!! Dotoczyłem się powolutku do domu odstawiłem motor aż ostygnie i wszystek olej ścieknie i sprawdziłem jego stan!! Stan oleju okazał się być dobry mianowicie na środku podziałki bagnetu!! :icon_question:

 

Doleje z 200 gram i zobaczymy czy to pomoże!! :icon_question:

Edytowane 28 Marca 2007 przez panas

[panas]

90% stawiam na to , że jak dostanie dolewke to będzie git. 3m sie , pozdro

 

Na dniach podskocze do serwisu i kupie literka :icon_biggrin: !! Ale czy to jest normalne że musze zrobić dolewke skoro wymieniałem olej w listopadzie i do tej pory zrobilem może z 1000 km!!?? :icon_question:

 

A problem z którym się tym razem zgłosiłem do Szanownych Forumowiczów to zapalenie się kontrolki oleju w trakcie jazdy!! Problem dotyczy motocykla Yamaha R6 '00!! Odkąd latam tym sprzętem to nie miałem z nim żadnych problemów, a tu wczoraj jak wracałem z Wrocka do JG to tak po przejechaniu ok. 3/4 trasy przy 150 km/h zaświeciła się kontrolka po raz pierwszy!! Po zwolnieniu manetki zgasła więc jechałem dalej, po kilku następnych kilometrach ponownie się zaświecił po czym znowu zgasła!! Dotoczyłem się powolutku do domu odstawiłem motor aż ostygnie i wszystek olej ścieknie i sprawdziłem jego stan!! Stan oleju okazał się być dobry mianowicie na środku podziałki bagnetu!! :icon_question:

 

Doleje z 200 gram i zobaczymy czy to pomoże!! :icon_question:

 

faktycznie wczoraj w nocy post jeszcze był, a dziś go wcięło. Jakieś fatum ciąży nad forum, niektóre posty znikają, a inne znowu pojawiają się kilkakrotnie. :icon_question:

 

Dzięki za potwierdzenie moich słów... z tymi pojawiającymi lub znikającymi postami to już jakiś czas się dzieje i najwyraźniej nie mogą sobie z tym poradzić!!! :icon_question:

Edytowane 28 Marca 2007 przez panas

[Limo]

Na dniach podskocze do serwisu i kupie literka :icon_mrgreen: !! Ale czy to jest normalne że musze zrobić dolewke skoro wymieniałem olej w listopadzie i do tej pory zrobilem może z 1000 km!!?? :icon_mrgreen:

Moze wlales oleju na styk a od tego czasu troche ci zzarlo i zaczela kontrolka migac.

[Vatzeque]

Doleje z 200 gram i zobaczymy czy to pomoże!!

Dolej, dolej. Może miałeś pod górę, lub z górki :icon_mrgreen:

[marekbuli]

ciągle ta sama kontrolka :icon_mrgreen:

[panas]

ciągle ta sama kontrolka :bigrazz:

 

Czy to norma dla tych sprzętów?? :cool:

 

Dolej, dolej. Może miałeś pod górę, lub z górki :D

 

Pod górkę... całe życie!! :D

[RudyXJ]

Czy to norma dla tych sprzętów??

W Yamahach chyba tak ... juz było kilka podobnych tematów poruszanych o tej czerwonej lampce , nie dziw sie , jak ktoś tu juz wczesniej napisał moze faktycznie miałeś oleum na granicy , sam pisałeś , ze na połowie bagnetu , czyli to taka optymalna ilosć , ja w swoim sprzecie teraz jak dolewat to tak pomiedzy połową a max-em właśnie , a jak sie juz lampka zapala to wtedy doleje troche , wyszło mi że moja XJ bierze tak ok 200-300 ml oleju na 1000km to czyba nie tak źle jak na olejaka z przebiegiem 61 000 ... Pozdro

[krzysiek8104]

Było wszystko dokładnioe opisane co i jak... tylko z tego co widze szanowni admini forum usinęli nie ten temat co trzeba!! LOL wink.gif

 

A to zwracam honor :bigrazz: :buttrock: :clap: Tak jak koledzy wcześniej napisali, niski poziom oleju