Skocz do zawartości

Honda XL 350 R 1985 model ND 03


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów! Szukam wszelkich informacji odnośnie Hondy XL 350R model ND03 z silnikiem RVFC...jestem jego posiadaczem i jedyne co wiem to to gdzie się leje paliwo,olej i ze co 3000 trzeba zmienić olej z filtrem.Może ktoś wie więcej i chce się podzielić swoją wiedzą,moze ktoś ma linki itp.Z góry serdecznie dziękuję!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnikowo XR 350- pochodzi z serii XR- XL 250-do 650 charakteryzuje sie radialnie rozstawionymi zaworami, i 8 dzwigienkami zaworowymi, a takze podobny typ napinacza lancucha rozrzadu- ktory jak w 250 i 650 ma od czasu do czasu tendencje do zacinania sie i luzny lancuch przeskakuje po zebach i przy wysokich obrotach grozi pogieciem zaworow i uszkodzeniem ukladu korowotlokowego, dlatego tez wymaga czestej kontroli , zreszta te wymiany oleju ze sprawdzaniem luzow zaworowych nalezy przeprowadzac bezwzglednie znacznie wczesniej - w zaleznosci od ostrosci jazdy- generalnie zalecane jest co 1500-1600 km, przy czestej jezdzie w terenie czyszczenia co 400km(lub czesciej) wymaga filtr powietrza.

Pozdr.Janek.

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz małe co nieco o tym sprzęcie

http://www.bike-parts.fr/identification.ht...hassis=&x=0&y=0

 

na niemieckich stronach napewno znajdziesz jakiegoś manuala

miłego siedzenia w necie :banghead:

 

jannikiel chyba przesadziłeś z tą liczbą dźwigienek 8? :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie przesadzilem- z tym ze w tych 8- 4 dzwigienki to powiedzmy "wspomagajace"- ale faktycznie 8 szt.

Chcialem jeszcze dodac o sposobie jazdy sprzecikiem.

"...najpierw powoli jak zolw ociezale..." proponuje przed jazda rozgrzanie motorka w 3 etapach:

1- rozgrzanie wstepne- do momentu jak mozna wylaczyc ssanie i operujac delikatnie gazem nie doprowadzac do zgasniecia

2- mozna ruszac jednak przez 5 km nie przekraczac ok. 3000 obr( lub 1/3 raczki gazu)

3 -przez dalsze 5 km nie przekraczac 4-5000 obr lub 1/2 - obrotu raczki gazu

Nie wolno: robic przegazowek na nierozgrzanym, zimnym silniku, jezdzic na max obrotach przez wiecej niz 10 s. (slownie dziesiec sekund).

Nie radze: "strzelac" z tlumika( chyba ze jestesmy pewni na 100% instalacji elektrycznej motorka w szczegolnosci regulatora i akumulatora)- chyba ze taki tlumik ze sam strzela.

Raz do roku zimowa pora dobrze byloby zrobic mala weryfikacje silnika( zdjac wszystkie pokrywy i ocenic stan czesci silnika, pompy oleju, filtru siatkowego(jesli jest), walka rozrzadu, stanu dzwigienek zaworowych i dzwigienek pomocniczych, stan samych zaworow- moze trzeba dotrzec pasta do zaworow, lub wymienic? itp... )

Zycze bezawaryjnej i dlugiej exploatacji dosc fajnego sprzecika terenowego jakim jest XR 350. Pozdr. Janek-Klekotek.

 

Poprawka Na luzy zaworowe!!!: Zapomnialem ze to 1985 model- wiec maja byc: ssace: 0,05, wydechowe: 0,08

Tlok z pierscieniami koszt: 120 $ = koszt wysylki. Sorki za blad. Pozdr. Janek.

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnikowo XR 350- pochodzi z serii XR- XL 250-do 650 charakteryzuje sie radialnie rozstawionymi zaworami, i 8 dzwigienkami zaworowymi, a takze podobny typ napinacza lancucha rozrzadu- ktory jak w 250 i 650 ma od czasu do czasu tendencje do zacinania sie i luzny lancuch przeskakuje po zebach i przy wysokich obrotach grozi pogieciem zaworow i uszkodzeniem ukladu korowotlokowego, dlatego tez wymaga czestej kontroli , zreszta te wymiany oleju ze sprawdzaniem luzow zaworowych nalezy przeprowadzac bezwzglednie znacznie wczesniej - w zaleznosci od ostrosci jazdy- generalnie zalecane jest co 1500-1600 km, przy czestej jezdzie w terenie czyszczenia co 400km(lub czesciej) wymaga filtr powietrza.

Pozdr.Janek.

Ok już cokolwiek wiem ale...jeżeli chcę ten motor używać jako MDT ? (Mały Dupowóz Turystyczny) Czy te dane mają się tak samo do XL (nie XR) 350?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Maly Dupowoz nie kupuje sie XR 350- a skuter 50-tke :icon_mrgreen:

nie wierze ze nie bedzie brala ochota troche poszalec w terenie- a i na asfalcie trzeba nieraz szybko wyprzedzic "malucha"(jezdza jeszcze??), wtedy juz sie nie jezdzi Dupowozem...trza przyjac dane regulacyjne na 1600 km i tyle- szczegolnie wymiana oleju dobrze zrobi dla steranego zyciem chlodzonego powietrzem jednogarowegoczterosuwa.

Luzy latwo sprawdzic(sa korki serwisowe), i najczesciej trzyma normy, a regulacja srubkowa jest dziecinnie latwa: ustawia sie tlok w max. gornym polozeniu na sprezaniu( na wale na wzierniku bedzie widac t-top, ) i sprawdza sie szczelinomierzem delikatnie pomazanym oliwa luzy- jak trza korygowac to jest srubka z kontrą i tyle. Znak na wale F-fire zaplon ustawia sie zaplon statycznie- sa pewnie jeszcze od tego f dodatkowe kreski do ustawiania dynamicznego lampa stroboskopową- ale do tego trza wlasnie tej lampy.

Jak jest zima proponuje zajac sie tez kontrola lozysk i dzwigni zawieszenia tylnego: lozyska mozna kupic juz w Polsce- trz tylko spisac wymiary, niestety lozyska na dzwigniach sa pewnie waleczkowe o nietypowych wymiarach- wiec trza oryginalne.

Trza moze tez pokombinowac z zawieszeniem- wymienic olej i simmeringi itp- jest zima wiec czas po temu odpowiedni.Pozdr. Janek-Klekotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Maly Dupowoz nie kupuje sie XR 350- a skuter 50-tke :)

nie wierze ze nie bedzie brala ochota troche poszalec w terenie- a i na asfalcie trzeba nieraz szybko wyprzedzic "malucha"(jezdza jeszcze??), wtedy juz sie nie jezdzi Dupowozem...trza przyjac dane regulacyjne na 1600 km i tyle- szczegolnie wymiana oleju dobrze zrobi dla steranego zyciem chlodzonego powietrzem jednogarowegoczterosuwa.

Luzy latwo sprawdzic(sa korki serwisowe), i najczesciej trzyma normy, a regulacja srubkowa jest dziecinnie latwa: ustawia sie tlok w max. gornym polozeniu na sprezaniu( na wale na wzierniku bedzie widac t-top, ) i sprawdza sie szczelinomierzem delikatnie pomazanym oliwa luzy- jak trza korygowac to jest srubka z kontrą i tyle. Znak na wale F-fire zaplon ustawia sie zaplon statycznie- sa pewnie jeszcze od tego f dodatkowe kreski do ustawiania dynamicznego lampa stroboskopową- ale do tego trza wlasnie tej lampy.

Jak jest zima proponuje zajac sie tez kontrola lozysk i dzwigni zawieszenia tylnego: lozyska mozna kupic juz w Polsce- trz tylko spisac wymiary, niestety lozyska na dzwigniach sa pewnie waleczkowe o nietypowych wymiarach- wiec trza oryginalne.

Trza moze tez pokombinowac z zawieszeniem- wymienic olej i simmeringi itp- jest zima wiec czas po temu odpowiedni.Pozdr. Janek-Klekotek.

Dzięki ci Janku za cokolwiek rad tylko czy te rady również się mają do XL nie XR 350? Ja mam XL 350R a odnośnie motorka to nie wiem czy go uznać za steranego życiem (prosze o radę) otóż mój motorek znam od opuszczenia salonu w 1986 roku,motorek wyprodukowany w 1985 ponad rok stał na ekspozycji w salonie Hondy w Berlinie,następnie mój serdeczny znajomy go kupił i jeżdził nim do momentu sprzedaży mi-jestem drugim właścicielem(podstępnie mu uświadomiłem ze nie przystoi jazda endurakiem 69-latkowi).Motor ma 15000 przebiegu(piętnaście tysięcy nie sto pięćdziesiąt) i to napewno jest oryginalny przebieg,w życiu nie widział "czerwonego pola"(poprzedni właściciel -śmiem wątpić czy go dociągnął do 5000obr kiedykolwiek w czasie jazdy)podobnie jak nie widział enduro opon-zawsze jeżdził jak pamiętam na oponach o wzorze bierznika typu "Trailmax" Dunlopa,hektarów czy jak kto woli włości nie widział(no może jakąś leśną scieżkę i to nie szybciej niż 20km/h) ,oleje-tylko górna półka Full syntetyczne filtry tylko oryginał(Podobnie jak np wymiana spalonej żarówki-motor do busa i salon -nie ma zmiłuj) i zmiana oleju co 3000km...i tu mam właśnie małą rozbierzność...nie wiem co sądzić...Ja napewno nie myślę nim szaleć po terenie ale chcę go właśnie używać jako mały turystyczny pojazd do niedługich wycieczek(motorek ma założony zestaw kufrów GIVI Maxia) Dlaczego 350cm a nie np 600cm? Bo przy 165 wzrostu na wyższe nie mam uprawnien;-)))).I tak wygląda cała historia i plany do jazdy na nim.Prosze więc o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te rady odnosza sie nie tylko do Xr ale XL takze 250 i 650 (jedna linia silnikowa).

A te wymiany co 1500 km to dane nie z fabryki( bo ta miala moze malo czasu na badania), ale z doswiadczenia warsztatowe z tymi motorkami za granica , po wiekszym przebiegu niz 1500-1600 km olej syntetyczny w silniku chlodzonym powietrzem traci sporo ze swoich wlasciwosci, roznie zreszta faktycznie wyglada w stosunku do tego jak byl uzytkowany, przypominam ze tzw delikatna jazda tez ma swoje minusy-zuzywa sie stopa korbowodu, jesli sie jedzie wolno wysokim biegiem, tarcze sprzegla dostaja w kosc, a olej z resztkami okladzin sprzeglowych to syf...

Dlugo moglbym tak sobie wyliczac- fakt jest jeden zauwazony, przez uzytkownikow za granica i nie tylko- czesta wymiana oleju dobrze zrobi temu silnikowi. Pamietaj o tym napinaczu lancucha rozrzadu- bo niektore XL, XR mialy problem z zacinaniem sie , jak sluchac jakis podejrzany klekot z boku cylindra, polaczany z glosnym szuraniem trzeba zgasic silnik i sprawdzic co sie dzieje- czy wlasnie napinacz sie nie zacial.

To chyba tyle- jak cos chcesz dokladniej wiedziec- ile co kosztuje i jak top zdobyc zapraszam na priva, przyznam sie ze sam znow szukam enduro na 2 motocykl, ale z kasa narazie slabo. Pozdr. Janek-Klekotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...