Skocz do zawartości

Pytanie o clo ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Stary, chcesz kupić samochód?????? kup motocykl i go przywieź! Opłata za transport może być spora (kolejny argument na rzecz moto), w zeszłym roku w PolAmerze (Chicago City) chcieli 35 centów za funt.

Co do cła na samochód to nie mogę Ci pomóc :D

Pozdrawiam i przemyśl to jeszcze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Samochody wyprodukowane w Japonii i USA objete sa 35% clem ' date=' akcyza i vat'em

 

Luki[/quote']

 

Znaczy się, albo Adam przywieziesz sobie jakiegoś zabytkowego wypasionego Mustanga, albo zapomnij o moto typu Mazda 323, bo Cie wyjdzie znaaacznie drożej, niż u nas.

Poza tym kup moto, jakieś wypasione, najwyżej odsprzedasz z zyskiem i za zarobione sianko kupisz sobie coś u nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody wyprodukowane w Japonii i USA objete sa 35% clem ' date=' akcyza i vat'em

 

Luki[/quote']

 

Znaczy się, albo Adam przywieziesz sobie jakiegoś zabytkowego wypasionego Mustanga, albo zapomnij o moto typu Mazda 323, bo Cie wyjdzie znaaacznie drożej, niż u nas.

Poza tym kup moto, jakieś wypasione, najwyżej odsprzedasz z zyskiem i za zarobione sianko kupisz sobie coś u nas.

 

no wlasnie, na moto takie jak chce nie bede mial pewnie kasy (chociaz rozgladam sie) a niektore samochody sa smiesznie tanie i jezeli, podkreslam jezeli, kupilbym auto to tylko po to zeby je sprzedac i cos zarobic, na moto oczywiscie!!

 

a co do moto to zastanawialem sie na kupnie po 1.05.2004, wiecie co wtedy bedzie :(, problem w tym ze to jeszcze tyyyyle czasu :D

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnij, że cokolwiek przywieziesz do tego chorego kraju :!:

 

Przede wszytkim auto musi spełniać normy Euro2, więc stare samochody nie wchodzą w grę. Co najśmieszniejsze: możesz sobie sprowadzić auto, oclić, tylko że go nie zarejestrujesz :!:

 

Auta nie europejskie obwarowane są 35% cłem. Potem doliczany jest VAT do sumy wartości auta i cła (podatek od podatku), potem akcyza do 65% no i karta pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnij' date=' że cokolwiek przywieziesz do tego chorego kraju :!:

 

Przede wszytkim auto musi spełniać normy Euro2, więc stare samochody nie wchodzą w grę. Co najśmieszniejsze: możesz sobie sprowadzić auto, oclić, tylko że go nie zarejestrujesz :!:

 

Auta nie europejskie obwarowane są 35% cłem. Potem doliczany jest VAT do sumy wartości auta i cła (podatek od podatku), potem akcyza do 65% no i karta pojazdu.[/quote']

 

czyli problem z glowy :(

dzisiaj widzialem Chryslera 300M za 7.900 $ !!!! znajdzcie mi takie ceny u nas! mission impossible!!

 

to teraz mi wyjasnijcie dlaczego oplaca sie tachac (niektore) moto ze stanow do Polski? co z clem w tym przypadku?

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjasnijcie dlaczego oplaca sie tachac (niektore) moto ze stanow do Polski? co z clem w tym przypadku

O ile wiem to najbardziej opłacalne jest sprowadzanie amerykańskich gratów na tzw. mienie przesiedleńcze. Ale do tego należy mieć co najmniej zieloną kartę (wielu naszych ziomków pół-amerykanów kursuje pomiędzy Stanami a Polską co 6 miesięcy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to po wejsciu do unii ma nie byc cla na amerykanskie???

 

Oczywiscie ze bedzie bo Unia to nie USA :( . Osobiscie siedzac w Niemczech, place za kazdym razem clo i Vat za przesylki(roznego rodzaju) zza oceanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Motocyle sprowadzane do Polski mają akcyzę 0%.

Cło wynosi 0% jeśli moto było wyprodukowane w krajach UE i jeszcze kilku krajach tzw. stron umawiających się. 9% jeśli nie pochodzi z tych krajów (np. moto z Japonii ma cło 9%), natomiast cło 30% obowiązuje motocykle o nieudokumentowanym pochodzeniu. (tak na marginesie, nie wiem, jak można nie udokumentować celnikowi pochodzenia motocykla :( )

Do tego dochodzi VAT 22%.

A wszystkie te podatki liczy się od tzw. wartości celnej motocykla, czyli ceny zakupu, kosztów transportu do granicy, kosztów zakupu ubezpieczeń i tablic przewozowych itp.

Oczywiście cenę zakupu sprawdzają z cennikami Eurotax, i jeśli różnica jest większa niż 10% powoływany jest rzeczoznawca w celu ustalenia wartości pojazdu (jak ktoś wcześniej trafnie to ujął, rzeczoznawcy nie pracują charytatywnie) a kosztami ekspertyzy obciążany jest obecny właściciel pojazdu.

 

Właśnie przeszedłem przez procedurę clenia motocykla, i niestety, tak to właśnie wygląda, kombinują gdzie się da, żeby ściągnąć jak najwięcej kasy...

 

Pozdrawiam!

 

Koza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...