Motocykl sportowo turystyczny dla niskiej osoby

[dyziowg]

Fane :banghead: :rolleyes:

 

Jak pisales wczesniej to przestraszylem sie 100km, ale sam jestes "zywym" dowodem, ze sie da :clap:

 

moj problem to 2 podobne sprzety, ten sam wiek, to sama cena, podobne parametry

 

1szy jest kiepsko omalowany, bez naklejek (co by to bylo przy sprzedazy..), znam/ufam sprzedawcy.

 

2gi ma o polowe mniejszy przebieg, bdb w stanie wizualnym, ale musialbym szukac po komisach, prywatnych ogloszeniach (komisow raczej nie ma sie co bac)

[LAMASSU]

Dobrze jak bys mial fotki to chociaz wizualnie bysmy ci doradzili :wink: ,ktory ładniejszy.I jest taka zasada na forum o ile oba sa sprawne to bierze sie ten ktory ci przypadl do serca.Powiem jeszcze tyle ,ze i VFR i T-Cat to sprawdzone jednostki wiec oba mozna poleci .Oba sa swietne zarowno do turystyki jak i jazdy po winklach .VFRka ma piekny dzwiek :evil: Aco z tym malowanie VFR ? malowanie jest kiepskie tzn.jakie? czy tylko brak naklejek cie drazni ,ktory dodaje sportowego image.

[dyziowg]

tzn vfr stoi w firmie (dla mnie :P) a Tcat'a trza by bylo szukac, cena jest mniej wiecej ta sama (L1500), wezme jutro aparat, to pstrykne

co wiecej, dzwiek v4 - trzeba sie przyzwyczic do silnika, za to wydech (Micron) to miodzio

Jesli nic nie spapralem to tu jest foto z ogloszenia

 

http://img120.imageshack.us/img120/4274/vfrxz9.jpg

 

 

niestety big boss jest w firmie :) wie nie wyciagam na zewnatrz, nie poradze jej tez umyc...

 

http://img58.imageshack.us/img58/8116/picture013oj1.jpg

http://img53.imageshack.us/my.php?image=picture014xl2.jpg

http://img181.imageshack.us/img181/9826/picture015sr3.jpg

http://img59.imageshack.us/img59/3702/picture016bv2.jpg

 

-> LAMASSU

moze jestes w stanie powiedziec cos na temat kosztow utrzymania Tcat'a?

 

wydaje mi sie, ze powinien wypasc lepiej (spalanie, mniejsze kola)

a jak u niego z czeciami (klocki, zebatki itp)?

 

pozdrawiam

[Adam M.]

VFR to zupelnie inny motur niz Thundercat, idla kogos nowego w gestym ruchu miejskim moze stanowic duze wyzwanie. Thundercat o wiele lzejszy i poreczniejszy.

Ogolnie plastiki na poczatek dla mnie to zupelna porazka.

 

Adam M.

[dyziowg]

Ogolnie plastiki na poczatek dla mnie to zupelna porazka.

 

za wpis dziekuje, wiem, ze ryzykuje ale nie wybrazam sobie jazdy po szkocji bez oslonek

 

pozdro

 

Ogolnie plastiki na poczatek dla mnie to zupelna porazka.

 

za wpis dziekuje, wiem, ze ryzykuje ale nie wybrazam sobie jazdy po szkocji bez oslonek

 

pozdro

[LAMASSU]

Czesci do Cata sa w takich cenach jak i do innych 600. Palil mniej od obecnej cbr600f4i.Siedzenie jest nizej niz w cbr i owiewki lepiej chronily przed wiatrem.Ta vfr ze zdjec wyglada troche na jezdzona i zaniedbana.

 

W trasie nie zostawal za R6stkami kolegow i zadziej niz oni odwiedzal stacje paliw.

[Tomek77]

Kawa kawie nierówna, a uzytkownicy GPZ 500s jakoś nie narzekają na awariejava script:emoticon(':biggrin:', 'smid_19')

:biggrin:

[kaczor012]

Thundecat jest spoko. Przyjemny sprzęcik. To co, ze masz 173 cm wzrostu. Na to nie zwracaj uwagi. Jak ruszysz z miejsca to juz pojdzie :notworthy:

 

YZF 600 jest na prawde w porzadku. A poza tym, mozna nim odwinać...

 

W miare wygodny z fajną pozycją do jazdy.

 

 

<piwo>

[marekbuli]

mam kumpla dosyc niski pierwsze jego moto to honda cb 500 drugie fazer z 2004 r i jakoś sobie radzi

Pozdro

[TomaszB]

Choć temat chyba się nieco wyczerpał to i ja coś napiszę o motocyklu dla niskiej osoby, bo w końcu taki był temat tego posta.

Ponieważ jestem osobą niską :lalag: , więc mogę się wypowiedzieć w materii.

I taka uwaga. Wszyscy NIE NISCY nie mają pojęcia jak to jest, i wobec tego ich wypowiedzi są nieco nieobiektywne :lalag: .

Myślę, że osoba z dużym doświadczeniem niezależnie od wzrostu poradzi sobie z większością motocykli.

Problem dotyczy osób niskich i jednocześnie początkujących lub długo nie jeżdżących.

I może od razu ustalmy ze problem nie dotyczy jazdy, bo jak się już ruszy i przekroczy pewną prędkość krytyczna to można na każdym moto, mój syn który waży 35 kg także potrafi kierować moim motocyklem jak już oczywiście jedziemy > xxx km/h.

1/ Osoby niskie są także zazwyczaj także lżejsze i słabsze fizycznie. I to jest jeden z najważniejszych według mnie problemów. Jak się waży 70 kg i mamy motor który waży z obciążeniem prawie > 250 kg to nawet prowadzenie w garażu sprawia kłopoty. Jak się wykonuje jakieś manewry parkingowe i dotykamy tylko czubkami palców do ziemi to trudno nawet kawałek cofnąć.

2/ Problem jazdy z pasażerem lub mocno załadowanym moto. Jeżeli nie jestem w stanie dotknąć całymi stopami do ziemi a raptem czubkami palców, to przy zatrzymaniu i nawet niewielkim ruchu pasażera motocykl zaczyna nam się walić. Zanim dotkniemy całą stopą do ziemi to środek ciężkości przesuwa się na tle, że musimy stopę odsunąć jeszcze bardziej w bok i do gleby parkingowej już blisko.

Oczywiście przed podparciem się można nieco przesunąć się w bok na siedzeniu i zwiększyć sobie w ten sposób „długość nogi”, ale przy jeździe po mieście i częstym zatrzymywaniu najwygodniejsze to nie jest, a jakiekolwiek „kiwnięcie” moto w druga stronę i mamy prawie pewną glebę.

Ja sam w początkowym okresie użytkowania moto zaliczyłem dwie gleby parkingowe, które oczywiście wynikały z braku doświadczenia ale także po części z niskiego wzrostu.

Podsumowując, osoby niskie szczególnie te mniej doświadczone powinny szukać motocykli z jak najniżej położona kanapą, a ponieważ nie każdemu odpowiada styl czopera to dużego wyboru nie ma. Ja w swoim moto który i tak ma kanapę stosunkowo nisko, mam zamiar obniżyć ja jeszcze o ok. 2 cm, bo tyle się da bez obniżania komfortu. Myślę że dla osoby ok. 170cm maksymalna wysokość kanapy to 800mm, a więcej to już zdecydowanie mniejszy komfort.

[dyziowg]

 

1/ Osoby niskie są także zazwyczaj także lżejsze i słabsze fizycznie.

 

no no no, tylko mi tu nie.... :)

 

pzdr

[Katja]

Witam, ja mam ER6f, w zeszłym roku nabyłam jako mój pierwszy motocykl, mam 168cm wzrostu i uwazam ze to dobry sprzet dla niskich osób... Tez przymierzałam sie do SV ale pozycja na nim nie byla wygodna. W Kawie wszystko jest ok, wygodna pozycja, dosc niskie siedzenie (chyba ok.790) i moc wystarczająca (73KM) nie tylko dla poczatkujacych (na poczatek to moze troche za duzo nawet :clap:) wiec polecam.

[marekbuli]

jak jesty kasa to jest w czym wybierać.Bandit fazer są dośyc niskie,Przejdź się kiedys gdzieś do komisu czy na gielde i troche podosiadaj maszyn.Tak najlepiej sprawdzić "do czego pasujesz"

Pozdro

[Ruleś]

witam

 

SV ale pozycja na nim nie byla wygodna.

 

 

mam podobny problem niski wzrost ( 170 cm) prawie 0 ( zero ) doswiadczenia i tez przymierzalem sie do Sv650s i jakos nie uznaje tej pozycji jak co niektorzy jako skrajnie niewygodnej, wsumie przymiarka do moto wypadla calkiem milo i wlasnie sv teraz szukam.

fakt ze calej stopy obu nog nie poloze na ziemi bo nie dam rady :clap: ale tego jako wielkiego dyskomfortu nie uznaje . hmm nie wiem o co wam chodzi :biggrin:

 

pozdro

Edytowane 8 Marca 2007 przez Ruleś

[jeszua]

fakt ze calej stopy obu nog nie poloze na ziemi bo nie dam rady :clap: ale tego jako wielkiego dyskomfortu nie uznaje . hmm nie wiem o co wam chodzi :biggrin:

 

no, to się dowiesz przy pierwszym parkowaniu na nierównym asfalcie, na obniżającej się w jedną stronę mocno jezdni, przy zatrzymaniu przed skrzyżowaniem w koleinach. jeśli w tej chwili, na równiutkiej i płaskiej podłodze w salonie nie możesz oprzeć się całymi stopami, to tych właśnie kilku cm zabraknie, kiedy np pod stopą znajdzie się głębsza koleina, kałuża czy inna dziura w asfalcie (a tych nie brak). w sumie wystarczy trochę piasku, który się obsunie pod butem, i zaczynasz lecieć na glebę razem z motocyklem ważącym pewnie ze 4x tyle, co ty. a przecież i na trawniku, i na piaszczystym gołym gruncie niejeden raz przydarzy ci się parkować

ergo: jeszcze przemyśl, jak obniżyć choć o te 2-3cm wysokość kanapy...

 

do panów polecających bandity i inne takie: jak już kiedyś zauważył jeden ze znajmych wybierając motocykl dla swojej dziewczyny - nie tylko wysokość siodła decyduje, ale też szerokość motocykla. im szerzej trzeba rozstawić nogi, tym niżej musi być siodło, ażeby móc się dobrze podeprzeć na ziemi. w tamtym przypadku gsf600 okazał się wyborem kompletnie nietrafionym, podczas gdy sv650 - jak najbardziej tak

jsz