Skocz do zawartości

KAWASAKI VN 2000


cabaniero
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ze wielki...fakt ..ze drogi tez...ale czy zajebisty???rzecz gustu.. ;)

 

oczywiscie ze tak

sam kiedy nosilem sie z wyborem motocykla rozwazalem vn 2000 jednak odpadl , teraz Draco mnie pewnie wyklnie ze znowu zrzedze :crossy: ale dla mnie to byl argument :icon_exclaim: odpadl dlatego ze mial pas, a ja chcialem motor z walem, no i moze jeszcze nie dojrzalem do tej lampy z przodu :biggrin:

jednak badz co badz motor prezencje ma i jest fajny, silnik piekna rzecz,

i poprostu widac ze to moto z górskiej półki :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest odlotowy i tyle. O mało co wybrałbym go jako następny (od czasów jazdy Warriorem pas uwielbiam), ale "położył" go serwis i moje OK stosunki z Yamahą. Prawda jest taka, że tak jak serwis Yamahy jest na każdym większym podwórku, tak z Kawą nie za bardzo w te klocki.

Miałem przyjemność jechać nim tylko raz (ok. 1 godz.) i jak dla mnie prowadzi się b. fajnie, a zaliczam się do niziołków (166 cm).

Co do lampy - de gustibus ... ale na żywo wygląda fajnie i inaczej niż u całej reszty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akorat delera i service mam w swoim miescie ale co to szkodzi raz do roku na przeglad przejechac sie pare kilosow :rolleyes:

Oki, Oki, ale promy kosmiczne też nawalają. Mnie nie obchodzi co się stanie w Wawce. Isotna jest trasa. A serwis Yamhay na każdym większym podwórku w każdej większej wsi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Isotna jest trasa. A serwis Yamhay na każdym większym podwórku w każdej większej wsi :D

 

A tak, tak, tylko jest jedna prawda - wiele z nich to domorosli i gowno warci pseudo mechanicy, co to przeczytali serwisowke np. i juz mysla, ze moga grzebac w sprzetach. Zgroza, wiec sytuacja nie jest taka rozowa jak przedstawiasz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym mowa?!!! serwisy o sprzecie typu VN 2000 XV 1600 lub VS 1500 i innych tego pokroju wiedzą tyle co wilk o gwiazdach. Wyczytac z instrukcji kazdy potrafi, zmienic filtry i olej prawie kazdy a zadajcie im konkretne pytanie.....NEMO :) Wiekszosc serwisow-dealerow nastawiona jest na :SPRZEDAC i ewentualnie filterek zmienic,stuknac dzianego goscia na kapuche wieszajac mu do sprzeta kazde gowno co wypuscil plastikowo-choinkowy rynek i interes sie kreci a jak przyjdzie do konkretnej naprawy...ooooo..to dopiero drapanie za uchem,patrzenie w niebo i liczenie na ile by to goscia stuknac po rogach.Przerabialem te gowniane serwisy i ich nadętych wlascicieli ,a ilosc zakladow-serwisow o ktorych mozna powiedziec ze podchodza do tego z sercem i maja konkretnego mechaniora jest znikoma. Do DRACO...Mialem okazje pojezdzic będąc w UK VN-em 2000...zdrowe bydle :crossy: pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan ma racje jest nowy i niema prawa sie nic zepsuc a pozatym mam na swego trzy lata gwarancji( no juz tylko dwa) i w tym czasie niech oni sie martwia jesli sie cos stanie a pozatym te serwisy Kawy ktore znam jesli moto jest na gwarancji niezaleznie gdzie sie popsuje przyjezdzaja na wlasny koszt abt go zabrac do naprawy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...