Nie chce odpalić Honda VF 750F Pytanie do wszystkich motocyklistów

[Artek26]

witam, mam Honde VF 750F z 83 roku, mam ją czwarty rok i do tej pory nic sie z nią nie działo ale postawiłem ją jesienioa w garażu i ostatnio chciałem sięprzejechać ale nie chciała odpalić, miała do wymiany świece bo strzelała, czy to może być przyczyną ze teraz nie chce zapalić?? tzn. załapała mi 2 razy ale strzeliła i zgasła, to nawet 5 sekund nie trwało... świece i tak juz musze kupić i tu mam dwa pytania:

1. Czy świece mogą być przyczyna tego że nie chce odpalić??? (bo juz się martwie)

2. Jakie świece będą najlepsze do tego motocykla??

Z góry dziękuje, pozdrawiam

[buba6]

ja tez mialem VF750F, problem podobny, u mnie byla to kwestia gaznikow, zawsze po odstawieniu jej na dluzej niz kilka dni nie chciala odpalic, pomoglo dopiero pozadne czyszczenie i regulacja gaziorow, potem juz sie nic nie dzialo.

[GHOSTRIDER11]

Tez mialem VF-e z tego samego roku,i ten sam problem czasami chodzila dluzszy czas ok a czasami ni z gruchy ni z pietruchy rabaly sie swiece,nie wiem czego to bylo przyczyna,ale tak sie dzialo i nic nie pomagalo

[Artek26]

Aha dzięki, no raz już jej na wiosne predmuchalem gaźniki i faktycznie chodziła, zrobię to jeszcze raz, a jakie świece do niej kupuić?

[148grzesiek]

czesc wedlug mnie dobre swiece beda takie jak przewiduje producent poniewarz beda mialy odpowienie parametry do tego moto

[shipp]

Nie masz powodu do zmartwień. Wymień świece na nowe i odpowiednie do Twojego silnika i masz problem z głowy.

U mnie jak narazie odpala na dotyk, ale jedna świeca już zaczyna niedomagać, bo na ssaniu strzela w rurę i nabiera mamentalnie obrotów i tak kilka razy aż się rozgrzeje. Ale cóż, i tak dobrze że w styczniu można trochę polatać :icon_mrgreen:

[Artek26]

Dzięki wielkie jeszcze raz ;) To mój pierwszy pojazd tego typu i cały czas sie ucze takich rzeczy, najdziwniejszy dla mnie był ten wyłącznik uderzeniowy, upadła mi na bok i zgasła a potem nie chciała zapalić:banghead: na szczęscie szybko doszedłem do tego jak to wyłączyć 1, 2 i na luz :icon_evil:

Pozdrawiam

[Adam M.]

Czy to znaczy ze jezdzisz nia od 11 roku zycia i nikomu nie rzucilo sie w oczy ze troche za maly jestes na kierowce ?

 

Adam M.

[Gość Lukass]

Do mnie na gg napisał 12 latek. Chwalił sie, że rodzice mu kupili Virago 535 pojeździł trochę i motocykl już dla niego a słaby.... i mysli o 1100...

[Artek26]

Mam jeszcze brata który ma 25 lat i to jest motocykl na spółkę, nie jeżdże nią po mieście bo mam simsona, a lat mam 15 i bez problemu na niej jeżdżę :clap: nie ma co tak od razu skreślać za wiek :lol: i nie bieżcie mnie za oszołoma :D

[piwo]

Mam jeszcze brata który ma 25 lat i to jest motocykl na spółkę, nie jeżdże nią po mieście bo mam simsona, a lat mam 15 i bez problemu na niej jeżdżę ;) nie ma co tak od razu skreślać za wiek :lol: i nie bieżcie mnie za oszołoma :clap:

 

Potraktuj to jako zaniepokojenie i troskę. Na razie (!!!! póki co) nikt Cię oszołomem nie nazwał :D

[Artek26]

no nie mówię że ktoś mnie nazwał ale ktośą jak to czyta to moze sobi eróżnie pomyśleć :biggrin: Pozdro

[shipp]

no nie mówię że ktoś mnie nazwał ale ktośą jak to czyta to moze sobi eróżnie pomyśleć :biggrin: Pozdro

Nie sądzę, żeby ktoś brał Ciebie za oszołoma z tego powodu, że jeździsz tym, czym jeździsz a racji Twojego wieku. Bez obaw.

Mi ze śmiechu zajady pękają, kiedy czytam posty nastolatków mniej więcej takiej treści: " mam drag stara 750 i myślę o kupnie 1100..." albo pamiętam jeden taki: "jak mi radzicie, czy lepiej sprowadzić motocykl jaki mam w Belgii czy lepiej kupić w Polsce drugi? Bo wracam do kraju na 2-3 miesiące..."- to pisał 14-latek.

A ja się zastanawiam, czy piszący posta zamierza kupić draga czy jego tatuś? Czy ów 14 latek ma ten dylemat czy tatuś pracujący w Belgii? Tacy zasługują na miano oszołomów a nie goście, którzy mają moto bo rodzice kupili, tylko nie należy sobie przypisywać czegoś, co robi akurat ktoś inny.

[Artek26]

Rodzice to właśnie cały czas nas zmuszają żeby te wszystkie motocykle (i nie tylko) sprzedać, ale to perzecież nasze hobby i każda maszyna która stoi u mnie w garażu jest tak samo moja jak i brata więc raczej nie przypisuje sobie czegoś coi nie moje :bigrazz: Być może dla wielu z was to jakiś eksces ale to prawda :) nie bez powodu od najmłodszych lat zaszczepiał we mnie motoryzacyjną żyłke.

A teraz coś na temat: kupiłem świece NGK te japońskie i teraz powinno być spoko jeśli to nie świece to się jeszcze odezwę

[buba6]

jak nie swiece, to gazniki, zobaczysz ;)