Pierscien zabierajacy do hondy cb 400

[maciek251]

witam

Ja w swojej CB przetulejowalem cylindry i wsadziłem pierścienie od fiata punto 1,2 i jak na razie problemu z tym nie mam. Jak ktos nie ma mozliwosci zalatwic sobie orginalnych czesci z zachodu w normalnej cenie tylko w naszym pięknym kraju w superserwisie hondy kaza mu za nie zaplacic prawie rownowartosc takiego moto+robocizna jeszcze to sie nie dziwcie ze ludzie kombinuja :)

 

 

a odnośnie wypowiedzi ze w cb400n wymienia sie tloki wraz z pierscieniami po min.200.000km bym sie zgodzil pod warunkiem ze silnik byl zmieniany na nowy przy przebiegu min.100.000km. A 4 nadwymiary tłoków dali po to żeby na jednym cylindrze zrobic 800.000km prawie jak w ciezarowce hihi

[wieczny student]

:) :clap: :bigrazz: Co za baledra! takie numery są dopuszczalne co najwyżej w ruskach, a nie japońcach... Aż strach pomyśleć, że kupiło się takiego kundla od rodzimego mechaniura...

[maciek251]

ale ja wcale nie napisalem że chce go sprzedawac??!!!!

Po zrobieniu remontu (pierscienie mnie kosztowaly cos kolo 30zl za komplety na 2 tloki+tulejowanie) jezdze juz 2 sezon i wszystko gra. Jestem zadowolony z remontu i nie mam zamiaru zmieniac moto bo mi taki pasuje.

A odnośnie stanu w jakim go kupilem to byl na pewno gorszy niz teraz bo na jednym tloku byl jakis inny pierscien zgarniiajacy i moto palilo cos kolo litra oleju na 100 a teraz nie pali prawie wcale.

[morador]

a ja mam prosbe, zna ktos jakis warsztat, ktory odblokowalby mi honde cb400n z 81r? (wraz ze zdobyciem za rozsadna kwote walka rozrzadu ;p)?