problem z kierunkami

[michass]

mam chyba dziwny problem w swoim gsxie - jak silnik ma pow 4 tys obr/min to kieunkowskazy przestają przerywać - tzn przerywają tylko bardzo szybko - myślę ze poprostu dostają za dużo prądu - tylko czego to wina ?? przerywacza czy moze regulatora ??

[aker]

Wszystko wskazuje że to jest wina regulatora. Sprawdź poza tym czy akumulator nie "gotuje" się przy mocnych przegazówkach, ale najlepiej podłączyć woltomierz i po prostu zmierzyć napięcie w instalacji. Przy działającym silniku niezależnie od obrotów nie powinno przekroczyć około 13,7 -14 V

[michass]

też właśnie o tym myślałem

thx

[KAT]

Nie wiem jak w GSXie, ale u mnie napięcie dochodzi do 14,9V(na światłach, bo bez ma ok 14,5V) i kierunki działają normalnie(z tym że miałem przypadek że co chwilę paliła się żarówka, aż trafiłem na dobrą). Z przerywaczami tak się może dziać jak są za mocne żarówki.

[michass]

Nie wiem jak w GSXie' date=' ale u mnie napięcie dochodzi do 14,9V(na światłach, bo bez ma ok 14,5V) i kierunki działają normalnie(z tym że miałem przypadek że co chwilę paliła się żarówka, aż trafiłem na dobrą). Z przerywaczami tak się może dziać jak są za mocne żarówki.[/quote']

 

sprawdzałem napięcie i jest dobre - dokładnie pow. 4 tys obr. kierunki zaczynają głupieć :(

[KAT]

A to tak się stało samo z siebie, czy problem występował już jak kupiłeś maszynę?

[michass]

A to tak się stało samo z siebie' date=' czy problem występował już jak kupiłeś maszynę?[/quote']

 

szczerze mówiąc nie zauważyłem tego zaraz po kupnie - moze dlatego ze nie przyglądałem się temu przy wyższych obrotach...ale wydaje mi sie że było ok.

[KAT]

Aha.

Wracając do napiecia, piszesz że jest dobre (mieści się w dopuszczalnych granicach) ale może jest jakiś znaczny wrozrost po przekroczeniu tych 4000rpm. Jak masz możliwość to spróbój założyć inny przerywacz(na krótko, z byle czego co ma podobnej mocy żarówki), nie jest dużo roboty, a będzie wiadomo co jest grane.

[michass]

Aha.

Wracając do napiecia' date=' piszesz że jest dobre (mieści się w dopuszczalnych granicach) ale może jest jakiś znaczny wrozrost po przekroczeniu tych 4000rpm. Jak masz możliwość to spróbój założyć inny przerywacz(na krótko, z byle czego co ma podobnej mocy żarówki), nie jest dużo roboty, a będzie wiadomo co jest grane.[/quote']

 

w ogóle to mam załozony przerywacz chyba z duzego fiata lub malucha :( - napiecie jest dobre tzn przy wkręceniu do 8 tyś nie zmieniło się. jak tylko dorwe taki przerywcz to wyminie - szkoda ze nie mam pewności czy było dobrze na początku :D

[KAT]

To pewnie bedzie to, u mojego kolegi w polonezie kierunki po włączeniu migają coraz szybciej.

[Avalon]

Niektóre starsze przerywacze do kierunków sa zbudowane w bardzo prymitywny sposób.

Na zasadzie bimetalu.Płynie prąd rozgrzewa blaszkę ta sie wygina i zwiera styki ,w tym momencie zaczyna stygnąc i odgina sie rozłaczając styki.Proste :?: Tak,ale i beznadziejnie głupie bo w miare wzrostu obrotów,obciązenia instalacji elekt. i zmian napiecia kierunki migaja z rózną szybkością.lepsze są przerywacze elektroniczne ze stabilizacja napięcia.

[Vlaad]

w ogóle to mam załozony przerywacz chyba z duzego fiata lub malucha

W poprzednim motocyklu (VT500) też miałem przerywacz z malucha - objawy były takie same: im wyższe obroty tym wyższa częstotliwość świecenia kierunków. Zmiana przerywacza rozwiązała problem.