Zyjo Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Witam!Nie dawno zamówiłem w necie okładziny do K-750, po sprawdzeniu okazuje się że są krótsze od szczęk które posiadam.Szczęki mają 20cm długości a okładziny 17cm.Sprzedawca twierdzi że zawsze takie sprzedawał, nie wiem czy jam jakieś nie typowe szczęki, stary model czy co.Jak to wygląda u was, spotkał sie ktoś z takim problemem. Ps.Czy nowe okładziny lub kompletne częki trzeba coś szlifować przed montażem do koła, nie wiem czy bedzie pasowała nówka. Pozdrawiam Zyjo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Tak -modeli było kilka.Podeślij zdięcie to ci coś podpowiem (jak chcesz to o kolorach też). :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Z reguly jest tak ze okladziny nie sa od "brzega do brzega" - czy to samochod, czy to motocykl. W przypadku gdy na szczece nie ma wydzielonych miejsc na okladzine trzeba zwrocic uwage na lozyskowanie sworznia, oraz miejsce na rozpieracz i odpowiednio okladzine usytuowac (zwykle jest to srodek). Intuicyjnie, oraz z mechaniki - w przypadku jednego rozpieracza- nie za bardzo jest sens montowac okladzine w poblizu sworzni ustalajacych (co innego gdy byly by dwa rozpieracze, a szczeki calkowicie plywajace).Z teorii wynika ze szczeki zuzywaja sie nierownomiernie (szczeka wspolbiezna mocniej). Powodem sa wieksze naciski jednostkowe na ta okladzine (automatycznie wiekszy moment hamowania - wieksze zuzycie). Dlatego w idealnym przypadku szczeka wspolbiezna powinna miec wiekszy kat opasania niz przeciwbiezna - zuzycie bedzie jednakowe.Poza tym wszystkim przeliczajac hamulce bebnowe jest takie cos jak warunek na zakleszczenie sie szczeki wspolbienej (po chlopsku ostro hamujemy, puszczamy hamulec a szczeka dalej blokuje - nie chce odbic). Niestety nie pamietam z czym to bylo powiazane (ale chyba z jakimis katami). PS. Stare okladziny byly dluzsze ? Co do grubosci to zdaje sie ze robia jeden wymiar. To nie samochod ciezarowy, gdzie srednice sa dosyc znaczne i mozna troche materialu przy wyrownywaniu zebrac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 W ruskach odróżniamy 5 podsawowych(najczęściej spotykanych) modeli kół i do każdego szczęki były inne.Czasem tylko pasują lub dają się dopasować.Jak jeżdzisz z koszem to polecam przerobienie na pompkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.