Skocz do zawartości

FORUM PRZYRODa, czyli jak zabić "krossowca"


Rekomendowane odpowiedzi

Stary temat , polska mala i terenow malo wiec co szczesliwsi mieszkancy podkarpacia i sudetow maja gdzie latac , problem w tym ze tych naszych gor jest malutko a turystow bardzo duzo wiec i konflikt sie zrobil - jedni cenia cisze a drudzy wrecz odwrotnie, rajcuje ich ryk silnika na wysokich obrotach :notworthy: . Mi sie wydaje ze z biegiem czasu sytuacja aie nasili, bo coraz wiecej osob kupuje motocykle offroad.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek już był przerabiany... Znowu padną wielkie słowa z których niewiele wyniknie. Oni będą przeszkadzać nam, a my im. Zawsze tak jest gdy są dwie strony o odmiennych poglądach a nie ma środków (kasy i inicjatywy) żeby każdemu dogodzić. Po rozmowie z gościem z tamtego forum dostałem mape Polski z paroma kropkami gdzie niby się mniej niszczy. To ma rozwiązać problem? Powiedzcie ILE z endurowców będzie się stosować do jakichś tam mapek? Nie rozjeźdzam szlaków turystycznychn zawsze zwalniam przy ludziach, ogólnie staram się nie jeździć koło spacerowiczów, ale co z tego jeśli oni już mają zakodowane, że my źli, my niedobrzy, beee i fuj? Nawet gdy pcham motor przez droge asfaltowa, gdyż nie mam prawka to słysze epitety na które nie zasłużyłem. Ja nie widze możliwości porozumienia, nio aleee może wy widzicie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie poczytałem to ich forum i moim zdaniem oni w dużym stopniu mają rację :). Nie mówię tu nawet o chamskich wybrykach niektórych offroadowców, które stanowią pewnie wąski margines. Chodzi mi w ogóle o pomysły jeżdżenia po lasach, nadrzecznych plażach czy o zgrozo - wspomnianych na tamtym forum parkach narodowych. Na razie jeżdżę motocyklami szosowymi, ale kilka razy miałem okazję troszkę spróbować i bardzo chciałbym jeździć w terenie (i pewnie w końcu będę :flesje: ). Rozumiem nawet chęć do jeżdżenia w miejscach, o których napisałem - sam bym tam chętnie pojeździł, bo tam jest fajnie. Jednak jest tam fajnie przede wszystkim dlatego, że są to miejsca w miarę zachowane od skażenia wszechobecną cywilizacją, nie rozjeżdżone, ciche itd. Uważam, że dobro przyrody jest na takich obszarach dużo ważniejsze niż realizacja zachcianek offroadowców. Tłumaczenie, że jest mało miejsc dobrych do jeżdżenia jest po prostu dziecinne. Strzelnic też nie ma dużo, co nie znaczy, że powinno się strzelać gdzie popadnie :).

 

ps. Oczywiście pomysły z linkami są chore, o tym nawet nie chce mi się pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cyt z forum przyrody

 

"Wasze jazdy tez sa zagrozeniem zycia, z tymze glownie nie ludzkiego (zobacz np. do kaluzy przez ktora przjezdzasz ile w niej potem plywa martwych plazow)"

 

Także uważajcie nawet jak chodzicie. Jeżeli zauważycie kałużę, to omijać szerokim łukiem!!! Inaczej możecie pozbawic żywota kilku płazików;] Strach z domu wyłazić... :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myśle że narazie tylko kolega Beavis powinien się wypowiadać na form przyroda.

 

Ja tak nie uważam i nie sądzę, żebym tam napisał coś niestosownego :flesje:

Jeśli będą tam wypowiedzi tylko jednej osoby to pomyślą, że to jakiś wyjątak w wielkiej bandzie motocyklowej hołoty.

Problem będzie jeśli pojawią się z "NASZEJ" strony komentaże na ich poziomie...

 

Tak sobie poczytałem to ich forum i moim zdaniem oni w dużym stopniu mają rację :). Nie mówię tu nawet o chamskich wybrykach niektórych offroadowców, które stanowią pewnie wąski margines. Chodzi mi w ogóle o pomysły jeżdżenia po lasach, nadrzecznych plażach czy o zgrozo - wspomnianych na tamtym forum parkach narodowych. Na razie jeżdżę motocyklami szosowymi, ale kilka razy miałem okazję troszkę spróbować i bardzo chciałbym jeździć w terenie (i pewnie w końcu będę :) ). Rozumiem nawet chęć do jeżdżenia w miejscach, o których napisałem - sam bym tam chętnie pojeździł, bo tam jest fajnie. Jednak jest tam fajnie przede wszystkim dlatego, że są to miejsca w miarę zachowane od skażenia wszechobecną cywilizacją, nie rozjeżdżone, ciche itd. Uważam, że dobro przyrody jest na takich obszarach dużo ważniejsze niż realizacja zachcianek offroadowców. Tłumaczenie, że jest mało miejsc dobrych do jeżdżenia jest po prostu dziecinne. Strzelnic też nie ma dużo, co nie znaczy, że powinno się strzelać gdzie popadnie :flesje:.

 

ps. Oczywiście pomysły z linkami są chore, o tym nawet nie chce mi się pisać.

 

Święte słowa.

Zawsze byłem zdania żeby jeździć zgodnie z prawem i unikając konfliktów z niewtajemiczonymi.

Omijam rezerwaty i Kampinoski P.N. chociaż tam takie górki....

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ich zainteresowania to nie jest ich wybór tylko konieczność. Oni są tak popie**oleni, że ludzie z nimi nie wytrzymują i zostają im tylko biedne zwierzątka. Dlatego nienawidzą innych ludzi i są bardziej pro-robaczani a nie pro-ludzcy.

 

ŻART. :icon_biggrin:

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałem reportarz w TV gdzie poruszali podobny problem.Ogolnie wypowiadali się o ''wariatach'' na motocyklach terenowych,którzy niszczą lasy,płoszą zwierzęta i przeszkadzają ludziom w pieszych wędrówkach.Leśnicy deklarowali iż zwiększyli ilość strażników którzy mają zaprzestać temu zjawisku i pokazali,jak dwóch panów pieszo przechadza się po lesie :buttrock: No cóż,jak oni myślą iż w taki sposób złapią motocykliste,to życze powodzenia :biggrin:

nowadeba.com.pl- tor motocross/ATV-zapraszamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! W sumie to coś pozytywnego z teog wyszło, ale trzeba być niepoprawnym optymistą, żeby wierzyć w to, że wszyskto się uda i coś zmieni - którym zresztą jestem.

 

Chciałbym, żebyście też włączyli się tam do opisanej akcji! Ale w tej sprawie będę jeszcze pisał :buttrock:

 

Puki co zapraszam dalej do lektury kolejnych postów i wyciąganie odpowiednich wniosów :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałem reportarz w TV gdzie poruszali podobny problem.Ogolnie wypowiadali się o ''wariatach'' na motocyklach terenowych,którzy niszczą lasy,płoszą zwierzęta i przeszkadzają ludziom w pieszych wędrówkach.Leśnicy deklarowali iż zwiększyli ilość strażników którzy mają zaprzestać temu zjawisku i pokazali,jak dwóch panów pieszo przechadza się po lesie :D No cóż,jak oni myślą iż w taki sposób złapią motocykliste,to życze powodzenia :crossy:

Na pieszo.... :biggrin: HaHaHa... :biggrin: Chyba na postoju...

...mogliby im dać chociaż rowery UKRAINA i proce...Mieliby większe szanse :D

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja często śmigam po polnych drogach, w lasach i pewnego razu jadę sobie drogą, tą co zwykle, a tu nagle kilka kłód mi na drodze, całe szczęście, że nie jechałem szybko. Parę dni później przyszedł do nas jakiś typ i powiedział, żeby tam nie jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ciekawe co ja mam w takim razie zrobic jak nie mam w poblizu toru(najblizszy 60km odemnie) chociaz nawet dt na tor jest chyba za slaba : P

Wg Zielonych masz jeździć po podwórku, ew po asfalcie na motocyklu/motorowerze przystosowanym do jazdy w terenie...

nie mam w poblizu toru(najblizszy 60km odemnie)

A kto ma :cool: Ja bede jeździć tam gdzie JeePy czyli po dawnej cegielni :icon_mrgreen:

Oczywiście nielegalnie... :icon_mrgreen:

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.przyroda.org/topics4/motocros...,285.htm#156827

 

 

Zachęcam wszystkich do poczytania tego wątku i zachowania jednocześnie dystansu do komentaży dla nas obraźliwych. Wykażmy odrobinę więcej dojrzałości niż "BRACWO STALOWEJ LINKI".

 

Udało się dzięki Beavisowi i Lovtzy dojść do sensownego porozumienia które mam nadzieję przyniesie obu stronom coś pozytywnego. - W naszym przypadku szlaki enduro.

 

A narazie życzę wszystkim MIKOŁAJA Z WIELKIM WOREM!

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...