Honda CBF 600 ( CBF600 )

[zefu]

Witam,

 

Właśnie nabyłem moje cudo, CBF 600SA z 2005 roku. Czy ktoś ubezpieczał sobie to na AC?

Jak rozpoznać, czy ma się immobilizer? Wiem, że te od 2008 roku mają HISS (Honda Ignition Secority System), ale czy moja z 2005 roku ma jakiś immobilizer to nie wiem :/

 

 

EDIT:

 

OK, po telefonie do Hondy wiem już, że nie mam. Podobno tak czy siak powinien być napis HISS, a jeśli go nie ma to nie ma immobilizera. Zajrzeli też w dokumentacje i potwierdzają, że nie mam.

Edytowane 20 Listopada 2009 przez zefu

[UkaK]

Cześć wszystkim

zastanawiam się nad zakupem pierwszego motocykla. W gronie finalistów jest również cbf 600sa w związku z tym mam pytanie:

jak ona spisuje się na gorszych droga czyli dziurawy asfalt, boczna żwirowa droga, dróżka w lesie czyli tak zwany lekki tren :) Można na tym sprzęcie pojeździć czy lepiej zainteresować się Suzuki V-Strom 650

 

[Kilvov]

Cześć wszystkim

zastanawiam się nad zakupem pierwszego motocykla. W gronie finalistów jest również cbf 600sa w związku z tym mam pytanie:

jak ona spisuje się na gorszych droga czyli dziurawy asfalt, boczna żwirowa droga, dróżka w lesie czyli tak zwany lekki tren :) Można na tym sprzęcie pojeździć czy lepiej zainteresować się Suzuki V-Strom 650

 

 

jeżeli byłbyś obyty z terenem to takie szutrówki nie powinny stanowić problemu, ale jeżeli to pierwszy motocykl to przemyślałbym jakieś lżejsze endurko.

Na dziurawym asfalcie nie jeździ się przyjemnie, nie jest to moto które łyka nierówności bez informowania o tym kierowcy ;)

A jako pierwsze moto na asfalt będzie świetnym wyborem - nie zaskakuje niczym (choć dla niektórych to akurat wada zwaną brakiem charakteru ;) )

[UkaK]

dzięki za informację jednak jak już bym kupował enduro to prawdopodobnie bmw gs 800 ale niestety na niego mnie nie stać :( (nie mówiąc o umiejętnościach jeździeckich) :) i jakoś na razie nie widzę siebie w błocie po kolana :) szukam motocykla na nasze przepiękne "równe" "całe" drogi

[kulawy]

V-Strom i CBF - oba te motocykle są bardzo dobre. Jenak że jeśli planujesz jakieś wypady szutrowe, lekki przełaj to zdecydowanie V-Strom 650. Moim zdaniem motocykl idealny, udany kompromis, dobrze łyka nierówności, nasze zacne koleiny nie są dla niego przeszkodą i jest zajebiście prosty w prowadzeniu, wiele wybacza.

Na Cbf masz po prostu więcej "sportu" ale za to mniej uniwersalności. Znam gościa który na V-stromie szlifuje kolanem na winklach i ma solidnie poprzycierane podnóżki... a jak trzeba to w lekki (bardzo) teren wjedzie. Cbf też wjedziesz ale nie będziesz miał z tego frajdy.

[zbyhu]

Yo!

 

Czy ktos moglby mi podac co ile trzeba w CBF600 przeprowadzac czynnosci serwisowe? Dane dla sprzeta na gaznikach, rocznik '06.

 

Interesuja mnie:

- wymiana oleju

- wymiana swiec

- wymiana filtra powietrza

- regulacja luzow zaworowych

 

Z gory thnx za info :).

 

Pzdr

[UkaK]

dziękuje za odpowiedź

[na koło]

Mam do was pytanie odnośnie motocykla z linku poniżej:

http://moto.allegro.pl/item849332156_honda...ol_orginal.html

 

Powiedzcie mi czy występowała jakaś wersja nie wiem limitowana czy inna w takim malowaniu? Czy to raczej jest już zrobione przez kogoś indywidualnie?

 

 

oj wątek pomyliłem

Edytowane 20 Grudnia 2009 przez na koło

[MartinBikesManiac]

http://cbr600.webd.pl/index.php?id=d_tech

[artlion]

Witam,

 

Kupiłem w tym sezonie CBF 600 NA z salonu :biggrin: Motór na razie na dotarciu, tak kazali 500 km do 3500 obr, 500 km do 4500 obr. No i tak se sunę przez warsiawskie korki co rano :crossy: Zalałem drugi raz pod korek i wyszło 6,2 l/100 km :eek:

 

Teraz pytanko - jazda anemiczna, bo obroty nisko - zużycie jak dla mnie wysoko. Czy to norma na dotarciu ? Czy to spadnie ? Czy to za niskie obroty i silnik żłopie ?

 

Wie ktoś cuś ? :rolleyes:

 

 

[KLAUDIUSZ]

Na dotarciu i w korkach może tyle brać, sądze że po przejechaniu 1000 km powinno troszke spaść ale nie znacząco .... w mieście spalanie będzie na poziomie 5,5 - 6,0 Litra na 100 km.

[Gość Marek HONDA]

Przy jeżdzie powyżej 120 spokojnie 7l.

[zbyhu]

Yo!

 

A mnie moja tysiaczka jara 5,7 :P. Przy 120 w trasie ponizej 5 :D. Przy zapier**niu 170-200 - troche ponad 7.

Po co sie bawic w szescsetki? ;)

 

Pzdr

[artlion]

Teraz mogę Wam już powiedzieć więcej - a właściwie odpowiedzieć na swoje pytanie :biggrin:

 

Spalanie spada w miarę docierania. Obecnie podjeżdżam pod 1000 km , zgodnie z zaleceniami podkręciłem obroty do 4500 i ... spalanie spadło do 5,8 w mieście. Dużo jeżdżę w korkach i na światłach sporo stoję, więc pomału zaczyna mi to pasować.

 

Motór zdecydowanie lepiej jedzie od 4000 obr i rusza się żwawiej. Zakładam, że poprzednie spalanie to po prostu było mulenie silnika - za niskie obroty i tyle. Już nie mogę się doczekać kiedy nie będę miał ograniczeń o na prawdę poznam apetyt mojej 600

 

Pozdrówka, aczkolwiek smutne z powodu żałoby.

[goramo]

Już nie mogę się doczekać kiedy nie będę miał ograniczeń o na prawdę poznam apetyt mojej 600

 

Pozdrówka, aczkolwiek smutne z powodu żałoby.

 

Witka :icon_biggrin:

 

No to się pewnie nie za długo przekonasz..... :cool:

 

Mój kumpel pomyka takim sprzętem od prawie dwóch lat i spalanie ma od około 5-ciu litrów przy spokojnej jeździe za miastem do ponad 9-ciu litrów przy w miarę agresywnej jeździe w mieście.... :wink:

 

 

A tak na marginesie - bardzo fajny motocykl, mi również się podoba. Jednak po przejechaniu już kilku tys km kolega tym razem wybrałby wersję z owiewką.... :wink:

 

Pozdro :buttrock: