wojtekkkk Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 (edytowane) Właśnie jestem po rozbiórce - głowica i cylindry ściągnięte. Wszelkie znaki wskazują na to iż wyciek nastąpił spod oringów wokół tulei cylinadrów (na styku karter-cylindry), następnie poprzez uszczelkę pod cylindrami i dalej do góry poprzez szpilkę na zewnątrz. Podziękowania dla Andy'ego oraz Adama M. mieliście rację.Na dzień dzisiejszy (nowe uszczelki dopiero idą...) mam jednak kilka pytań: - w jaki sposób mocowany jest w karterze napinacz łańcuszka rozrządu - napinacz od strony wydechu, pytam ponieważ o góry tego napinacza jest tulejka (mocowanie w górze głowicy), natomiast na dole nie widzę miejsca w którym powinien być mocowany (wygląda na to że opiera się dołem tylko o karter a górą zamocowany jest za pomocą tulejki w głowicy, ale nie jestem pewien)? - i kolejne pytanie: po prawej stronie silnika mamy dwa kanały olejowe. W kanale od strony wydechu mam tulejkę pomiędzy karterem a cylindrem (bez oringu), natomiast w kanale od strony gaźników jest gniazdo w cylindrach, lecz nie mam tam żadnej tulejki ani oringa!!??, Co tam powinno być? - i jeszcze jedno na jakim specyfiku najlepiej złożyć uszczelkę pod cylindrami? Edytowane 18 Grudnia 2006 przez wojtekkkk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 19 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Nie wie co masz na myśli pisząc o mocowaniu napinacza. Łańcuch ślizga się po dwóch "płozach". Od strony wydechu jest ona stałe, a od gaźników jest dociskana przez napinacz. Jak przykręcisz głowicę i zamocujesz wałki rozrządu to przy luźnym łańcuchu dadzą się wsunąć w głąb silnika. Dopiero po przykręceniu napinacza będą przylegać do łańcucha. Napinacz przykręcony jest do bloku dwoma śrubami. Jeśli odkręciłeś nakrętkę na końcu napinacza to po wyjęciu zobaczysz w jakim ustawieniu on był. Naciętych jest kilkanaście ząbków i jeśli zobaczysz że wysunięty był do końca to łańcuch jest do kitu. Jeśli rozebrałeś "jak leci" to ustalenie jego stanu możliwe będzie dopiero po skręceniu silnika i założeniu wałków.Z tymi kanałami olejowymi to nie bardzo wiem co i jak. Potrzebne zdjęcia.Na jaki szuwaks skleić uszczelkę bloku to najlepiej wywiedzieć się w serwisie. Może ktoś się odezwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekkkk Opublikowano 20 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Poniżej zamieszczam link do zdjęć: cylindrów od dołu, oraz karteru. Nie pasuje mi brak jakiejś tulejki lub oringa w drugim kanale olejowym - tym od strony gaźników, ponieważ w cylindrze mam tam zrobione miejsce, a w karterze nie - i tutaj moje pytanie: Co tam powinno być? http://republika.pl/yamahaxjtymczasowo/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 no to jak to w koncu jest u Was w diversionach? sa te kanały olejowe po tej prawej stronie bloku przy szpilkach czy nie? wlasnie patrzac na moje moto tam gdzie sa te dwa oringi i tulejki metalowe u mnie sa te kanały. a co do slizgaczy rozrzadu to jeden po wlozeniu wchodzi w takie gniazdo/siodło w dolnej czesci silnika a drugi opiera sie tak jak Andy powiedział o napinacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekkkk Opublikowano 20 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 jeszcze raz powrócę z pytaniem czy powiększone gniazdo w cylindrach (kanał olejowy od strony gaźników) na połączeniu cylindry-karter, czy to gniazdo jest miejscem na jakiś oring?? Ze zdjęcia z instrukcji Haynesa niestety nie można stwierdzić na 100% czy ma tam być oring czy nie... http://republika.pl/yamahaxjtymczasowo/zdjecia.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Po zastanowieniu, uważam że powinna tam być tulejka. Jeśli nie wypadła podczas montażu to zakładam że jej tam nie było a powinna być. Oring w tym miejscu byłby bez sensu. Te tulejki centrują blok względem karterów. Dlaczego jest ich tylko 3 ? Nie wiem. Może jest to związane z modyfikacjami silnika. Z zapytań można przypuszczać że silnik od starszej xj-ty miał trochę inną konstrukcję. I jeszcze jedna wątpliwość po cholerę są oringi pomiędzy blokiem a głowicą. Na moich zdjęciach widać je wyraźnie. Specjalnie jeden wydłubałem. Tam też są tulejki a po co oringi. Jak by się przyjżeć dokładnie byłoby więcej pytań.Nie mam mojego silnika pod ręką i nie powiem czy w moim silniku jest identyczna sytuacja. Zajżeć tam mogę dopiero po Nowym Roku.A co do pytania. KTO PYTA NIE BŁĄDZI. No - może rzadziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 Zdjecie z Haynesa jest do d..py bo przede wszystkim pokazuje blok cylindrow od strony napinacza a nie wydechu i interesujacy nas skraj bloku silnika jest po prostu uciety. Czy nie masz w tej ksiazce wzmianki po co sa oringi, gdzie powinny byc tulejki a przede wszystkim czy nie ma tam rysunku rozstrzelonego cylindra z podkladka i wszystkimi dodatkami ?Ja Yamaha sie nigdy nie interesowalem, a teraz czuje ze bede musial pojsc do biblioteki i to przepatrzec.Przejzalem te zdjecia i caly przod uszczelki od strony wydechu wyglada brudny, a nie powinien - takie cos rodzi pytanie o stan ukladu przewietrzania silnika. Rowniez 2 czy 3 tulejki ustalajace to smiech na sali, powinni dac chociaz 4 w 4 rogach silnika. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekkkk Opublikowano 21 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 Ja to chyba się nie wyśpie, dopóki nie złożę Xj-ki. Przeszukałem wczoraj sieć i znalazłem schematy budowy silnika Dywersji. Stąd wynika, że faktycznie tam (chodzi o ten nieszczęsny kanał olejowy z prawej strony silnika od strony gaźników) nie ma żadnej dodatkowej uszczelki, tylko męczy mnie pytanie po co Japońce powiększyli ten kanał olejowy przy styku karteru z cylindrami? Proszę wypowiedzcie się na ten temat... http://republika.pl/yamahaxjtymczasowo/Bud...silnika_XJ.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 sorki ze sie wtrace do tematu ale dzis nie udalo mi sie odpalić motocykla, klapa po całej linii - mam dość juz. ani nie załapał - wszystko jest paliwo dochodzi do gaznikow, iskra tez jest ale podejrzewam ze problem tkwi w zasilaniu paliwem przez gazniki. wpuscilem przez otwor na swiece minimalnie benzyny do kazdego z garów i po zakreceniu przepalił tą benzyne i zgasl. co to moze być, macie jakies inne pomysly? przeciez 2 miechy temu jezdzilem a nic z gaznikiem nie robilem, nie grzebałem tylko lezal na półce owiniety folia. moze byc jakis inny powod ze motocykl nie odpalil procz tych gazników? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekkkk Opublikowano 22 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 Ja zacząłbym od takiego sprawdzenia: - jeżeli kilka/kilkanaście razy zakręcisz rozrusznikiem i moto nieodpala, to jakie są świece, powinny być chociaż trochę mokre (czy w ogóle paliwo dociera do cylindra),- czy wałki rozrządu masz poprawnie ustawione z wałem głównym (punkty) Rozumiem, że robiłeś remoncik i problem wyszedł po remocie, tak?Czytałem kiedyś o problemach w odpaleniu XJtek sprzed dziewięćdzistątego któregoś roku w niskich temperaturach, ponieważ nie mają one podgrzewanych gaźników. Ale na początek sprawdziłbym czy paliwo dociera do świec.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 (edytowane) pomoglo - motocykl odpalił bez problemow w temperaturze okolo 15-17 stopni ale pojawil sie kolejny powazny problem, po odpaleniu motocykl wchodzi na 4 tys obrotów po czym obroty rosną. linki sprawdziłem, jest luz wiec sie nie zablokowały, przepustnica na samym dole. Co zauwazylem - swiece sa czarne - wszystkie jak leci. co to moze być, czyzby sie cos powaliło ze ssaniem? ale jak to mozliwe na 4 gaznikach na raz ssanie źle funkcjonue? moze byc tak ze na jednym cos sie przestawilo i automatycznie wszystkie dzialaja jakby na ssaniu? dostaje za duzo paliwa - czyli jak na ssaniu. kurcze jak do tego dojsc? mozecie podpowiedziec za co sie zabrać? juz mi sie nie chce robic ale skoro odpalił to juz na zlom nie pojdzie:P Edytowane 22 Grudnia 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 Pack, ale tylko na ssaniu tak masz czy przez caly czas? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 caly czas sie zachowuje jakby był na ssaniu ale nie jest, linki luźne i nie wyglada po gazniku zeby ssanie było właczone, wszystko jest na miejscu jakby ssanie bylo wylaczone a jednak sie zachowuje jak na ssaniu. uruchamia sie na 4 tyś obrotów i po chwili rosnie - identycznie jak na ssaniu sie zachowuje i nie da sie tego wylaczyć. nie wiem co to jest - dalem sobie siana na razie, olej zalany moto stoi juz w ciepelku. po swietach bede sie meczyl z tym jak cos podpowiecie:) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropelka_350 Opublikowano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 Nawet na ssaniu nie powinien miec az tak wysokich obrotow. Poza tym widzialbys ze masz dzwigienki od ssania przestawione. Oby tak nie bylo, ale objawy wskazuja na lewe powietrze. Skoro silnik po remoncie to calkiem mozliwe ze gdzies tam popelniles blad i to moze byc powodem wzrastajacych obrotow a takze problemow z odpaleniem moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 (edytowane) lewe powietrze nie bo jak napisalem wyzej swiece sa zweglone a to swiadczy o zbyt bogatej mieszance, jakby bylo lewe powietrze to by byly jasne, wrecz biale - wiec dostaje za duzo paliwa, cos jak na ssaniu.co do odpalania to tez odpala dobrze -poprostu za zimno mial i tyle, teraz od kopa pali, trzeba mu to wybaczyc przy tym przbiegu. wszystkie dzwignie sa tak jak powinny - cos w gazniku musi byc nie tak ale co skoro 2 miechy temu smigalem i wszystko bylo jak najbardziej ok. powiedzcie mi czy zle ustawienie rozrzadu moze miec wplyw na takie cos? chce sie tylko upewnic bo wg mnie rozrzad ustawilem tak jak byl czyli dobrze, dwie kropki na wałkach do góry przy 1 cylindrze GMP. z reszta co tu duzo mowic, sprzet chodzi normalnie tylko na 4-5 tys, tloki sie nie pozderzaly z zaworkami wiec wiadomo. jedna rzecz jest jeszcze - rozebralem jeden z gaznikow - tzn dolna jego czesc zeby spr czy nie jest zasyfiony, moze cos zle zrobilem ale czy jeden gaznik moze miec wplyw na obroty az tak? to nie jest jakies falowanie kurde tylko od razu leci na 4 tys. Edytowane 22 Grudnia 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.