Pierun Opublikowano 2 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2006 Witam!Jako, że zima się zbliża, ja już poczułem jej klimat nie jeżdżąc od miesiąca, co skłoniło mnie do grzebania w różnych informacjach na temat mojego motocykla :icon_mrgreen: Dorwałem się do serwisówki od mojej R6 i uwagę mą przykuł dział "Diagnostic mode". Fajna sprawa, można sobie poprzeglądać jakie błędy wykrył komputer motocykla, jaka jest temperatura, czy ciśnienie atmosferyczne ;) Po więcej info i kody błędów odsyłam do manuala serwisowego.(ten do R6 2003r wrzuciłem na serwer: http://helios.et.put.poznan.pl/~mdemb/Yama...ice_Manual.pdf)Ale nie o tym chciałem pisać... Oprócz menu "diagnostic" jest tam także menu "CO". W manualu który posiadam nie wspomniano o nim nic poza tym, że istnieje. Poszperałem trochę w necie i znalazłem o co chodzi (na przykładzie FJR 1300). Jest to menu służące do ustalania składu mieszanki dla każdego cylindra. Z tekstu wynika, że standardowe ustawienia są takie (być może tylko dla USA, nie jestem pewien), aby emisja CO była na poziomie ok. 1,5%, podczas gdy motocykl (FJR) ma najlepsze osiągi przy ok. 4%. Wniosek z tego taki, że mając do dyspozycji TYLKO ;) hamownię, czujnik CO, trochę informacji i wiary w siebie, można wycisnąć kilka koników więcej ze swojego moto :) Oczywiście kosztem emisji CO, na którą prawdę mówiąc uwagę zwracają chyba tylko producenci, bo muszą, nam, zwykłym zjadaczom paliwa przecież zależy głównie na mocy :evil: Oto link do artykułu który znalazłem: http://www.fjr1300.info/howto/co_adjustment.htmlJeżeli coś źle zrozumiałem, to niech jakaś mądra głowa mnie poprawi :)Gdyby ktoś chciał się w to bawić niech się podzieli z innymi swoimi odkryciami. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 Interesujący artykuł. I wygląda na to, ze Twoje przypuszczenia są bardzo prawdopodobne, bo (na chłopski rozum biorąc :buttrock: ) skoro FJR jest wyposażona w taką opcję diagnostyczną a R6 jest z tej samej stajni to też możesz z nią pokombinować. Jeśli dobrze zrozumiałem - zmieniając wartości regulujesz jakiś współczynnik kompensacji, który jest ustalany dla każdego gara osobno na etapie "dopieszczania" silnika w fabryce, ale jaką masz pewność, że to nie są optymalne już wartości? Jeśli nawet uda się wycisnąć parę koni...to czy nie spowoduje to niemiłych konsekwencji zbyt bogatej mieszanki? Oczywiście nie mam na myśli podwyższonej emisji CO :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bread Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 nakleić diabła z kolektorami i przyciemnić szybę - wzrost mocy o ok. 7 koni gwarantowany.Na poważnie prawie za darmo - zmnień tylnią zębatkę na większą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pierun Opublikowano 5 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 nakleić diabła z kolektorami i przyciemnić szybę - wzrost mocy o ok. 7 koni gwarantowany.Na poważnie prawie za darmo - zmnień tylnią zębatkę na większąAkurat ta druga propozycja przyniesie efekt podobny do pierwszej :) Z tym, że w drugim przypadku licznik pokaże więcej. Przełożenia motocykl ma raczej dobrane optymalnie, w końcu pracowało nad tym "kilku" inżynierów. Zwiększając tylną zębatkę zwiększę obroty silnika przy których jadę z daną prędkością, że licznik ma "czujnik" w silniku, a nie na kole, to pokaże on większą prędkość, to tak w skrócie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 Interesujący artykuł. I wygląda na to, ze Twoje przypuszczenia są bardzo prawdopodobne, bo (na chłopski rozum biorąc :cool: ) skoro FJR jest wyposażona w taką opcję diagnostyczną a R6 jest z tej samej stajni to też możesz z nią pokombinować. Jeśli dobrze zrozumiałem - zmieniając wartości regulujesz jakiś współczynnik kompensacji, który jest ustalany dla każdego gara osobno na etapie "dopieszczania" silnika w fabryce, ale jaką masz pewność, że to nie są optymalne już wartości? Jeśli nawet uda się wycisnąć parę koni...to czy nie spowoduje to niemiłych konsekwencji zbyt bogatej mieszanki? Oczywiście nie mam na myśli podwyższonej emisji CO :) A jakie są te niemiłe konsekwencje zbyt bogatej mieszanki poza podwyższoną emisją i większym spalaniem?? Co do tekstu o FJR to czy przypadkiem w pierwszym zdaniu nie jest napisane że wspomniana opcja służy do ustawienia poziomu CO tak jak w europejskich modelach (czyli mając europejską FJR nic już nie poprawimy) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 (edytowane) A jakie są te niemiłe konsekwencje zbyt bogatej mieszanki poza podwyższoną emisją i większym spalaniem?? 1. Szybsze zużywanie świec2. Spadek mocy3. Mało elegancki dym z rury :icon_razz: Edytowane 6 Grudnia 2006 przez twizzter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 Na poważnie prawie za darmo - zmnień tylnią zębatkę na większąZnowu ten sam problem się pojawił... :icon_mrgreen: Czy lepiej dodać ząbek z tyłu czy odjąć z przodu żeby dodać koników? :wink: A może dodać z przodu ząbek albo ująć z tylca? Koników ubędzie ale troszkę przyśpieszy...? :) Różnie ludzie gadają... :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 1. Szybsze zużywanie świec2. Spadek mocy3. Mało elegancki dym z rury :icon_question: Zaraz zaraz - dlaczego wymieniasz spadek mocy skoro wcześniej napisałeś :Jeśli nawet uda się wycisnąć parę koni...to czy nie spowoduje to niemiłych konsekwencji zbyt bogatej mieszanki?Czy te dwie wypowiedzi nie zaprzeczają sobie ? Pozatym autorowi wątku nie chodzi o zalanie silnika paliwem tak żeby AFR oscylował w granicach 11 tylko o lekkie wzbogacenie w stosunku do tego co zrobił producent (który musiał iść na kompromis pomiędzy mocą a normami spalin). W tekście jest napisane że taka modyfikacja w FJR dodaje 4hp. Ustawienie bogatszej mieszanki w porównaniu do ubogiej jest defacto zdrowsze dla silnika - nadmiar paliwa chłodzi komorę spalania i tłoki (w silnikach turbo specjalnie ustawia się AFR w granicach 11 przy pełnym bucie żeby tłoki nie popłyneły). P.S. Jak już chcemy dbać o poziom forum:zmiana przełożeń nie dodaje ani odejmuje "koników" a jedynie zmienia moment obrotowy na tylnym kole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 Czy te dwie wypowiedzi nie zaprzeczają sobie ? No tak :cool: Miałem na myśli przesadę z bogatą mieszanką. Chyba zgodzisz się ze mną, że przy stopniowym wzbogacaniu moc zacznie spadać po przekroczeniu pewnej granicy? Ale wspomniałem o czysto teoretycznym przypadku. Zgadzam się z Twoją wypowiedzią - nie chodzi o zalanie silnika paliwem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.