Skocz do zawartości

oblukajcie


szeryf
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie co mnie przerazilo ogladajac ta strone...

przegladam zdjecia i widze napis "Your picture here"

Szajby dostaje no... zwyczajnie szajby... co to ma byc... przewidywanie jakies... ostrzezenie?? poje****

 

Spoko, spoko. To ostrzeżenie. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fanki krwawych scen :icon_mrgreen:

 

Po co to Wam? Pytam tak z czystej ciekawości.

Już to pisałem - wdg. mnie człowiek kiedy siedzi przed kompem zachowuje się inaczej niż kiedy siedzi na moto. Także jeśli teraz dziewczyny drżycie ze strachu i myślicie: "Muszę bardziej na siebie uważać jadąc na 2OO", to pozostaje mi tylko życzyć Wam, żeby to poskutkowało. Ja z tej jatki uświadomiłem sobie jedynie, że muszę kupić porządne ubranie na motocykl. Nic więcej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale może niektórym młodziakom się oczy otworzą trochę szerzej przy okazji? Zobaczą, że moto to nie tylko ładny sprzęcik i przyjemna jazda ale też zero strefy zgniotu i biernego bezpieczeństwa? Tak po prostu pokazać jak wygląda ta druga strona medalu. Zawsze lepiej posprzątać podłogę po paru laskach niż potem ścierać kogoś z asfaltu.

Reszta Twojej wypowiedzi to już czysta utopia ('gdybanie' jak sam powiedzialeś).

 

Math, ja teraz jeżdżę na 'ścigaczu' jak to nazywasz, a wypadek miałem na nakedzie. I 4 samochodami. I wszystkie nie z mojej winy. I co? Ano nico. W USA największy odsetek wypadków motocyklowych jest z udziałem HD. I co? I też nico. Nie cierpię być klasyfikowany. Jeden polucjant kiedyś powiedział, że jak jeździsz w pełnym kombinezonie skórzanym, to Ci się mandat należy za street-racing. Ot tak. A moja sąsiadka mówi, że jak mam wyścigowy wydech założony to jeżdżę z niedozwoloną prędkością. A jak ktoś ma atak padaczki to mu klucz wsadzić w rękę. :)

 

Sorry, się uniosłem, ale to mój odcisk. W PL wszyscy na ścigach to dresy i generalnie element... Tak jak w BMW. Ludzie...

 

Wdech, wydech, wdech, wyyyyydeeeeech.

 

Dobra, już idę po tabletkę :P

Co do tego, masz 110% racji :P

a co Ty SEBASTIANEK wiesz o zycu w RP , pewnie niewiele bo siedzisz w UK , to po pierwsze a drugie to zdrowo przegiołeś z tymi drechami nie wspomne o elemencie, co to za szufladkowanie ? wielu moich kumpli jezdzi ścigami i nie są żadnymi drechami , to ludzie którzy są normalnymi facetami w wieku średnim i teraz gdy już mają rodziny, dom, firmy , realizują swoje marzenia, a Ty tu z takimi tekstami wyjezdzasz, teraz to ja się wkurzyłem ! prawda jest taka kolego że prawdziwi twardziele zostają w kraju ps.a od bmw też się odpie...

WLD_Wlodi

Gdzieś na forum czytałem że jak leci się na czołówkę z samochodem to w ostatniej chwili trzeba wybić się z podnóżek...Znacie jakieś inne sposoby na "UNIKNIĘCIE ŚMIERCI" ?? ten numer z podnóżkami to sam już przerobiłem będąc w roli pasarzera , jak widać pomogło bo żyję z tym że wybijałem sie w tył , skończyło sie tylko na połamanych nogach, jako kierowca możesz i to jest chyba najlepsze rozwiązanie połżyć moto , tak wyszli prawie bez szwanku moi dwaj przyjaciele nie licząc potłuczeń i drobnych złamań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fanki krwawych scen icon_mrgreen.gif

 

Po co to Wam? Pytam tak z czystej ciekawości.

Już to pisałem - wdg. mnie człowiek kiedy siedzi przed kompem zachowuje się inaczej niż kiedy siedzi na moto. Także jeśli teraz dziewczyny drżycie ze strachu i myślicie: "Muszę bardziej na siebie uważać jadąc na 2OO", to pozostaje mi tylko życzyć Wam, żeby to poskutkowało. Ja z tej jatki uświadomiłem sobie jedynie, że muszę kupić porządne ubranie na motocykl. Nic więcej. Pozdrawiam

 

oj odrazu fanki ,wyobraź sobie że jestem jaknajdalej od czerpania przyjemności polegającej na przyglądaniu się czyimś wnętrznościom.Ale takie obrazki wpływają na moją psychikę dobrze...bo jak czasem jeżdze sobie moim motocyklem to przemykają mi też te obrazki w głowie i to jest mój POWSTRZYMYWACZ od robienia różnych głupich rzeczy na drodze :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fanki krwawych scen :buttrock:

 

Po co to Wam? Pytam tak z czystej ciekawości.

Już to pisałem - wdg. mnie człowiek kiedy siedzi przed kompem zachowuje się inaczej niż kiedy siedzi na moto. Także jeśli teraz dziewczyny drżycie ze strachu i myślicie: "Muszę bardziej na siebie uważać jadąc na 2OO", to pozostaje mi tylko życzyć Wam, żeby to poskutkowało. Ja z tej jatki uświadomiłem sobie jedynie, że muszę kupić porządne ubranie na motocykl. Nic więcej. Pozdrawiam

 

 

A widziałeś porządne ubranie i motocyklistę na ostatniej focie :icon_razz: Ja bym oprócz tego stawiała na umiejętności zwłaszcza na nie :buttrock:

 

pozdrawiam :notworthy:

 

 

 

P.s. Nikomu nie życzę takich wypadków ani żadnych wypadków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zwrócił uwagę na to, co pisze na stronie, nie tylko fotki:

 

1.

Only 2% of registered vehicles are motorcycles, yet they make up almost 10% of all motor vehicle deaths

 

Consider that most motorcycles are not ridden nearly as much as a car, yet they still contribute to 10% of all vehicle deaths. And speaking of 2%, it's no wonder cagers overlook riders. They are not used to seeing them! There are only 2 bikes for every 100 cars out there!*

 

2.

Loud Pipes Save Lives.

Are you kidding? Do we need to cover this again?

 

- The vast majority of bike accidents are from the front. To have any chance of alerting those motorists to the presence of a motorcycle with exhaust noise would require that the tailpipe be pointed forward. LOL. The chances of rearward-facing straight pipes making a bike more obvious are very slim. The reality of the loud pipe is that all you'll succeed in doing is irritating all the people behind and beside you who don't pose much of a threat anyway.

- You are pissing off everyone around you. So who cares if you gun the throttle past an open driver's-side window and scare the hell out of the occupants? At least they see you, right? Maybe, but take a look at what happened to personal watercraft in Minnesota. They've effectively been relegated to the daylight hours so that residents and other users of lakes can have their quiet time. Take a look at what happened in Yellowstone. Put it another way: how much do you appreciate the "music" blaring from other people's cars: the throbbing car stereo that shakes the very ground with some indistinguishable bass crap? How interested in someone else's music are you? Perhaps nobody else wants to listen to it. Perhaps they don't like the sound. Maybe they're trying to concentrate, or talk, or watch TV, or sleep. Maybe their kids are trying to sleep.

- Loud exhaust pipes are illegal. Even HD has finally stopped installing them.

 

Pewnie tłumaczenia nie trzeba, ale jakby co, służę.

 

pozdr

LYsY

 

* w Polsce pewnie jeszcze mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motylek (może się czepiam) ale: jak takie obrazki mogą wpływać dobrze na psychikę? :buttrock: POWSTRZYMYWACZ - to rozumiem, ale psychę to mogą one jedynie zryć.

 

Aina, źle się wyraziłem. Chodziło mi o szlify, w których motocyklista ma więcej szczęścia i nie zostanie przez różne wektory, przeszkody bla bla bla rozciągnięty na drodze. Ot taka proste gleba przy 30 km/h (np. od zahamowania bez wyczucia) - w takich przypadkach znaczenie ma ubiór. Widziałyście czerwone plamy na plecach tych ludzi? To nadaje się niestety do przeszczepu.

 

Pozdro dla Pań!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...