żubr Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 i znow sie zaczyna kwestia czy za mocne czy za slabe na poczatek, niedlugo na poczatek bedziecie odradzali 50 bo mozna sie przewrocic i stluc kolano..., kwestie tego czy cos komus jest za slabe czy nie zastawcie dla jego wlasnej oceny wedle mnie to sobie moze nawet kupic 500 jesli go to kreci , przejedzie sie zobaczy ocb i sam zdecyduje co brac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomski_01 Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 i znow sie zaczyna kwestia czy za mocne czy za slabe na poczatek, niedlugo na poczatek bedziecie odradzali 50 bo mozna sie przewrocic i stluc kolano..., kwestie tego czy cos komus jest za slabe czy nie zastawcie dla jego wlasnej oceny wedle mnie to sobie moze nawet kupic 500 jesli go to kreci , przejedzie sie zobaczy ocb i sam zdecyduje co brac :clap: :clap: :clap: :clap: :flesje: :P :) :biggrin: :biggrin: :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reminator Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 dobrze ze zostaly ci zeby bo wujek mialby do sluchania ze jemu i tobie odechcialoby sie motorow... wiem co mowie bo sam kiedys przegiolem z wpajaniem jazdy na motocyklu ale to dluga historia... axo a nie chcialbys sobie najpier troche wiecej poproboiwac niz 1 raz chwile na KTM`ie kolegi ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 lesli chesz uzywac full crosa jako enduro to pamietaj ze tam tlok i korba szybciutko sie koncza i raz na rok napewno bedziesz musial cos zrobic, wiec to ze nowe to nic w sumie nie znaczy. Albo EXC 250 4T - koszta utrzymania i moc podobna do 125 , a 4T lagodniej oddaje moc ,mniej pali i nieco rzadziej sie serwisuje - kosztem ceny serwisu :) Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 (edytowane) racja mlody... nie chcialbym nikogo szufladkowac ani bron boze obrazac ale wydaje mi sie koles ma nadzianych rodzicow i poprostu obudzil sie rano i stwierdzil ze zostanie motocrosowcem wyjedzie 5 razy w teren zeby upieprzyc maszyne i miec mozliwosc wyjscia do knajpy i opwiadania my motocyklisci... koles kup sobie motor naucz sie go czyscic, serwisowac, pielegnowac jak nabierzesz wprawy i respektu to wtedy mysl o nowce ... a no i na poczatek cos slabszego niz KX bo tym mozesz narobic niezlego bigosu sobie i nadzianym rodzicom ...P.S. bez urazy!!!tacy czesto potem sa najlepsi :) złapia zajawke maja kase na sprzet i naprawy nie mowiac o pozniejszch startach w zawodach. lesli chesz uzywac full crosa jako enduro to pamietaj ze tam tlok i korba szybciutko sie koncza i raz na rok napewno bedziesz musial cos zrobic, wiec to ze nowe to nic w sumie nie znaczy. Według mnie jak kogoś stać na nowe moto to rocznie wykołuje te 1000- 1500zł na czesci itp. Nie zastanawiaj sie bierz KX 125 jak taki CI sie podoba bo ja znam kilka osób które uczyły sie jezdzic na crossach 250 albo innych mocnych wynalazkach wiec jak dla mnei nie ma o czym gadac :biggrin: moze na poczatku Cie troszke sponiewiera ale i tak da CI to prawdziwa przyjemność z jazdy. pozdr! Edytowane 22 Listopada 2006 przez Gawron Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MateuszEnduroboyz Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 (edytowane) ej powiedzcie mi o co wam chodzi ?? czytam te wasze wypowiedzi i wiekszosc jest bez sensu!! To jego wybor !! Ja z jakiejs lipnej Tenere 125 siadłem na Huske i jeszcze nie miałem ani jednej powaznej gleby. Moj kumpel kupił na 1 moto YZ 124 2003r i nie jezdzi wogule!! Mowiłem mu ze zły pomysł i był zły bo np lał olej na "oko" i zatarł silnik!! a mi mowili "gdzie 610 ??? taka moc?? nie dasz rady !! " a daje !! Wiec mysle ze przystawki do swiateł sa jak najbardziej mozliwe zarejestruje i dokona wyboru :) jak moj kumpel mowi " miłosc to to co zostaje po zakochaniu" wiec zakochał sie w cross/enduro a za pare tygodni moze miesiecy powie nam czy zakochanie przerodziło sie w miłosc do tego cudownego sportu czy klapa:) wiec mysle ze przemyslał sprawe i odpowiedział sobie ze 125 jest odpowiednie:) POZDRO:) Edytowane 22 Listopada 2006 przez MateuszEnduroboyz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody_18 Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Jak widze wypowiedzi typu znam ludzi ktorzy uczyli sie jezdzic na cross 250 to mnie glowa boli chlopie jak swiezak usiadl by na crossa nawet 125 to mu go tak z dupy wyrwie przy ruszaniu ze mu sie szybko odechce jezdzic... najpierw niech sobie chlopak pojezdzi jakas gorsza maszynka a nie odrazu rzuca sie na moto 40 koni... Axonapisales ze nie jestes typem "napalonego nastolatka" ale sluchaj ja sam mam 18 lat i wiem jak to jest jak zaczynalem jezdzic tez tak mowilem nie bede szalal bo sobie cos zrobie a taka jest prawda ze na poczatku to jest nie realne nie odkrecic manetki na maksa a juz wogule jak poczujasz jaka to ma moc, ja moge sie przyznac bez niczego w swojej karierze motocyklowej ktora zreszta i tak jest krotka wycielem juz pare roznych gleb i to wlasnie dlatego ze chcialem poszalec i nadal uwazam ze Ci co mowia ze masz brac kx 125 sa dla mnie nie powazni... jesli naprawde masz tyle kasy i choc troche w glowie kup sobie najpierw jakis moto za 2 tysiace zlotych zeby nauczyc sie jezdzic jakas Dt albo mtx albo cos w ten desen... tylko po to zeby nauczyc sie ruszac, zatrzymywac, brac zakrenty, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gozdzik Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Witam.Ja na pierwsze moto kupilem kx 250 i przyznam że na początku trochę sie go bałem ale juz po kilku godzinach zalapalem o co chodzi. Stanowczo odradzam jadę po lesie no bo drzewa i tak dalej :icon_twisted:.NAjlepiej uczyć się jeżdzić NA TORZE jak się wyłożysz w piasek to nic nie będzie, hopki na początku możesz omijać. Podstawa to ochraniacze no i rozsądek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody_18 Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Ja na pierwsze moto kupilem kx 250 hmm gozdzik a wczesniej zadnych simsonow mztkech czy jawek czy innych podobnych ??:icon_twisted: bo az mi sie wierzyc nie chce ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
axo Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 zastanowie sie dokadnie nad tym co powiedzieliscie, zeby kuypic cos tanszego. No w prawdzie jedna czy 2 gleby i moto juz takie "nowe" ani ladne nie bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody_18 Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Axo w to ze na nowym moto sie nie wywalisz to nawet nie licz ;) a tym bardziej ze chcesz crossa tutaj chodzi tylko o to zeby to nie bylo zbyt powazne :icon_twisted: nie no a tak powaznie mowiac to ja na pierwszy moto w zyciu bym nie kupil 125 ktora ma 40 koni i do tego ma kosztowac kupe kasy!!pzdr. młody_18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gozdzik Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Free style to to nie jest :icon_twisted: ale jakos daje rady. I tak wogule to jedna mocniejsza gleba była, ale wlasnie na jakiejs polnej drodze. Grunt to rozsądek. A co do wczesniejszych to ten jest pierwszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernik17 Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Moim zdaniem kx 125 jest gorszy od np. ktm 125 sx ale pod wzgledem ceny jest dobry . Jak bym mial 6 tys to bym wybrał własnie kx 125 . Poztałych rywali zostaiwa styłu . pozdrooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żubr Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Axo w to ze na nowym moto sie nie wywalisz to nawet nie licz a tym bardziej ze chcesz crossa tutaj chodzi tylko o to zeby to nie bylo zbyt powazne nie no a tak powaznie mowiac to ja na pierwszy moto w zyciu bym nie kupil 125 ktora ma 40 koni i do tego ma kosztowac kupe kasy!!pzdr. młody_18chlopie zakoncz juz te swoje wywody bo az zal na to patrzec :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Musze powiedziec ze nikt z moich znajomych nie rozpoczynal jazdy odrazu z jakiegos wiekszego moto :biggrin: Sam zaczalem od Hondy NS125 (to taka mini scigawka), a pozniej przerzucilem sie na DT125 i teraz na DR350 :] Musze jednak powiedziec ze jestem prawie na 100% pewien ze dasz sobie rade z tym motorkiem :P Inni pisali: odrazu bedziesz odwijal zeby zobaczyc jak idzie itp. Moze i bedzie odwijac ale to nie zawsze znaczy ze sie gdzies na jakims drzewie zatrzyma. Sam mialem akcje motorkiem ze prawie bym w row wpadl ale odwinalem manetke i takim jakos wszedlem. Tak nauczylem sie delikatnych uslizgow kola :P Ciekawi mnie jeszcze czy takiego crossika z salonu trzeba docierac?? :D Wypowie sie ktos?? POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.