Skocz do zawartości

Niech tu kazdy zajzy i sie przyzna ;)


Rekomendowane odpowiedzi

- pierwsza był motoryna Stella - diabelskie przyspieszenia między drzewami :buttrock:

 

- potem WSK 125 niestety tylko z pierwszym i trzecim biegiem :( nie udało mi się zreanimować skrzynki :(

 

- potem "nowy" silnik 175 do tego samego sprzętu, trzy biegi - można było orać pole :buttrock:

 

- wkońcu wyśniony Bandit 600 S '97 :icon_biggrin:

Edytowane przez xenon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze moto: Motorynka Stella :D około14 lat temu

drugie moto: wymarzona Yamaha FZ6S Fazer 2004 rok, miesiąc temu :icon_question:

niezły skok, co???? ale daję radę :smile: pozdro!!!

 

pierwsze moto: Motorynka Stella :buttrock: około14 lat temu

drugie moto: wymarzona Yamaha FZ6S Fazer 2004 rok, miesiąc temu :icon_eek:

niezły skok, co???? ale daję radę :smile: pozdro!!!

 

pierwsze moto: Motorynka Stella :buttrock: około14 lat temu

drugie moto: wymarzona Yamaha FZ6S Fazer 2004 rok, miesiąc temu :biggrin:

niezły skok, co???? ale daję radę :smile: pozdro!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po komarku i wsc od dziadka

- junak

- vf 750 magna 84r

- xv 1100 87r

- xvs 1600 wild star 99r

- klv 1000 04r (aktualnie na sprzedaz) tylko za 23500pln - tyle mi brakuje do springera STAN IDEALNY ze stelarzami pod givi scootoiler manetki podgrzewane i takie tam :(

- zadatkowany springer 06r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza byla OSA :lalag:

 

potem WSK 4 z silnikiem wiatr :lalag:

 

potem Panonia :biggrin:

 

potem "trojka" :lalag:

 

potem Jawa Twin Sport 350 :wink:

 

potem Junak ;)

 

teraz( zobaczcie moje foto) "niebieska slicznotka" ;)

 

byc moze bedzie XX lub HAYKA a moze 14 ? :)

Edytowane przez Gerhard

81620200.jpg

Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...

... aż ciężko ich wyprzedzić!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze "duże" moto to CBR 600 F4i Sport (od listopada 2006r) :lalag: bardzo łatwo się prowadzi :crossy: lecz nie polecam młodym i mniej rozważnym jako pierwszy poważny sprzęt - za szybko 200 km/h wyświetla :notworthy: i sprzęcik zachęca do takiej właśnie jazdy :(

 

P.S. Dodam tylko że wcześniej jakieś 7 lat temu 3-biegowy Romet z silnikiem Jawki - 50cm''', a wcześniej Simsion "na pedały"... ech to były czasy, benzynka taka tania :)

Edytowane przez M4NIEK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem załozyc tego posta po to aby kazdy juz "ochrzczony" motocyklista przyznał sie jaki motocykl był jego pierwszym, mówie tutaj o pierwszym powaznym :flesje: Nie wliczajac motorynek czy sprzetów wsk :)

mam 2 pytania:

1. co to znaczy ochrzczony motocyklista?

2. dlacze nie wliczać motorynek albo wsk?

 

Moim zdaniem nie ważne na czym sie jezdzi, ważne że się kocha coś co ma 2 kółka i silnik wkomponowany gdzieś między nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 2 pytania:

1. co to znaczy ochrzczony motocyklista?

2. dlacze nie wliczać motorynek albo wsk?

 

Moim zdaniem nie ważne na czym sie jezdzi, ważne że się kocha coś co ma 2 kółka i silnik wkomponowany gdzieś między nimi.

 

"Radzia" podejrzewam iz "zbyniooo" chcialby aby opowiadac o sprzetach wiekszej mocy niz motorynki ale jak zauwazyles i tak prawie wszyscy wyliczaja kazde swoje dwa kola w ktorych posiadaniu byli.

 

Przy okazji do mojej kolekcji dodam iz tez bylem posiadaczem Rometa z trzybiegowa skrzynia z '81 roku ;) ta skrzynia to zupelne fiasko firmy. A najpierwsiejszym sprzetem byl doskonaly KOMAR3. :clap: Dostalem go w lapy jak skonczylem 11 lat. Bawilem sie nim dwa lata az tata oddal od niego silnik mechanikowi za naprawe skrzyni od Rometa :D ( za juz trzecia naprawe w przeciagu pol roku ) a tylko dla tego ze mialem go wymontowanego i lezal na pole bo go sam naprawialem. Wystarczylo, ze wyslali mnie na kolonie a po powrocie juz mialem Komara bez silnika. ;) Posprzedawalem pozostalosci i kupilem Ose na ktorej zabraniali mi jezdzic bo byla za duza i byla motocyklem. Tata oddal mi wtedy swego Rometa :banghead: I tak Osa jezdzilem kiedy nikt mnie nie widzial a zmuszony bylem ja trzymac u obcych poki rodzice nie zmiekli i pozwolili wprowadzic ja do swego garazu.

 

:crossy:

 

Pozdrawiam. :flesje: :D

Edytowane przez Gerhard

81620200.jpg

Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...

... aż ciężko ich wyprzedzić!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moje dwa koła kolejno:

 

Hart 50 :buttrock: =>ETZ 150=> Jawa TS 350 nigdy nie jeżdżąca :banghead: (więcej roboty niż jazdy) :icon_mrgreen: =>Pierwsza japonia Honda VF500F=> I w końcu Scicznotka Fajera 929 RR :icon_evil:

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...