FrAnEk654321 Opublikowano 28 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2006 :icon_twisted: koledzy. mam NSR 125 po wypadku, i chce zmienic lagi teleskopow, ale nie umiem ich wybic z goleni, i mam pytanie jak nalezy zdemontowac, lagi w NSR 125 R, prosze o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 28 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2006 Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Ale musisz to robic w dwie osoby - jedna trzyma za goleń, druga z lage. Musicie sie dobrze zgrac zebyscie rowno ciagnęli jak sie dobrze zgracie i solidnie pociągniecie powinien uszczelniacz wyjsc z goleni i zostac na ladze i wtedy to zostanie rozłączone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 28 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2006 wykrecasz najpierw korek spustowy oleju, potem kapsel od gory lag, nastepnie wyjmujesz cale wnetrze amortyzatora. szukasz jakiegos nozyka, cienkiego srubokreta i powazasz usczelki pylowe z roznych stron az wyjda z lag. pod nimi bedzie pierscien ktory blokuje usczeqlniacze zeby nie wypadly- wyjmujemy. Nastepnie sciskasz amortyzator do konca i zdecydowanym ruchem rozciagasz tak jakbys chcial go rozerwac. powtorz to kilka razy i napewno wyjdzie!pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 28 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2006 Nie wiem jak jest w Twoim moto, ale u mnie w GSX-sie najpierw trzeba wykręcić,ze środka lagi trzpień z wewnętrznym sześciokątem,u mnie sześciokąt 22,podejrzewam że to samo jest u Ciebie,ja też mało lagi nie rozerwałem, dopiero po dokładnym przeanalizowaniu rysunku załapałem o co chodzi.Pzdr. i powodzenia. :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 28 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2006 To prawda, poza tym nie potrzebujesz 2 osob - lagi zostawiasz zamocowane w polkach i po wyjeciu sprezyn i dampera ( do czego treba odkrecic gorne korki i dolne sruby mocujace damper ( wlasciwy amortyzator we wnetrzu lagi ), wyjmujesz druciane zabezpieczenia uszczelniaczy spod oslon przeciwpylowych i wybijasz uszczlnienia pociagajac zdecydowanie golenia ( ruchoma czescia lagi ) w dol i uderzajac od dolu w uszczelniacz. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 29 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2006 To prawda, poza tym nie potrzebujesz 2 osob - lagi zostawiasz zamocowane w polkach Adam M. Tylko nie zawsze sprzet stoi na tyle stabilnie, zeby móc tak zrobic. Ja niestety nie mam w garazu zadnego stojaka wiec musze sobie radzic deskami i cegłówkami. Sprzet sam z siebie sie nie wywroci ale jakbym zaczął mocno ciągnąc za goleń to juz by mógł. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 29 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2006 Ja tam jak robilem lagi to calkowicie wyciagnalem je z polek a dopiero pozniej rozlaczalem i nie wiem na jakies zasadzie je wyciagnales bez odkrecania z polek... Przeciez on musialby stac gdzies na 1,5metrowym stojaku :/ U mnie wystarczylo rozlozyc i mocniej pociagnac :P POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2006 Zupelnie wystarcza jesli moto stoi na podstawce centralnej - po zdjeciu kola i blotnika jest wystarczajaca ilosc miejsca aby ruszajac golenia dojsc do konca jej skoku nie uderzajac w ziemie. Ja podpieram po prostu moto pod przodem silnika dodatkowym podnosnikiem, tak by motocykl opieral sie na tylnym kole, centralce i podnosniku, a przednie kolo wisialo nad ziemia i dzialam. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zysio Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 ja jak rozbieralem w rx to musialem zabezpieczenia posciagac inaczej moglem sobie szarpac przez cala noc pozdro :bigrazz: poszukaj zabezpieczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.