Skocz do zawartości

Kamieniec Podolski na wiosnę 2007


Tomek Kulik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Towarzyszu Kamandir Wy się szykujcie do mocnej "debaty" za tydzień :rolleyes:

I tu sie z Tobą Śmigło zgadzam.

Jednocześnie proszę o skierowanie

za tydzień wszystkich sił na perswazję skierowaną do pewnej

kobiety.

Bo Misiek jak zwykle chętny i już nie może się doczekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem zajmijmy się zweryfikowaniem trasy, pod kątem przelotów na dystansie 200-250 km dziennie, typując miejsca najbardziej warte uwagi.

 

Tak toc'na tawariszcz' kamandir !! Się zaraz zapuści licząca maszynkę, przemiele info, wyrzuci co się da i przedstawi propozycję...

 

Jedynie będe wyrażał sprzeciw (niewiążący) jeżeli samotny kozak zechce opuścić swoją chorągiew. Mimo że i tak zrobi co uważa, nie będę wyrażał aprobaty w takim przypadku. Jeżeli zwarta grupa chce się odłączyć - nie ma kłopotu. Chodzi tylko o bezpieczeństwo.

 

Zdecydowanie popieram - samotny jeździec to prosta droga do kłopotów na tym terenie.

 

 

Oto i jest propozycja alternatywna:

 

3 czerwca (niedziela) – 276 km

Zamość – przejście graniczne Hrebenne (54) – Rawa Ruska (5) – Dublany (64) – Podhorce (71) – Brody (20) –Dubno (62)

Główne zwiedzanie – Podhorce (musowo !), Brody (właściwie tylko z zewnątrz), Dubno jak wieczorem starczy czasu. Nocleg w Dubnie.

 

4 czerwca (poniedziałek) – 130 km

Dubno – Krzemieniec (39) – Poczajów (21) – Wiśniowiec (24) – Zbaraż (26) – Tarnopol (20)

Rano przejazd do Krzemieńca, tam całe przedpołudnie zwiedzanie. Po południu przejazd do Tarnopola (90 km). Zwiedzanie Ławry Poczajowskiej (warto). Zamki w Wisniowcu i w Zbarażu – tylko z zewnątrz. Nocleg w Tarnopolu.

 

5 czerwca (wtorek) – 180 km

Tarnopol – Buczacz (70) – Czortków (31) – Kamieniec Podolski (79)

Zwiedzanie Buczacza i Czortkowa, dojazd do Kamieńca wczesnym popołudniem. Zwiedzanie Kamieńca po południu. Nocleg w Kamieńcu.

 

6 czerwca (środa) – 178 km

Kamieniec Podolski – Chocim (23) – Okopy Św. Trójcy (3) – Zaleszczyki (88) – Kołomyja (64)

Dokończenie Kamieńca rano jak będzie potrzeba i ochota. Chocim, a szczególnie Okopy pójdą szybko. Zaleszczyki –to włąściwie tylko ten most i krajobrazy. Nocleg w Kołomyi.

 

7 czerwca (czwartek) – 258 km

Kołomyja – Stanisławów (59) – Halicz (23) – Rohatyn (36) – Brzeżany (32) – Rohatyn (32) – Przemyślany (33) – Lwów (43)

Skupienie się na zwiedzaniu: może trochę Stanisławów i koniecznie Brzeżany. Reszta – tylko przjeazd. W razie potrzeby może będzie krótszy przejazd (gorszymi drogami) ze Stanisławowa do Brzeżan i urwiemy trochę km i czasu. I jesteśmy we Lwowie. – noclegi dwa.

 

8 czerwca (piątek) – Lwów

 

9 czerwca (sobota) – 123km

Lwów – Rawa Ruska (63) – przejście graniczne Hrebenne (6) – Zamość (54)

Powrót. Ja chciałbym osobiście przez Zadwórze (dodaje to 50km) – dla tych co mają potem w Polsce bliżej albo chcą się zatrzymać po drodze w Zamościu. Rzeczywistość to zweryfikuje zapewne. I jeszcze jedno - powrót chyba w dwóch rodzielnych grupach - grupa pólnocna, centralna i zachodnia - przez Hrebenne. Grupa południowa i pd-zachodnia (jak Rzeszów, Kraków, Śląsk, Wrocek) - sugeruję powrót przez Jaworów na przejście w Krokowej, a stamtąd przez Jarosław do Rzeszowa i potem dalej (będzie bliżej dla nich). Alternatywnie też można przez Gródek Jagielloński do przejścia w Medyce i przez Przemyśl do Rzeszowa.

 

UWAGA. Miejsca koniecznie do zobaczenia moim subiektywnym zdaniem zaznaczam kolorem czerwonym. Drugi rzut zaznaczam niebieskim.

 

Jeszcze jedno. Co do noclegów - proponuję wczesniej zwrócić się z zapytaniem na ten temat do miejscowych związków Polaków na Ukrainie: w Tarnopolu jest Polskie Towarzystwo Kulturalno-Oświatowe i polscy harcerze i Towarzystwo 'Sokół'; w Kołomyi - Towarzystwo Kultury Polskiej „Pokucie”; w Kamieńcu oddział Związku Polaków na Ukrainie, we Lwowie choćby Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze czy harcerze. W Dubnie nic nie znalazłem ale z relacji na necie widać, że sa Polacy tam też. W większości tych miejsc są dostepne adresy, e-maile - można wcześniej pokorespondować, na pewno coś poradzą jak znależć niedrogie, a bezpieczne i w miarę czyste miejsce do nocowania. Jeżeli pomogą - można w prezencie zabrać ze sobą parę książek polskich (ja jestem gotów zasponsorować parę) - przewieźc nie będzie trudno (każdy po 2 ksiązki do bagażu weźmie przecież - to tak dużo nie waży). I byłaby wdzięczność, atmosfera miła etc.

Edytowane przez mario_BS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatwierdzam plan :icon_biggrin:

Mario jest wielki :icon_biggrin: , za co dostaje tytuł Głównego Nawigatora (nie mylić z naganiaczem) Wyprawy :icon_razz:

Kamandir Kulik.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze naganiaczem to stanie sie mimo chodem dosc liczna grupa motocyklistów.

Bo smialo moge powiedziec ze tam gdzie sie pojawimy zaraz badzie duzo tubylców płci obojda z przewaga tej z duzymi, niebieskimi oczami :)

No i trasa jest wyklarowana.

200 dziennie to jest chyba w sam raz :notworthy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatwierdzam plan :icon_razz:

Mario jest wielki :) , za co dostaje tytuł Głównego Nawigatora (nie mylić z naganiaczem) Wyprawy :icon_eek:

Kamandir Kulik.

 

Czyli, Tomku, rozumiem ze plan mozna wydrukowac i kombinowac urlop ?

Nie planujemy juz wiekszych zmian, ewentualnie jakas kosmetyka ?

Pewnie jak sie uda to w Polsce bede juz kilka dni wczesniej :icon_razz: i nie omieszkam zgłosic sie do Ciebie po jakies uwagi co do techniki jazdy :notworthy:

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatwierdzam plan :biggrin:

Mario jest wielki :icon_mrgreen: , za co dostaje tytuł Głównego Nawigatora (nie mylić z naganiaczem) Wyprawy :flesje:

Kamandir Kulik.

 

No wreszcie dało się zauważyć odpowiednie hetmańskie rozkazy. Trasa ok, jestem jak najbardziej za. Pozostaje tylko szykować moto i odliczać dni.Pozdrawiam i oddaję się pod komendę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Niecne Zielone Oczy

Plan wyjazdu wygląda świetnie, obejrzymy chyba większość najciekawszych miejsc :icon_mrgreen:

Poza tym bardzo mi się podoba, bo akurat załapię się na moje urodziny (zapraszam na :biggrin: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym bardzo mi się podoba, bo akurat załapię się na moje urodziny (zapraszam na :D )

:banghead: :eek: ...swietnie pierwszy sponsor (skiuz mi... sponsorka) ...juz jest ...kto nastepny? :banghead:

 

 

ps.

Niecne Zielone Oczy -> ...a zdarzylo Ci sie kiedys nie zalapac na swoje urodziny ;) :biggrin:

 

 

pozdr,

w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan wyjazdu wygląda świetnie, obejrzymy chyba większość najciekawszych miejsc :)

Poza tym bardzo mi się podoba, bo akurat załapię się na moje urodziny (zapraszam na :notworthy: )

NIECNE CZARNE OCZY zaproszenie przyjęte.Dzisiaj wykupiłem w aptece cały zapas Hepatilu by wątroba wytrzymała. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich 4umowiczów .Ponieważ miałem przyjemnośc w tym roku odwiedzić bratnią Ukrainę zbliżoną trasą o której piszecie to uwaga dotycząca dróg.Nie będę odkrywcą iż stwierdzej że tam to jest tragedia .Co prawda byłem tylko autokarem i trochę dalej pod Odessę.Ale to nie zmienia faktu iż generalnie stan dróg woła o pomstę do Boga i trzeba naprawdę strasznie uważać dużych prędkości to się nie rozwinie a tam gdzie by to było możliwe to będą "chłpocy w wielkich czapkach".Pomysł fantastyczny z przejechaniem śladami Naszych ZIEM w Kamieńcu rewelacyjnym przewodnikiem jest organista z Kościoła .Zna takie tereny nad Dniestrem iż z częcią jeszcze raz bym zobaczył.Oby tylko słońce dopisywało.We Lwowie trzeba liczyć się z brakiem bieżącej wody.Kwatery najleoiej na parterze bo już wyżej jest problem .Myśle iż z centrum znajdzie grupa w której znajdzie się miejsce dla mnie .Albo kto chętny niech da znać zorganizujemy się na czerwiec.Pozdro dla wszystkich szczególnie dla E.KG. iuczestnikó Borek 2006.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatwierdzam plan :lalag:

Mario jest wielki :D , za co dostaje tytuł Głównego Nawigatora (nie mylić z naganiaczem) Wyprawy :clap:

Kamandir Kulik.

 

Bat'ko hetman dziś łaskawi :biggrin:

 

Naganiaczem nie da rady - jade ze żono :eek:

 

Wy mi lepiej pomóżcie to drugie moto wybrać :D

 

Kamandir, a jakieś treningi techniki to by się zdały czy tak czy siak wiosenne przed wyjazdem. Kulikowisko byś zrobił w wersji 'special eastern edition' :D Jak moto nowe będzie niedotarte to bendem musiał z tysiaka zrobić przed wyjazdem :biggrin:

 

Co do pytania Laska - jakie noclegi ?!?!? przecież spimy pod namiotami... Nie czytałeś wątku od początku ? Fu... to przeczytaj :biggrin:

 

Kończe update przewodnika - na zawtra budiet'.

Edytowane przez mario_BS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bat'ko hetman dziś łaskawi

 

Naganiaczem nie da rady - jade ze żono

 

Wy mi lepiej pomóżcie to drugie moto wybrać

 

Kamandir, a jakieś treningi techniki to by się zdały czy tak czy siak wiosenne przed wyjazdem. Kulikowisko byś zrobił w wersji 'special eastern edition' :D Jak moto nowe będzie niedotarte to bendem musiał z tysiaka zrobić przed wyjazdem :biggrin:

 

Co do pytania Laska - jakie noclegi ?!?!? przecież spimy pod namiotami... Nie czytałeś wątku od początku ? Fu... to przeczytaj :biggrin:

 

Kończe update przewodnika - na zawtra budiet'.

Szanownej Małżowinie będziemy odwracać uwagę. Cos się wymyśli, nie takie zagrania taktyczne żołnierz musiał stosować. A żołnierzy i rezerwistów w składzie nie brak :flesje:

Motór dla rzeczonej połowicy pomożemy wybrać, ino musimy mieć jakieś kryteria. Pomożemy, lecz jakieś wymagania musisz podać. Służymy radą :crossy:

Kulikowisko wiosenne będzie w Warszawie i mam nadzieję w Borsku, gdzie atmosfera bardzo mi odpowiadała :biggrin: Warszawa pozdrawia Trójmiasto i Kaszuby ;)

Majelpl ma pierwszeństwo w umawianiu się na konsultacje motocyklowe i pokrewne :flesje: Zapraszam jak tylko kolega zawita do stolycy. Namiary na mnie są w profilu.

Noclegi? Kilka miejsc mamy sprawdzonych, są to hotele gdzie liczbę gwiazdek dzielimy przez dwa i wiadomo czego się spodziewać.

 

Co do wyposażenia :D

- Każdy zabiera ze sobą śpiwór, bo z przydziałowej pościeli hotelowej nie zawsze opłaca się korzystać.

- O gaciach i skarpetkach na zapas nie muszę wspominać.

- Cywilne ciuchy i wygodne buty do zwiedzania, obowiązkowo.

- Czapka (kapelusik, kaszkiet, jarmułka) + okulary przeciwsłoneczne, obowiązkowo.

- Apteczka. Każdy ma miec swoją, umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym.

- Strój przeciwdeszczowy, obowiązkowo. Ja osobiście preferuję w okresie letnim strój złożony ze sztormiaka na górę i spodni żeglarskich na dół. W kondomie jednoczęściowym zaraz się człowiek gotuje latem i zaparza tyłek. Dwuczęściowe OP-1 daje większy komfort, a sam sztormiak mozna założyć na plecy choćby na czas zwiedzania, co w przypadku kombinezonu jednoczęściowego jest ani wygodne, ani eleganckie.

- Sprzet harerski: latarka, niezbędnik, scyzoryk, igła z nitką, srebrna taśma McGyvera, kubek blaszany + menażka, grzałka turystyczna 220V, płyn do mycia naczyń (ludwik), zmywak, gąbka, untensylia higieniczne.

- Sprzęt do obsługi motocykla: spray do opon, smarowidło do łańcucha (nie brać towotu!), zapasowe żarówki, narzędzia do naciągu łańcucha i wymiany żarówek. Dla opon dętkowych: łyżki, łatki, klej, lub wręcz zapasowe dętki. Procedurę naprawy polowej koła dętkowego znam - pomogę. Świece zapłonowe (Barył wie cos o tym, a jechał na Virago), olej na dolewki, bezpieczniki. Rękawiczki robocze. Jest tego pozornie dużo, jednak prawa Murphy'ego mówią że najgłupsza rzecz nas unieruchomi jeżeli nie wzięliśmy jakiegos drobiazgu.

- Ekspander (pajączek) i zapasowe gumy będą przydatne, choćby dla umocowania na podorędziu butelki z wodą lub przeciwdeszczówki. Maryś wie coś o mocowaniu zakupów podczas wyjazdu na Białoruś w maju br.

Na razie tyle. Jakies propozycje?

Edytowane przez Tomek Kulik

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super trasa

sam dzisiaj rano zrobilem wygladajaca w 90% tak samo totez juz nic nie bede dopisywal :buttrock:

 

co do noclegow to moge zarezerwowac cos wczesniej (moja luba pracowala w agencji turystycznej i ma jeszcze kontakty). powiedzcie tylko czy macie jakies dziury (tzn sa miejsca w ktorych nie wiadomo jak bedzie z noclegiem) i czy bylibyscie zainteresowani.

co do Kamienca to jest opcja hotel Smotrycz (ok 10-12 $ bez snaidania od osoby). druga opcja to sanatorium w Makowie (10 km od Kamienca, cena ponizej 10$ chyba z jedzeniem, to mozna jeszcze ustalic).

Organoleptycznie sprawdzilem nocleg w Tarnopolu w motelu Bratyslawa i kosztowal niewiele a byla woda. Standard: nieremontowany osrodek wczasowy na Polesiu z plyty wiorewej. Po Lwowie byl to dla nas istny palac (woda i tv he he he). no i ma ten plus ze jest strzezony parking.

Drugi nocleg ktory polecam to Jaremcza (po drodze do Stanislawowa) standard jak u nas w gorach za ok 30 zl. ale nie wiem czy bedzie jedno miejsce zakwaterowania dla wszystkich.

 

i jeszcze dwi uwagi:

z tymi towarzystwami polskimi to roznie bywa. pewnie pomoga pojedynczym osobom ale nie ekipie 20 ludzi na motórach :clap:

druga uwaga: jak chcecie brac ksiazki to nie biezcie jakichs takich co wczesniej wam podpieraly szafe tylko cos konkretnego co moze miec jakas wartosc dla tych ludzi (slyszalem o takiej pomocy gdzie szla do nich makulatura typu plan Przemysla z 1978 :biggrin: )

 

pozdr

Edytowane przez Guzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...