dodi Opublikowano 18 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 Dlaczego po wymianie zaworów motor "strzela w rure" i kolanko wydechowe nagrzewa sie do czerwonosci? HONDA CRF450 R dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 18 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 A z jakiego powodu wymieniałeś te zawory? Moim zdaniem zawory nie mają tu znaczenia a bardziej bym się skupił na rozrządzie i zapłonie, bo chyba tam ktoś namieszał. Silnik strzela zazwyczaj jak ma wyprzedzony zapłon za nadtto i tym samym mocniej się grzeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 18 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 Zawory oryginalne (Czyt. tytanowe) w CRFach padaja bylskawicznie. A jak kopiesz to "stawia" ci sie moto ? Jesli tak to prawdopodobnie przestawiony jest rozrzad o jeden zab. 15 min roboty i juz jest tak jak powinno :D (czasem ustawianie wedlug cech jest bledne) Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodi Opublikowano 18 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 (edytowane) Hey Widze ze znasz temat padających zaworów w crf`ach. Kupiłem zestaw stalowych+specjalne sprężyny i podkładki. Co do rozrządu to właśnie ustawiałem na cechy ale jak można inaczej to stwierdzić?Nie bardzo rozumie "czy moto sie stawia", jeżeli chodzi ci o kompresje to czasami jak otworzy się auto-dekompresatr to przywali w kopa:) dodi Edytowane 18 Października 2006 przez dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 W takim motocyklu warto zwykle ustawic czasy dokladnie a nie sugerujac sie cechami na kolach rozrzadu, jedyny problem ze potrzeba do tego troche wiedzy i przyrzadow :buttrock: Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodi Opublikowano 19 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Czy możesz mi powiedzieć co to za przyrządy? dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 19 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Kolo z podzialka katowa 360 stopni i otworem do zalozenia na wal silnika, czujnik z podstawa i przedluzka do zlapania GMP tloka, kawalek drutu do zamocowania na silniku po wyzerowaniu kola i to chyba wszystko.Oprocz tego potrzebne sa zebatki walkow rozrzadu z mozliwoscia przestawiania walkow lub kol zebatych w jakims zakresie obrotu - zamiast okraglych otworow na sruby musza miec te otwory przedluzone po obwodzie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodi Opublikowano 20 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 thx wielkie za pomoc ale niestety takiego sprzetu nikt nie ma u nas :buttrock: probowalismy przestawić rozrzad o jeden ząb w lewo potem w prawo i nic, gaznik sprawny,iskra jest, rozrzad ok ,zastanawiam sie czy wina nie lezy po stronie tych zaworow ale przeciez sa produkowane do tego motoru i powinny dzialac. dodi Motor na wolnych obrotach pracuje równo ale w momencie dodania gazu zaczyna strzelać i nagrzewa sie kolanko do czerwonosci, zastanawiam sie czy zapłon w takim momencie nie nastepuje zbyt pozno. Tylko czy w takim motorze zapłon jest zmienny i co steruje nim. Jest niby czujnik położenia przepustnicy podłączony do modułu sterującego ale czy on decyduje o zapłonie? dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tm85 Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Uszkodzenie zapewne nadal jest tam gdzie było ostatnio grzebane (głowica). Na deser sprawdzić działanie czujnika przepustnicy (zapewne potencjometr). W nowszych motocyklach CDI ustawia wyprzedzenie zapłonu w zależności od obrotów silnika i uchylenia manetki gazu. Mozna byłoby to obejrzeć lampą stroboskopową.Tym niemniej nie podejrzewam uszkodzenia elektryki wraz z awarią zaworów. Chyba że któreś ze złaczy nie kontaktuje jeśli było rozłączane przy rozbiórce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Jesteście pewni, że zawory się domykają właściwie, że żaden się nie zawiesza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodi Opublikowano 20 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 jeżeli dziś spradzimy tez czujnik i wszystko bedzie ok to musimy zdjac glowice i patrzec co sie tam dzieje. A wracajac do objawow to po gwałtownym dodaniu gazu a następnie kiedy motor schodzi z obrotów jest momentem kiedy są wystrzały (przy schodzeniu z obrotow kiedy pusci sie manetke) A jak można na rozebranej głowicy poznać że zawór się zawieszał? dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Wystrzaly przy zejsciu z obrotow swiadcza tylko o nieszczelnosci rury wydechowej przy glowicy.Zmieniliscie zawory, a coz prowadnicami ?Sprawdzcie zaplon lampa stroboskopowa. Adam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodi Opublikowano 20 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Witam Szczelna rura jest, prowadnice nie wymienialismy bo były mierzone i sa OK, nie jest to jeden pojedynczy wystrzał tylko cała seria no i ta nagrzewająca się do czerwoności rura. Mieliśmy dziś lampe ale jak otworzyliśmy korek gdzie maja byc znaki to po zapaleniu strasznie rzucało olejem i nie mieliśmy jak sprawdzić. Zdjęliśmy jeszcze raz głowice i widać że zawory nie zostały spasowane idealnie, na przylgni widać że zawory mają miejsca które nie stykajać się z gniazdem. Nalaliśmy benzyny do obróconej głowicy i po około 3 minutach z zaworów wydechowych zaczęło się sączyć... Sam juz nie wiem co o tym wszystkim myśleć POMOCY !!!! JA CHCE NA MOTOR !!!! dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 No to to tlumaczy wszystko. Jezeli zawor wydechowy sie nie domyka to masz strzaly przy zejsciu z obrotow, brak mocy i czerwona rure wydechowa bo gorace gazy sa w niej caly czas. Teraz nalezy tylko sprawdzic dlaczego zawory sie nie domykaja, czy robiliscie cokolwiek z gniazdami, czy tylko wrzuciliscie nowe zawory do chodzonej glowicy i tyle ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodi Opublikowano 21 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2006 Hey Gniazda były frezowane ale teraz mam wątpliwości czy zostało to dobrze zrobione, zastanawiam się teraz czy jest to wina złego dopasowania czy może coś innego, ale gdyby nie domykał się w sensie nie dociągnięcia przez sprężyne to byłby "cały okopocony" a tu jest tylko w paru miejscach..... dodi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.