Litrus Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 ja przez jakies 50 km jezdzilem w miare spokojnie. Pozniej jezdzilem jak zawsze czyli doysc ostro, uwazajac tylko na przegrzanie do ktorego naszczescie nie doszlo. przejechalem juz 700 mil i nie ma zadnych problemow. A od 400mil zaczalem wlewac normalna mieszanke 1:50 i od tej pory w sumie caly czas palnik ale dalej uwazam zeby nie przegrzac bo to najbardziej szkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 szczerze czytajac wszystko na foruym co bylo mozliwe :) wszystklie tematy doszedlem do wniosku ze trzeba jednak na dotarciu dawac w palnik ale uwazac zeby nie przegrzac ;]:) teraz kapuje o co chodzi :) jak zrobilem prawie 40 km to moge jechac w trase 10 km bez przerwy ?? tylko oczywiscie nie caly czas na pizdzie tylko tak jak pisaliscie tam wyzej :) :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Litrus Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 no jasne. Nie o to chodzi ze odrazu musisz zapier**lac, tylko poprostu normalnie jezdzij, nie mysl o tym ze go docierasz, co jakis czas mu przycisnij, w calym zakresie obrotu jedz, tylko nie przegrzej.Nie mozna tez jezdzic 2T na przesadnie niskich obrotach bo silnik sie konczy wtedy. Jezdzij na takich obrotach na jakich motor najlepiej sie czuje, na takich co bezproblemowo jedzie, po dodaniu gazu odrazu sie zbiera. NIE DUSIĆPotem coraz czesciej ciśnij, ciśnij, itd, itd... :) Pozdrawiam Docieraczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 już chyba nie ma sensu wiecej pisać, wypowiedzi sie powtażają.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Skorzystam z okazji i zapytam. Do Aprilii Pegaso 125 świeżo po tulejowaniu ile mam lać oleju przy docieraniu i jakiego? Może być full syntetyk czy lepiej tak nie ryzykować? Sorry za głupie pytanie ale wyp***alam dozownik przez który maszyna mi się zatarła i wolę spytać niż później żałować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 1;30 :notworthy: wystarczajaco :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 1:30 co ty chesz go utopić w tym oleju ;| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 hehehe ;D lepiej niech sie topi niz pozniej mialby zatapiac kase w czesci :crossy: :buttrock: jak chce asowaC :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 syntetyk czy lepiej mineralny? Czyli jak z tą mieszanką - nie chcę przesadzić, bo wtedy mogą wystąpić przedmuchy i docieranie będzie trwało nie wiadomo ile... 1:30 będzie dobrze czy za dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 a wlsanie ja to samo pytanie mam :icon_question: bo mam w silniku teraz zalany olej MOTUL do 2T podobno najlepszy :icon_exclaim: bede musial go zmieniac po do tarciu ? I czy wogole dobrze ze taki zalalem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Podobno lepiej docierać na mineralnym bo syntetyk smaruje tak dobrze że docieranie trwa zdecydowanie długo no i te przedmuchy... Z drugiej strony przegrzany olej mineralny może się zeszklić na pow. cyl. i trzeba będzie robić szlifa i nowe pierścienie żeby znów miał moc Po dotarciu oczywiście syntetyk. Sam nie wiem kurde, docieranie jest ważne i wypada o nim dużo wiedzieć-niech ktoś sie wypowie dokładnie jaki olej i ile... Może syntetyk ale 1:50 tak jak normalnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 (edytowane) syntetyk czy lepiej mineralny? Czyli jak z tą mieszanką - nie chcę przesadzić, bo wtedy mogą wystąpić przedmuchy i docieranie będzie trwało nie wiadomo ile... 1:30 będzie dobrze czy za dużo? Oczywiście mineralny i na pewno nie 1:30. Na stronie firmy w której wykonałeś naprawę masz opis docierania. http://www.motor-tech.katowice.pl/ (technika => docieranie) Edytowane 9 Listopada 2007 przez marcpol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 ale tam nie ma w jakim stosunku lać olej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 ale mowicie oczywiscie o oleju do silnika co nie ?? bo ja zalalem motula do silnika i nie iwem czy zle czy jak ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Jak zalałeś syntetyk to nie najlepiej ale znowu nie jest przesrane poczytaj na stronie motor-tech.katowice.pl o docieraniu to będziesz wiedział o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.