Skocz do zawartości

prosze o pomoc...


RudyXJ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie pali na benzynie , ponoć pompa , ale moze być coś jeszcze?zatarty wtrysk ?

Mnie też kiedyś padła pompa w Omie A ale wystarczyło ją wybudować i rozruszać. Podobno to jest powszechne w omach zgazowanych.

stary taką jeździ, aktualnie jakoś 180 czy 190tys km przebieg autentyk, kupiona z przebiegiem niecałych 150tys kolor pomarańczowy - niemiecki energetyk

Podejrzewam Kilvov że bujasz w obłokach. To jest Oma A sprzed liftingu a więc rocznik 90, jak jeździła w niemieckiej energetyce to do Twoich naiwnych 180 tyś dorzuć minimum ze dwie setki to może zbliżysz się do przebiegu rzeczywistoego... :)

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja ma "tylko" ponad 400 000 , ale silnik po wymianie, poprzednik smigał nią 10 lat (miły , starszy gość , widać ze dbał o auto) sadze , ze troche pokulam tym wehikułem :) blacha zrobiona , jedynie coś na drzwiach z tyłu wyłazi , ale to zrobie delikatnie we własnym zakresie , bo to ma jezdzić a nie wyglądać a i cena przystepna , bo z 3000 zjechał do 2300zł , aha i wyrzuce te pieprzone plastikowe kołpaczki , wole czarne stalówki :P Pozdroooo i coraz bardziej widze , że omcie to auto lubiane :) Zapomniałbym... wczoraj kupiłem auto a dziś kupiłem nalepke motocyklisty hehe , wkońcu nie bede sie krył z tym co robie , a i moze kiedyś jakiś motonita machnie ( ja macham niraz katamaranom z nalepką , czesto odmachują wiec chyba czają o co chodzi ) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to życzę wielu nawiniętych kilosów, generalnie Oma A to wdzięczne auto, wbrew pozorom trwałe no i w końcu to limuzyna high middle class :) (nie każdy wie że Oma w USA to Cadillac Catera...)

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam Kilvov że bujasz w obłokach. To jest Oma A sprzed liftingu a więc rocznik 90, jak jeździła w niemieckiej energetyce to do Twoich naiwnych 180 tyś dorzuć minimum ze dwie setki to może zbliżysz się do przebiegu rzeczywistoego...

 

może nie w obłokach :( rocznik '93, przed przyjazdem do polski stałą jakiś czas u kogoś - bez kół, kolor prawie całkiem wyblakł :clap: a ogólne zużycie też nie wskazuje na jakieś znaczące odstępstwa od stanu licznikowego (7 lat temu mielismy vectre z takim samym przebiegiem i z tego samego rocznika, więc wiem jak zachowywały się amory, wyglądała kiera etc)

w 4 osoby z pełnym bagażnikiem daje 190, więc jeszcze zdrowy silnik :notworthy:

 

nie ma się co sprzeczać, ale po prostu chciałem uzasadnić to, że nie powtarzam jedynie pustej bajery sprzedawcy :notworthy:

Edytowane przez Kilvov
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rocznik '93

W roku '93 nie produkowano już takiej Omy jak ma RudyXJ więc cuś nie pasi.

Po prostu wiem z doświadczenia jakie bryki i w jakim stanie trafiają do Polski. Wiem też jak wyglądają przebiegi dużych aut służbowych w Niemczech. No i miałem okazję widzieć parę razy Omegi które miały RZECZYWIŚCIE 200 tys. Wierz mi, wygladają jak z fabryki, technicznie zero śladów zużycia.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w dowodzie i na szybach jest '93/2

Cała kategoria: Motoryzacja › Samochody › Osobowe › Opel › Omega › A (1984-1994), mogę nawet zapodać skana z katalogu samochody świata '93 i 94 :(

 

 

nie będę obstawał przy autynteczności przebiegu bo w sumie to nie mam na niego żadnej gwarancji poza przekonywującym [mnie] stanem :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wie ktoś jak sie zmienia funkcje w tym "komputerku" pokładowym , bo coś naryłem , nie pokazuje mi juz chwilowego spalania, a nawet nie wiem co wdusiłem , heh , prosze o pomoc :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Omie B komputer steruje się dwoma przyciskami, jeden zmienia funkcje, drugi zeruje stan, przyciski znajdują się na końcu dźwigni przełącznika wycieraczek, ale nie wiem jak jest w Omie A.

 

Kilvov Oma A była robiona do 1994 ale w wersji po liftingu, napisałeś że masz taką jak RudyXJ a to jest wersja sprzed liftingu, robiona bodajże do 1990. Jeżeli masz wersję z chromowanymi listwami na zderzakach i drzwiach to wtedy rocznik się zgadza.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu wiem z doświadczenia jakie bryki i w jakim stanie trafiają do Polski. Wiem też jak wyglądają przebiegi dużych aut służbowych w Niemczech. No i miałem okazję widzieć parę razy Omegi które miały RZECZYWIŚCIE 200 tys. Wierz mi, wygladają jak z fabryki, technicznie zero śladów zużycia.

 

Co racja to racja, w zeszlym roku bylem swiadkiem nabycia audi a8 rok 95 z przebiegiem 450tys km i w polsce poszla z przebiegiem 130tys i nabywcy byli zadowoleni na maxa ze tak ladnie utrzymany wozek :P

ps. Co do tej omegi z energetyki to niemozliwe zeby ktos sprzedawal auto sluzbowe z takim przebiegiem bo po prostu jest to nieoplacalne juz pomijajac fakt ze takie auta zawsze maja duze przebiegi bo te auta musza na siebie zarobic a przebieg 150tys jest conajmniej smieszny i min. trzeba wziac poprawke x2 lub wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą stąd bierze się zła opinia omegi w Polsce, że awaryjna, że co chwilę coś pada itd. Tyle że mało kto zdaje sobie sprawę ile te auta przejechały.

Ja odkąd dowiedziałem się jaki przebieg +- ma mój samochód, zacząłem na niego patrzeć z podziwem i szacunkiem, nawet jak coś czasem padnie :P

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

browarny moja ma 421 000 i jakoś jezdzi hehe , mam ją 2 tyg (chyba jakoś tak bedzie )ale juz ją bardzo polubiłem , fajnie ise jezdzi , szczególnie jeśli wcześniej śmigałem głównie Unem rodziców, w Łamadze musze dać do pospawania 2 podłużnice bo dziury juz sie pojawiły a poza tym to podłoga git .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi budami w oplach to też różnie. znajomy ma omegę 2.0 16V pierwszy rocznik w B chyba '93 i śladu rdzy na nim nie znajdziecie. a trzyma ją pod chmurą już 4 rok. w moim 2,5TD też nie widzę jeszcze jakiejkolwiek korozji. chociaż to już sporo młodszy rocznik, może dlatego.

ale jedno trzeba powiedzieć: samochód jest zaj*sty!!! przesiadłem się na niego z passata i komfort jest nieporównywalny.

rudyXJ jakbyś chciał się czegoś dowiedzieć o tym samochodzie to wskocz na www.forum.omegaklub.eu lub na www.bestiales.pl

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mój ojciec miał Z rocznika 87' w sedanie 1.8 na gazie, przebieg 360tys,km i jezdziła chociaż szła tylko 150 :icon_mrgreen: i jak się dawało gaz do konca to strzelała z gaznika.Z blachami było tak, że jak na rocznik 87' to trzymała się cąłkiem dobrze, korozja zaczynała szamać tylne dzrzwi i błotniki pod nakładkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...