Rękawice

[maruha]

Dziś nie mogę się dodzwonić do nich(sobota).Mam nadziję że nie będzie problemów i załatwią to jak trzeba. Może mi się taki egzemplarz trafił poprostu . Firma to "Padana" model "Game" :biggrin:

 

Firma zachowała się jak najbardziej ok. Wymienione i to na rozmier większy. Narazie nie wypowiem się co do jakości, bo latam w zimowych Tarbora. A Tarbor rewelka.

Edytowane 25 Listopada 2006 przez maruha

[Gość pawelmoto2]

hej

 

ja kupilem modeke za pond 200( ile dokladnie nie pamietam ) i jeden sezon i kibel porozrywaly sie mniej wiecej w tych miejscach gdzie nosi sie zegarek, pozniej kupilem FLM z niemiec za 35euro i po sezonie kibel popuszczaly na szwach na nastepny sezon mam juz kupione FLM za 50 euro kilka dni pojezdzilem w nich na koniec obecnego sezonu i tak mysle ze tez wystarcza raczej na jeden sezon

[jareckiz]

hej

 

ja kupilem modeke za pond 200( ile dokladnie nie pamietam ) i jeden sezon i kibel porozrywaly sie mniej wiecej w tych miejscach gdzie nosi sie zegarek, pozniej kupilem FLM z niemiec za 35euro i po sezonie kibel popuszczaly na szwach na nastepny sezon mam juz kupione FLM za 50 euro kilka dni pojezdzilem w nich na koniec obecnego sezonu i tak mysle ze tez wystarcza raczej na jeden sezon

 

 

Fakt, Modeka sie pruje, wymienialem je dwa razy. Szwy do bani ale skorka OK.

[Kosa]

Podlacze sie pod topic.

 

Czy warto wziac TE Challengery? W louisie kosztuja 80 ojro, wiec moze warto brac. Do tego mam drugie pytanie: czy dostane jakies rekawice podobnej jakosci, tez do 200 zl z alpinestars?

[MarianKa]

W Cafe Racerach CR2 (najtańsze w louisie - ponizej 10 EUR) przelatałem 3 sezony! Dobre na lato, cienkie, bez podszewki. Absolutnie nieodporne na deszcz - przemakają natychmiast i ferbuja barwiąc dłonie.

 

A w tym roku kupilem Vanucci Summer II z membraną - i bardzo je sobie chwalę. Przejechały ze mną ok. 10 tys.km i nic się nie dzieje, przejadą jeszcze niejedno 10 tys.

[01kriters]

Każda złotówka wydana na rekawice Alpine Stars MotoGP Plus jest warta tego.

 

Skóra mięciutka, nigdzie nie pęka, szwy nie puszczają, nawet przezyły spotkanie z asflatem przy prędkości dużo powyzej 100 km/h i nadal nie widać po nich śladu zmęczenia.

 

Polecam

[Kosa]

Podlacze sie pod topic.

 

Czy warto wziac TE Challengery? W louisie kosztuja 80 ojro, wiec moze warto brac. Do tego mam drugie pytanie: czy dostane jakies rekawice podobnej jakosci, tez do 200 zl z alpinestars?

Halo, pomocy?

[trajka66]

Podobne do tych są alpinestarsy sp-2 lub sp-1. Sp-1 to bankowo nie dostaniesz za taką kase, a sp-2 to musisz trafic na dobrą okazje bo ja swoje wyrwałem na allegro za własnie 200 zł.

 

Z tego co wiem Vanucci to tez jest bardzo dobra firma, ale nie wiem jak sie sprawuje ten konkretny model.

[Don_Corleone]

KUPUJ WIęKSZE ROZMIARY, A Z TYMI DO REKLAMACJI :P:p

 

KUPUJ WIęKSZE ROZMIARY, A Z TYMI DO REKLAMACJI :P:p OSOBIśCIE JEżDZE W FLM i sa poprostu zajebiste :cool: kewlar i skóra to piękna sprawa :)

[Bart3z]

KUPUJ WIęKSZE ROZMIARY, A Z TYMI DO REKLAMACJI :P:p

 

KUPUJ WIęKSZE ROZMIARY, A Z TYMI DO REKLAMACJI :P:p OSOBIśCIE JEżDZE W FLM i sa poprostu zajebiste :) kewlar i skóra to piękna sprawa :)

Maruha już dostał nowe rękawice :)

Z tym większym rozmiarem to różnie bywa, bo czasem za duże mogę utrudniać jazdę :smile:

[Gość pawelmoto2]

KUPUJ WIęKSZE ROZMIARY, A Z TYMI DO REKLAMACJI :crossy::p

 

KUPUJ WIęKSZE ROZMIARY, A Z TYMI DO REKLAMACJI :P:p OSOBIśCIE JEżDZE W FLM i sa poprostu zajebiste :icon_exclaim: kewlar i skóra to piękna sprawa :bigrazz:

 

 

tak to prawda ze flm sa zajebiste i wygodne ale odnosnie rozmiarow to u nich chyba cos nie halo

na poczatku sezonu jezdzilem w L i byly one deczko przyduze a teraz kolega kupil mi XXL i sa one deczko przymałe, a przeciez L a XXL to kilka nr roznicy wiec cos nie tak z ich rozmiarowka bo chyba mi lapa nie urosla przez lato az tak

[maruha]

Z tymi rozmiarami to bywa różnie. Co firma to inna rozmiarówka. W "Padanie" po zmierzeniu obwodu dłoni trzeba kupować rozmiar większe. Czyli 22 to "M" a nie "S" jak na ich stronie. Jakoś tak :P