mieszanka do WSK 125

[rych]

Interesuje mnie jakich proporcji używacie przy mieszaniu benzyny z olejem w wuesce 125 ja używam 1:30 Nie wiem czy to dobrze bo każdy muwi inaczej

[malys]

Do wski lej tak 1:30 - 1:40.

[Pimpek]

1:20 na dotarciu a 1:25 po dotarciu tak pisze w instrukcji obsługi i ja sie tego stosuje

[Maryanek]

Witajcie!

 

Wprawdzie w obecnej dobie oleje do mieszanki mają lepsze właściwości niż dawny Mixsol czy też Lux, ale stosunek 1:40 wydaje mi się za ubogi co może powodować przycieranie. Instrukcja z tamtych lat określa (własnie ją otworzyłem - WSK - PZL Świdnik - rok wydania 1975) stosunek 1:20 dla docieranego silnika, i 1:30 po jego dotarciu. Dużo jeździłem tym sprzetem i takie stosowałem proporcje.

 

Pozdrawiam

 

:biggrin:

Edytowane 6 Października 2006 przez Maryanek

[Gość Lukass]

Jeżdzę szybko i na wysokich obrotach, stosuję mieszankę 1:20 - 1:25. Mniej oleju nie, bo boje sie przytrzeć silnik.

 

1:40... lipa.

[Gość komandosek]

ja zawsze lałem na oko. Co tylko sie dało. WSK najlepiej latała na paliwie do piły łańcuchowej. Na ropie też było nieźle. musiała tylko być zagrzana:]

[slayer]

Jeżdzę szybko i na wysokich obrotach, stosuję mieszankę 1:20 - 1:25. Mniej oleju nie, bo boje sie przytrzeć silnik.

 

1:40... lipa.

W swoich dwusowach(dotartych) stosuje mieszanke 1:40 juz od kilku lat.Motocykle sprawuja sie dobrze, nie przycieraja sie.Tak jak napisal Maryanek oleje produkowane wspolczesnie sa o wiele lepsze od tych wytwarzanych dawniej.Najwazniejsze jest uzywanie markowego oleju(u mnie elf).Poza tym moto mniej kopci.

[tomason2]

Odmierzane 1:30 i jest dobrze.

http://www.motorower.skutery-motocykle.pl/stosunek.html

[JaWaK]

przy półsyntetyku orlenu można lać 1:35%1:40 a jeżeli chodzi o ludzi lejących 1:25%1:20 to troche za dużo lejecie i pewnie po krótkim czasie uzbiera wam się dużo nagaru co może mieć skutki wiecie jakie ...

 

Pozdro

[Gość Lukass]

przy półsyntetyku orlenu można lać 1:35%1:40 a jeżeli chodzi o ludzi lejących 1:25%1:20 to troche za dużo lejecie i pewnie po krótkim czasie uzbiera wam się dużo nagaru co może mieć skutki wiecie jakie ...

 

Pozdro

 

 

Hehe, jakoś nie mam praktycznie nic nagaru na tłoku i komorze spalania, świeca też książkowa, z rury wydechowej też mi sie nic nie leje, a przejechałem juz sprzetem kilka tysięcy. Więc możesz mnie wyłaczyć z grona potencjalnych nagarowców :banghead:

[JaWaK]

pewnie dlatego że

Jeżdzę szybko i na wysokich obrotach

:banghead: przy wolniejszych obrotach mieszanka niedopala się i skutkami są np. zaplute wydechy,kolanka, itp :banghead:

[Gość Lukass]

Nie pewnie tylko na 100% JaWaK. W S01 (i nie tylko) bawie się już od dawna, więc...

Edytowane 9 Października 2006 przez Lukass

[mateo15-s]

Ja leje 1:50 a i tak pluje olejem po kolanku. Nie jest to żaden mixol tylko olej z wyższej półki.

[The_Doctor_46]

Ja do swojej WSKi leje ok 1:30 i dosc mocno dymi :/ mozliwe ze to wina oleju .. ale nie jest to zaden mixol czy inny lux wiec nie wiem ;/;/

Edytowane 15 Października 2006 przez The_Doctor_46

[tomason2]

Przyczyna dymienia może być np źle wyregulowany gaźnik tzn za bogata mieszanka.

Obstawiam, ze simeringi na wale sa nietkniete i nie przepuszczja oleju do skrzyni korbowej z silnika.