KTM EXC 250 (4T) roczniki 2002-2005

[Soku11]

400 to piewrsze egzemplarze z chorobą wieku dziecięcego i trzeba ją też troche krecić żeby szybko się przemieszczać.

Chłopaki z 426 wożą, ze soba po kilka świec na zmiane bo lubi je gnoić i po upadku lub skompaniu w wodzie bardzo ciężko ją zapalić.

Kolejną wadą jest to, że są to starsze egzemplaże i trzeba ich bardzo pilnować i wkonac wszytskich wymian po kupnie a to dlatego, że w głowicy jest 5 tytanowych zaworów, które są bardzo, bardzo drogie.

WR ma jeszcze jedną przewage na KTMem, ma niżej siedzenie a to dla wielu osób jest zbawieniem w terenie.

A to dzieki za info :icon_twisted: Mialem sobie taka z nimiec sprowadzic ale byla za droga :icon_exclaim: POZDRO

[Wojteque]

Kristi a DRZ Cię nie urządza? Pojemność taka jak w KTMie ale to chyba nie jest stuprocentowo wyczynowy sprzęt więc i tańszy w utrzymaniu i nie tak narowisty a w dalszym ciągu nie jakaś ciężka szafa.

[Dominik Szymański]

Zdecydowanie odradzam 250 EXC Racing (4T) z lat 2002 do dziś. Dopiero model 2007 EXC będzie miał silnik DOHC, rewelacyjną jednostkę, która od roku jeździ w modelu SX i wymiata na całym świecie w zawodowym motocrossie. Starsze modelle 250 były zbyt słabe, oferowały znikome wartości mocy, momentu itd. Wybaczały niewiele błedów, nie potrafiły zachować się przed przeszkodą, nawet maksymalne odkręcanie nie gwarantowało komfortu na podjazdach. reasumując - naprawdę za słabe.

POlecam zakup 400 EXC w tych rocznikach - od razu większy komfort jazdy.

pzdr

[eloelo]

POlecam zakup 400 EXC w tych rocznikach - od razu większy komfort jazdy.

no wlasnie kristi pomysl nad exc 400 :icon_twisted: :icon_exclaim:

[Dominik Szymański]

Dodam jeszcze jeden argument, dość przyziemny - 400 EXC dość łatwo sprzedać, 250 EXC - spróbuj :icon_twisted:

pzdr

[kristi_rx125]

Mój wniosek - zostaję przy EXC 400 co najmniej do przyszłego lata., jeśli dam radę to zostanie na dłużej.

Dzięki wszystkim za rady i informacje. Do zobaczenia gdzieś, w terenie...

Edytowane 29 Września 2006 przez kristi_rx125