Skocz do zawartości

GS 500 Tarcza


Iwan86
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mały problem z Suzuki gs 500 a dokładniej z przednią tarczą hamulcową . Jak poruszam kołem to słysze ze tarcza obciera sie o coś , a przy chamowaniu jak juz predkosc spada prawie do zera słysze mocne tarcie . Moze nie jest to duzy problem ale naprawde działa mi to na nerwy , wczesniej tego nie było słychac i nie mam pojęcia co mam z tym zrobic . Pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mały problem z Suzuki gs 500 a dokładniej z przednią tarczą hamulcową . Jak poruszam kołem to słysze ze tarcza obciera sie o coś , a przy chamowaniu jak juz predkosc spada prawie do zera słysze mocne tarcie . Moze nie jest to duzy problem ale naprawde działa mi to na nerwy , wczesniej tego nie było słychac i nie mam pojęcia co mam z tym zrobic . Pomocy

 

A klocki to Ci się nie skończyły??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mi wiadomo klocki były wymieniane na ten sezon . Ale gdyby klocki mi sie skonczyly to tarcza by nie obcierała przy ruszaniu kołem , chociaz sam nie wiem

 

Latarka w łapę i zobacz jak wyglądają - okładzina powinna mieć grubość minimalną około 2mm.

 

Zresztą zamiast dywagować na odległość proponuję podjechać do Pawła Boruty do Zielonki (ul. Kopernika 10). Masz do niego rzut beretem a przynajmniej będziesz miał 100% pewność że wszystko jest ok :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz odkręce klocki i sprawdze . Dzieki

PS: Koło nie ma luzu chodzi mi o normalne kręcenie gdy przód jest w górze

 

A jednak klocki . W tym mniejszym okladzina miala z 0,5 mm w jednym miejscu w drugim wogule jej nie było . Natomiast w tym wiekszym klocku blacha juz była ostro przetarta . A tak na marginesie to zdejmowanie ich nie przysporzyło mi wiele problemów natomiast tak na próbę próbowałem włożyc je na swoje miejsce i wtedy nastąpił problem nie mogłem tego wcisnąc ,a jak trzymałem czymś te dwa ( nie mam pojecia jak to sie nazywa ) co przyciskaja klocki zeby sie cofneły (naciskając hamulec i puszczając) wydobywał sie z nich płyn . Zrobiło sie miejsce na klocki ale juz by tarcza nie weszła .

 

Juz wiem chyba dlaczego nie chce to wejsc nie odpowietrzylem ich mam racje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki juz to wczesniej znalazlem na tym forum tylko nie ma tam dokladnie napisane jak odpowietrzyc hamulce aby cofnąc te prowadnice . Nie wiem czy dobrze mysle ale tak to zrozumiałem . Jest tam taka jedna śrubka krórą mam odkręcic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do odpowietrzania ta mniejsza. ta wieksza trzyma przewód.

przeczysc zacisk skoro juz go zdjełeś a odpowietrzanie jest proste jak kochanie.

trzeba tylko wypompowac całe powietrze z układu co w twoim przypadku (1 zacisku) bedzie szybkie i bezbolesne.

po krótce jak:

1. nalej do pełna plynu do zbiorniczka i nie zakrecaj go

2. odkręć srubę odpowietrznika w zacisku (delikatnie nie całkowicie, tylko zeby plyn mogl plynąc pod cisnieniem) i pompuj heblem ale jednocześnie kontroluj pozim płynu w zbiorniczku

3. robisz tak az przestanie wylatywac powietrze

4. jesli uporałeś się z bąbelkami, to trzymając klamke hamulca przykręć odpowietrznik, następnie puść hamulec.

tą czynność musisz powtórzyć wiele razy aż klamka przestanie być miekka (chodzi tu o to ze przy puszczaniu klamki, płyn może się "cofnąć" zasysając powietrze, a nie o to nam chodzi)

 

pozdrawiam to naprawde banalne zajęcie :))

Edytowane przez Zbyszekm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...