Malowanie motocykla

[BartZX]

Taaakkk...

 

Przymiarki do zakupu pod koniec sezonu sa bolesne. Okazalo sie, ze z rocznika 2006 (dla CBR 600 RR) zostalo tylko malowanie: Telefonica Moviestar

 

Mam pewne obawy przed takim zakupem. Dosyc sceptycznie podchodze do "bar wycigowych" i obawiam sie,

ze moga zostac odebrane przez postronnych (oraz innych motocyklistow) jako LANS. :biggrin:

 

Co o tym sadzicie :biggrin:

 

<piwko bez alkoholowe> :biggrin:

 

EDYCJA:

Malowania CBR 600 RR (nie wszystkie)

Edytowane 21 Września 2006 przez BartZX

[Madzik]

Taaakkk...

 

Przymiarki do zakupu pod koniec sezonu sa bolesne. Okazalo sie, ze z rocznika 2006 (dla CBR 600 RR) zostalo tylko malowanie: Telefonica Moviestar

 

Mam pewne obawy przed takim zakupem. Dosyc sceptycznie podchodze do "bar wycigowych" i obawiam sie,

ze moga zostac odebrane przez postronnych (oraz innych motocyklistow) jako LANS. :biggrin:

 

Co o tym sadzicie :biggrin:

 

<piwko bez alkoholowe> :bigrazz:

 

EDYCJA:

Malowania CBR 600 RR (nie wszystkie)

 

 

Moim skromnym zdaniem,to jest najlepsze malowanie po REPSOLU,marze o takiej CBR_ce od dawna wlasnie w malowaniu Movistar!!!!i mysle ,ze nie powinienes sie przejmowac tym ,ze jest to lanserskie czy cos tam.....wazne jak sie jezdzi a nie jakie sie mam malowanie motocykla,a jezeli Tobie sie to podoba to w ogole sie nie zastanawiaj.....Twoje pieniadze ,Twoj gust ,Twoja sprawa......ja jestem jak najbardziej zaaaaa :biggrin:

[cenderr]

No nie do końca się zgodzę z Tobą Madzik :biggrin: . Według mnie malowanie to równie ważna sprawa co kolor nadwozia w samochodzie. Chciałabyś jeździć np. białym autkiem? Każdy by mówił że służbowe :biggrin: .

 

Swoją drogą malowanie ,,REPSOL HONDA" podobało mi się o wiele bardziej, no ale to kwestia gustu.

[lukasz-aprilia]

W ostatnia sobote mielismy dokladnie taka na testach. Niestety trafil sie odcinek po nowym asfalcie i schlapalo ja nieco na czarno :biggrin: .

 

Malowanie jak malowanie - kto co lubi. Mi to ani nie przeszkadza, ani specjalnie nie zachwyca. Jedyny minus to taki, ze ewentualna gleba bedzie wymagala lakiernika o wysokich umiejetnosciach.

 

Bez wzgledu na malowanie motocykl fajny, tylko jakos tak slabo ciagnie na niskich obrotach :biggrin:

I gdyby to bylo jeszcze ciut wygodniejsze...

[Kyzior]

Jeśli sie podoba Tobie to bierz bez dwóch zdań.

 

 

PS: Lans to by był jakbyś jeździł w japonkach :biggrin:

[Madzik]

No nie do końca się zgodzę z Tobą Madzik :bigrazz: . Według mnie malowanie to równie ważna sprawa co kolor nadwozia w samochodzie. Chciałabyś jeździć np. białym autkiem? Każdy by mówił że służbowe :biggrin: .

 

Swoją drogą malowanie ,,REPSOL HONDA" podobało mi się o wiele bardziej, no ale to kwestia gustu.

 

 

Nie Twierdze ze nie wazne malowanie,bo bardzo wazne(jestem kobieta,a wyobrazasz sobie kobiete ktora wychodzi z domu z torebka nie pod kolor oczu itp.. :biggrin: ),chodzi mi o to ,ze zdaniem innych co do koloru mojego motocykla bym sie specjalnie nie przejmowala ,bo nie po kolorze moto maja Cie oceniac.....A no i tez slyszalam takie stwierdzenie ,ze LANS TO PODSTAWA BYTU MOTOCYKLISTY :biggrin: wiec chyba trzeba sie tego trzymac :biggrin: :biggrin:

[Storm007]

Przeciez kolor nie ma wplywu na prace silnika...Wiec po co przejmowac sie malowaniem?

[Bart3z]

Bardzo podoba mi się to malowanie Movistar :biggrin:

Pozatym jak tobie się podoba to kupuj i tyle :biggrin:

 

Storm007, ale nie wiesz, ze niebieski jest szybszy :biggrin:

Edytowane 21 Września 2006 przez B@rtek

[James]

Przeciez kolor nie ma wplywu na prace silnika...Wiec po co przejmowac sie malowaniem?

 

brak przedniego koła też nie ma wpływu na pracę silnika ... więc po co komu przednie koło w motocyklu ?

[TUREK]

Przeciez kolor nie ma wplywu na prace silnika...Wiec po co przejmowac sie malowaniem?

 

do kobiet też masz "takie" podejście.... :biggrin: :biggrin:

Edytowane 21 Września 2006 przez TUREK

[Bart3z]

do kobiet też masz "takie" podejście.... :biggrin: :biggrin:

Jeśli takie ma to współczucie :biggrin:

[Gusto]

brak przedniego koła też nie ma wpływu na pracę silnika ... więc po co komu przednie koło w motocyklu ?

 

Troche porownanie Ci nie wyszlo imo...

 

do kobiet też masz "takie" podejście.... :biggrin: :biggrin:

 

j.w.

[mrew]

Ja wychodze z zalozenia ze motocykl moze byc w kazdym kolorze byleby byl to kolor czarny :biggrin:

 

Ale moze pstrokaty niebieski bedzie bardziej bezpieczny (widoczny?)....

 

A tak w ogole to kolor to rzecz gustu a o tym sie nie dyskutyje. :biggrin:

[TUREK]

do kobiet też masz "takie" podejście.... :biggrin: :bigrazz:

 

Troche porownanie Ci nie wyszlo imo...

j.w.

 

rozumiem, że dla Ciebie liczy się tylko wnętrze kobiety :biggrin: - gdzieś już o czymś takim słyszałem albo czytałem :biggrin:

 

pees. j.w :biggrin:

 

pees. i żeby nie było to wcale nie jest dyskusja :biggrin:

[BartZX]

Jedyny minus to taki, ze ewentualna gleba bedzie wymagala lakiernika o wysokich umiejetnosciach.

BINGO! Nie zamierzam sie wywracac, ale wiadomo jak bywa :biggrin:

 

Osobiscie delikatnie odrzuca mnie od malowania Moviestar

(dlatego tez znalazlo sie ono na szarym koncu stronki z malowaniami :biggrin: )

 

Jeszcze troszke podzwonie po salonach i poszukam malowan z 2006 (moze gdzies zostalo mniej "pstrokate" :bigrazz: )

 

P.S.

Wydawalo mi sie, ze temat ten rozpoczalem w dziale "Przy piwie",

a tu nastepnego dnia okazuje sie, ze ktos go przenisol :biggrin: