Język migowy motocyklistów

[dgree]

koles jadacy przed toba zobaczy dziore sekunde przed toba i co to zmieni? i tak nawet niezdazy podniesc reki w tym czasie....

[^lunatyk^]

koles jadacy przed toba zobaczy dziore sekunde przed toba i co to zmieni? i tak nawet niezdazy podniesc reki w tym czasie....

 

Po części muszę sie zgodzić :] Odstęp miedzy moto powinnien wynosić 2 sek :] Fakt faktem jeżeli poganiasz akurat traską ponad 100 km/h to duzo z tego nie bedzie [ lepiej np podniesc dupe na nierównościach i bedzie to bardziej widoczne ] ale jeżeli widzisz np koleiny, nierówne pobocze lub zestaw kilku dziur to takie coś by mogło sie sprawdzić :biggrin:))) także tradycyjnie są dwie strony medalu :biggrin:

[jurjuszi]

koles jadacy przed toba zobaczy dziore sekunde przed toba i co to zmieni? i tak nawet niezdazy podniesc reki w tym czasie....

A czy Ty zauwazasz dziurę dopiero jak w nią wjedziesz? Jeśli tak to jedziesz za szybko, jak na stan tej nawierzchni. Na drogach, na których pomykamy szybko na ogół nie ma dziur. Myślę, że ^lunatyk^ miał na myśli jazdę po ch****j drodze a więc stosunkowo wolno. Wtedy taka sygnalizaja jak najbardziej się przydaje. Np. Jak jedziemy przez las na rowerze staram się w ten sposób sygnalizować tym za mną jakiś większe korzenie, czy pniaczki.

 

pozdr

[^lunatyk^]

Myślę, że ^lunatyk^ miał na myśli jazdę po ch****j drodze a więc stosunkowo wolno. Wtedy taka sygnalizaja jak najbardziej się przydaje

 

 

ehhh :biggrin:)) zawsze brakowało mi cierpliwoości do tłumaczenia takich rzeczy ! :-)

[mrOOfka]

a tu jest krótka lekcja jednego z gestów

http://balet.wrzuta.pl/film/a1vfR2d9tR/wariat_na_motorze

:biggrin:

[Horn]

Pozdrawiam.

Żeby nie zakładać nowego tematu dopisuję moje uwagi w tym.

Jestem zupełnie zielonym motocyklistą i jeżdżę dopiero od 2 miesięcy. Ale od razu to co zauważyłem to fakt, że prawie wszyscy motocykliści się pozdrawiają. To naprawdę bardzo sympatyczne. Także podczas kursu byłem pozdrawiany. Myślę, że byłoby dobrze pozdrawiać kursantów na moto. Nie wiem jak Wy ale kiedy ja jedźiłem na kursie w tej badziewnej pomarańczowej kamizelce, czułem się jak totalny bałwan i myślałem, że wszyscy się na mnie gapią i podśmiewają. Takie pozdrowienia dla kursantów podtrzymują na duchu i dodają pewności.

Reasumując:

1) pozdrawiajmy się

2) pozdrawiajmy kursantów.

[Prog]

Nie wiem jak Wy ale kiedy ja jedźiłem na kursie w tej badziewnej pomarańczowej kamizelce, czułem się jak totalny bałwan i myślałem, że wszyscy się na mnie gapią i podśmiewają. Takie pozdrowienia dla kursantów podtrzymują na duchu i dodają pewności.

 

Jasne, że tak. Jak motocyklista to motocyklista. POzdrawiajmy wszystkich.

[darkronin]

Jasne, że tak. Jak motocyklista to motocyklista. POzdrawiajmy wszystkich.

 

ja zawsze pozdrawiam, lecz wiekszosc na drogach nie ma tego zwyczaju... odbieraja chyba ten gest jak obraza majestatu...

 

mi bardzo czesto zdaza sie nawet zdolnic i pomachac przy kursancie :biggrin:

 

pozdro

[cebe450]

ja zawsze pozdrawiam, lecz wiekszosc na drogach nie ma tego zwyczaju... odbieraja chyba ten gest jak obraza majestatu...

 

mi bardzo czesto zdaza sie nawet zdolnic i pomachac przy kursancie :biggrin:

 

pozdro

 

Bardzo rzadko sie zdarza , zeby mi ktoś nie odmachał . Ja zawsze łapkę wyciągam , a ostatnio nawet jak mnie kumpel do garazu podrzucał po moje moto, to tez odruchowo pozdrawiałam, dopiero za chwilę zajarzyłam , ze tym razem to ja plecak jestem :biggrin: