dziewul Opublikowano 12 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Wg danych lzejszy o prawie 100kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweel Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 jezeli nieczujesz sie na siłach to raczej HD odpada zostaje kwak i triumph ......jak kolega forumowicz pisał wcześniej pojedz posmakuj i zdecydujesz powoli jezeli lubisz taki styl to cobyś niewybrał niebędziesz zawiedziony.....pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 (edytowane) Z tych dwóch brałbym Kawasaki. W650 ma rozrząd pędzony wałkiem królewskim. Wybrałbym go po to, by mieć motocykl z tak niespotykanym i porządnym urządzeniem. Tak dla indywidualności. Jakoś taki jestem burżuj wybredny i szpaner :). Edytowane 12 Września 2006 przez wieczny student Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Co ty wybierasz motocykle ze wzgledu na dzwiek silnika ???Tak jak kolor, jest to rzecz ktora przestaje sie liczyc w momencie rozpoczecia jazdy. No chyba ze glos jest zdecydowanie za mocny i zaczyna meczyc po jakims czasie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziewul Opublikowano 13 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 (edytowane) Tak jak pisalem na poczatku.Dla mnie dzwiek pracy silnika jest na pierwszym miejscu. Nie ma to jak potezny ryk na wysokich obrotach.Ryk, nie wycie jak u scigaczy.Nic na to nie poradze.Do silnika dobieram nadwozie z dostepnych na rynku:) a ze lubie klasyki to wybor padl na te trzy motocykle.Tyle tego jest, ze mozna przebierac. Stad moje watpliwosci.Chyba bede musial poprobowac jak sie jezdzi tym i tym i juz. Edytowane 13 Września 2006 przez dziewul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 jezeli najwazniejszy jest dla ciebie odglos kupuj harleyaco do pozycji jest wygodnai nie ma co narzekac taki sporster jest stosunkowo chudy nie ma rozlozystej kierownicy, wiec w korkach sie spisze,bo pojazdem najlepiej sprawdzajacym sie w miescie jest skuter, mozesz zasuwac chodnikiem, omijac korki z kazdej strony, ze srodka, i malo pali ...ale jezeli chcesz miec cos co oprocz dojazdow do pracy bedzie cie cieszyc to wzialbym harleya,ta kawa jest nie brzydka ale nie umywa sie wedlug mnie do harleyowskiego twina pod zadnym wzgledem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziewul Opublikowano 15 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Gdyby ktos mial podobny dylemat podaje link do testu tych trzech motocykli.Znalazlem niedawno. http://www.chuckhawks.com/bonneville_sportster_w650.htm O dziwo pisza w nim, ze do jazdy po miescie najlepszy jest HD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 no bo w sumie do czego innego sportster sie nadaje ze swoim malenkim bakiem jak nie do jazdy po miescie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Zanim kupiłem moją ślicznotkę myślałem o sporcie. Był to jedyny harley na jakiego mógłbym sobie pozwolić. Opinie krążą różne ale coś gdzies w człowieku siedzi na co maga tej marki działa. Poszukałem i umówiłem sie na jazdę. Pierwsze wrażenie, ładny, pomylić się go nie da z niczym. Ale jak się przyjrzęc to jakośc wykonania mi się nie spodobała, niektóre elementy wyglądają jaknby zabrakło ich w fabryce i założyli, co tam mieli pod ręką. Np. podnóżki, osprzęt kiery, no taki zgrzyt mjaąc świadomośc że to legenda, i ta kasa którą to kosztuje. Jedziemy więc. Silnik zajebisty, gada pięknie kultura pracy to nie japonia ale szło by się przyzwyczaić, wibracje są, oj są. Pozycja za kierą, neutralna, ale za wygodnie to mi tam nie było, mówię śzczególnie o dupie. Podczas jazdy na którymś skrzyzzowaniu właczyłem migacz i...tak juz zostało, nie wyłaczył się do końca. A to własciwie nowy sprzęt był.Generalnie uczucia mieszane i stwierdziłem, że wolę maszynę lepiej wykonaną, z większym bakiem a wydechy sobie zmienię i będzie spox. Generalnie, drożyzna i co gorsza sporo tandety. Gdybym chciał najbardziej irytujące elementy powymieniac, poszedłbym z torbami. Jak miałbym jechac na serwis to musiałbym do tego przez jakiś czas dojrzewać. Nie podobało mi się. Odpuściłem HD i to chyba na długie lata, predzej czy później przyjdzie moment że będą musieli się o klienta starać a nie robić łaskę że wypuszczają sprzęt na rynek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziewul Opublikowano 15 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Moze sie myle ale wydaje mi sie, ze wsrod japonii nie ma odpowiednika dla Sportstera czyli silnik V2 zamkniety w zwyklym, klasycznym nadwoziu (no moze jakies CB czy inne ale to R4).To przeciez nie chopper ani nie cruiser. Gdybym chcial choppera albo cruisera to bym kupil cos japonskiego bo pelno tego.W Sportsterze podoba mi sie klasyczna linia cos jak stare motocykle angielskie, silnik V2 i uniwersalnosc. On jeszcze dobrze jezdzi na zakretach. Rozstaw osi porownywalny z klasycznymi motocyklami albo nakedami japonskimi. Pisze o tych nakedach z lat 90 a nie streetfighterach czyli ogoloconych scigaczach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 trudno jednoiznacznie określić czym jest Sportster. z tą anglią to przesadzileś bo v2 nie jest raczej ich specjalnością. Ustawiwszt te maszyny obok siebe, nie znajdziesz za wielu podobieństw. Z tym jeżdżeniem po zakrętach to bym się kłócił, owszem geomwtria jakby inna niż w innych, ale to dla mnie ciągle spec od prostej. Cokolwiek to jest, byłem bardzo rozczarowany i szkoda by mi było szmalu.Chyab, że komuś zalezy na lansie "mam Harleya" to brzmi dumnie, ale to nie dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 (edytowane) tez te 3 motory ktore wybrales sa takie dziwne jak dla mnie ale to wiadomo rzecz gustujednak ja zadnego z powzyszych w dodatku nowego bym nie kupilw tych pieniadzach mozesz znalezc o wiele fajniejszy JAPONSKI sprzeto ile oczywiscie ci sie spodoba, bo jak sie uparles na ktoregos z tych to i tak kupisz Edytowane 15 Września 2006 przez Stan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziewul Opublikowano 15 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Chodzilo mi o nadwozie a nie o silnik.V2 to oczywiscie nie specjanosc anglikow.Popatrz na to zdjecie gdyby nie wysoki bak bylby to typowy naked (niektore z nakedow maja wiekszy rozstaw osi): http://www.motorcyclecruiser.com/roadtests...r/photo_01.html No ale nie ma o czym gadac. Kazdy ma swoje jakies preferencje co do typu motocykli. Nie wiem ale cos mi sie w HD bardzo podoba. Moze ten duzy silnik? Moze legenda?Moze dlatego, ze kiedys obejrzalem Easy Rider'a?Ale harleyowcow (szczegolnie takich po 50) nie lubie bo to snoby na swoich wypasionych motorach z fredzlami przy manetkach i sakwami ze skory na dojazdy do pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Prawdę mówiąc nie dąłbym grosza za sam napis na baku, a ten sprzęt to właściwie tylko to. jest tandetnie wykonany co wnerwia zważywszy na cenę i mogli mu za tepieniądze dąc porządne hamulce ale po co. Wziąłbym Triumpha. Bo ten Triumph to prawdziwy Triumph, a Sportster to nie jest dla mnie pradziwy Harley. To jak mercedes A klasy, gwiazdę ma, ale to właściwie nie to. Jest marka i gang silnika, ale manetki mam lepsze w rowerze i jeszcze kasa jaką oni za wszstko wołają. bez sensu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 ni to pies ni kotz bliska wyglada jak pol dupy zza krzakaale ma ten silniki z napisem i odlosemale wolalbym japonie jakas w to miejscepas zebaty, wolalbym moto z kardanemhmm wyglad, maly bak i reflektor, brzydkie to tojak sie uparles na te 3 motory to coz zaden dla mnie nie jest wart tych pieniedzy, ale osobiscie wzialbym harleya jezeli bym musial z tych 3 wybierac... mimo iz tak jak powiedzial kolega bjoernrider uwazam tak jak on ze placisz za napis na baku bo nie jest warty tych pieniedzy, zreszta jak kazdy harley :D... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.