Reno616 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Witam ! Potrzebuję pomocy przy ustawieniu zapłony w Kaśce, a dokładniej chodzi mi o dokładną wartośc wyprzedzenia. Ile powinienem ustawiś żeby chodziła Tip-Top? ..i jeszcze jedno czy nie będzie problemów z pracą silnika na gażnikach od Urala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Witam ! Potrzebuję pomocy przy ustawieniu zapłony w Kaśce, a dokładniej chodzi mi o dokładną wartośc wyprzedzenia. Ile powinienem ustawiś żeby chodziła Tip-Top? ..i jeszcze jedno czy nie będzie problemów z pracą silnika na gażnikach od Urala? pyt 1:wyprzedzenie reguluje sie ręcznie dżwignią z lewej strony kierownicy.regulacje masz tylko na stykach przerywacza - to wszystko.prawidłowy luz to 0,4-0,5mm. pyt 2nie niebędzie - bardzo ładnie chodzi na 302. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 (edytowane) taa na 302 moze i ladnie chodzi ale ile pali... :notworthy: dzwigienka do dolu opozniasz, do gory przyspieszasz. Edytowane 31 Sierpnia 2006 przez wild Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reno616 Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 OK dzięki za odpowiedzi i rozumiem, że mam nie wtykać łap w przerywacz. Te może dziwne pytania to stąd, że mam regulować Kaśkę znajomemu, a jeszcze nie widziałem motocykla na oczy i za bardzo nie znam się na sovietach od strony technicznej. .. ale myśle że dam radę !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 (edytowane) kochani, co wy pie**olicie? wbrew pozorom - reczny przyspieszacz sie reguluje!a dokladniej - ogranicza sie najpozniejsze wyprzedzenie zapłonu (wkrecaniem sruby z boku obudowy zapłonu, oryginalnie jest sruba bez lebka, czyli sam gwint z nacięciem na śrubokręt :notworthy: niemam pojęcia jak to się fachowo nazywa :notworthy: ) najpóźniejszy punkt zapłonu powinien się zawierać między 0 a 4 stopniami obrotu wału przed GPZ.jeżeli masz ochotę, to możesz sobie to przeliczyć na milimetry, ale to naprawdę niełatwe zadanie..ja ustawiłem najpóźniejszy zapłon zapłon na moment w któym tłok jest w GPZ.. efekt? na maxymalnie opóźnionym zapłonie katarzynka ma tak niskie obroty że słychać jak by na 1 garnek chodziła, a pracują oba.. suwy można policzyć :banghead:jednak pamiętaj że tak niskie obroty są naprawdę niezdrowe dla silnika, maxymalnie opóźniam zapłon tylko wtedy jak chcę podkurzyć kogoś na junaku i pokazać że rusek ma równiejsze i niższe obroty :banghead: uwierz że taki bohater ma pianę na pysku i przez 5 minut się przygląda czy rusek napewno na 2 gary pracuje..jeszcze większa piana jest jak się upewni że oba pracują :evil: pozdrawiam i życzę miłej zabawy w regulację :notworthy: Edytowane 31 Sierpnia 2006 przez sovietek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumiś714 Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Ja mam K-302 w Kaśce i naprawdę nie narzekam. Wolne obroty są poprawne - no może nie rewelacyjne, ale poprawne, a spalanie w granicach normy - w mieście w czasie dojazdów do pracy ok 9,5 litra, a na trasie ostatnio sprawdzałem jadąc z "bambetlami" i córką w koszu do Bornego. Jechałem na max-a czyli 80 - 90 km/hi Kasia spaliła 7,8 l/100km. Wcześniej miałem założone gaźniki od Jawy. Fakt, że obroty wolne były "ładniejsze" i niżesz, motor mocniejszy, ale spalanie w mieście 16 litrów :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reno616 Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 chcę podkurzyć kogoś na junaku i pokazać że rusek ma równiejsze i niższe obroty mrugacz.gif myśle, że też bym toczył pianę z ust ! Wielkie dzięki Wam za konkrety ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 efekt? na maxymalnie opóźnionym zapłonie katarzynka ma tak niskie obroty że słychać jak by na 1 garnek chodziła, a pracują oba.. suwy można policzyć mrugacz.gifjednak pamiętaj że tak niskie obroty są naprawdę niezdrowe dla silnika, maxymalnie opóźniam zapłon tylko wtedy jak chcę podkurzyć kogoś na junaku i pokazać że rusek ma równiejsze i niższe obroty mrugacz.gif uwierz że taki bohater ma pianę na pysku i przez 5 minut się przygląda czy rusek napewno na 2 gary pracuje..jeszcze większa piana jest jak się upewni że oba pracują mrugacz.gifMam takie coś w swoim Uralu z przyspieszaczem odśrodkowym. No chyba, że da sie jeszcze wolniejsze obroty ustawić... :biggrin:. Kiedyś musze z kimś porównać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 1 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2006 Ja mam K-302 w Kaśce i naprawdę nie narzekam. Wolne obroty są poprawne - no może nie rewelacyjne, ale poprawne, a spalanie w granicach normy - w mieście w czasie dojazdów do pracy ok 9,5 litra, a na trasie ostatnio sprawdzałem jadąc z "bambetlami" i córką w koszu do Bornego. Jechałem na max-a czyli 80 - 90 km/hi Kasia spaliła 7,8 l/100km. Wcześniej miałem założone gaźniki od Jawy. Fakt, że obroty wolne były "ładniejsze" i niżesz, motor mocniejszy, ale spalanie w mieście 16 litrów :biggrin: Widzę że odpuściłeś ikovy a to ciekawe z tym spalaniem bo mnie wychodzi jakieś 7,5 litra na docieraniu w uralu więc liczę na spadek ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 1 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2006 kochani, co wy pie**olicie? wbrew pozorom - reczny przyspieszacz sie reguluje!a dokladniej - ogranicza sie najpozniejsze wyprzedzenie zapłonu (wkrecaniem sruby z boku obudowy zapłonu, oryginalnie jest sruba bez lebka, czyli sam gwint z nacięciem na śrubokręt :biggrin: niemam pojęcia jak to się fachowo nazywa ;) ) nie kojarze nic takiego , mam w domu aparat luzem sprawdze. jak moja znajomosć techniki mi podpowiada takie rozwiązanie jest niemożliwe , poniewaz aparat musiałby posiadac dwie płytki ruchome , jedna dla ręcznego przyspieszenia , a drugą dla regulacji śrubką . sama obudowa nie jest do ruszenia ( obrót obudowy jest niemożliwy , a tak sie reguluje ustawienie zapłonu we wszystkich typach pojazdów z tradycyjną elektryką) mocowana jest w trzech stałych miejscach.ponadto śrubka taka gdyby miała współpracowac z tą samą płytką co reczne przyspieszenie zapłonu blokowała by jej ruch. płytka aparatu ma fabrycznie ograniczony zakres - ograniczają to śruby ustalające dociskające płytke do obudowy aparatu. to one nie pozwalają płytce wykonac większy obrót .jezeli masz w aparacie śrubke to musiała być zamontowana przez dobromira - złotą rączke.dalej twierdze ,że regulacja zapłonu polega tylko i wyłącznie w wąskim zakresie na jaki pozwala regulacja przerwy na przerywaczu. Ja mam K-302 w Kaśce i naprawdę nie narzekam. Wolne obroty są poprawne - no może nie rewelacyjne, ale poprawne, a spalanie w granicach normy - w mieście w czasie dojazdów do pracy ok 9,5 litra, a na trasie ostatnio sprawdzałem jadąc z "bambetlami" i córką w koszu do Bornego. Jechałem na max-a czyli 80 - 90 km/hi Kasia spaliła 7,8 l/100km. chleje ci ta kasiamoja ema pracuje jeszcze i będzie jeszcze do końca tego sezonu na 302 i spalanie wychodzi w mieście 8 a w trasie w okolicach 6 litrów, jak cisne to łyknie 7.po prostu masz za wysoko podniesioną iglice.sprawdz kolor świecy - głowe dam ,że czarna. .. chociaz piszesz ,ze jeżdzisz z koszem , no to fakt , moze tak być , bo podałem spalanie dla solo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 1 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2006 (edytowane) śrubka taka gdyby miała współpracowac z tą samą płytką co reczne przyspieszenie zapłonu blokowała by jej ruch. i właśnie na tym to polega :biggrin: tą śrubką, a dokładniej szpilką blokujesz zapłon żeby się opóźniał tylko i wyłącznie do tego momentu który potrzeba ;) na 100% to jest oryginalne rozwiązanie w motocyklach K-750 :D podejrzewam że emka ma tak samo ;) obejrzyj dokładnie czy na dole po lewej stronie aparatu zapłonowego (patrząć od przodu silnika to po prawej..) niemasz owej szpilki :icon_mrgreen:ewentualnie dziury z gwintem w którą powinna być wkręcona :D Edytowane 1 Września 2006 przez sovietek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumiś714 Opublikowano 1 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2006 i właśnie na tym to polega :biggrin: tą śrubką, a dokładniej szpilką blokujesz zapłon żeby się opóźniał tylko i wyłącznie do tego momentu który potrzeba ;) na 100% to jest oryginalne rozwiązanie w motocyklach K-750 :D podejrzewam że emka ma tak samo ;) obejrzyj dokładnie czy na dole po lewej stronie aparatu zapłonowego (patrząć od przodu silnika to po prawej..) niemasz owej szpilki :icon_mrgreen:ewentualnie dziury z gwintem w którą powinna być wkręcona :DNie wiem czy się nie mylę, ale chyba w "nowszych" aparatach już nie ma tej śruby. nie kojarze nic takiego , mam w domu aparat luzem sprawdze. jak moja znajomosć techniki mi podpowiada takie rozwiązanie jest niemożliwe , poniewaz aparat musiałby posiadac dwie płytki ruchome , jedna dla ręcznego przyspieszenia , a drugą dla regulacji śrubką . sama obudowa nie jest do ruszenia ( obrót obudowy jest niemożliwy , a tak sie reguluje ustawienie zapłonu we wszystkich typach pojazdów z tradycyjną elektryką) mocowana jest w trzech stałych miejscach.ponadto śrubka taka gdyby miała współpracowac z tą samą płytką co reczne przyspieszenie zapłonu blokowała by jej ruch. płytka aparatu ma fabrycznie ograniczony zakres - ograniczają to śruby ustalające dociskające płytke do obudowy aparatu. to one nie pozwalają płytce wykonac większy obrót .jezeli masz w aparacie śrubke to musiała być zamontowana przez dobromira - złotą rączke.dalej twierdze ,że regulacja zapłonu polega tylko i wyłącznie w wąskim zakresie na jaki pozwala regulacja przerwy na przerywaczu.chleje ci ta kasiamoja ema pracuje jeszcze i będzie jeszcze do końca tego sezonu na 302 i spalanie wychodzi w mieście 8 a w trasie w okolicach 6 litrów, jak cisne to łyknie 7.po prostu masz za wysoko podniesioną iglice.sprawdz kolor świecy - głowe dam ,że czarna. .. chociaz piszesz ,ze jeżdzisz z koszem , no to fakt , moze tak być , bo podałem spalanie dla solo.Andrew odbiję piłeczkę. To ta Twoja ema Ci nieźle chleje, bo wiesz ja zawsze jeżdżę z koszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 1 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2006 a możliwe że nowszy model tego niema..ja wiem że ja takie cośko mam, w literaturze na fotkach mi się takowe ustrojstwo przewinęło, na rysunkach technicznych równiez ;)ale nie daje ręki (a już broń boże nic innego :D ) że każdy musi mieć taką szpilkę w swoim aparacie :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 1 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2006 Ja miałem w swojej Katarzynie ową śrubkę, moto było z 77 roku.Aparat jak zauważyem nigdy nawet nie zdejmowany, więc oryginał. Pamiętam, że nawet sobie nią zapłon regulowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 w emie nie mam tej śrubki . w aparacie od kaski jest . ustala faktycznie graniczne położenie tarczy przy max opóznieniu zapłonu.wychodzi na to ze kaśka ma wiekszy zakres obrotu tarczy stąd konieczność dodatkowego ustalenia zapłonu na 4 stopnie przed GMP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.