Skocz do zawartości

Zapłon "Kasia"


Reno616
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Potrzebuję pomocy przy ustawieniu zapłony w Kaśce, a dokładniej chodzi mi o dokładną wartośc wyprzedzenia. Ile powinienem ustawiś żeby chodziła Tip-Top?

 

..i jeszcze jedno czy nie będzie problemów z pracą silnika na gażnikach od Urala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Potrzebuję pomocy przy ustawieniu zapłony w Kaśce, a dokładniej chodzi mi o dokładną wartośc wyprzedzenia. Ile powinienem ustawiś żeby chodziła Tip-Top?

 

..i jeszcze jedno czy nie będzie problemów z pracą silnika na gażnikach od Urala?

 

pyt 1:

wyprzedzenie reguluje sie ręcznie dżwignią z lewej strony kierownicy.

regulacje masz tylko na stykach przerywacza - to wszystko.

prawidłowy luz to 0,4-0,5mm.

 

pyt 2

nie niebędzie - bardzo ładnie chodzi na 302.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK dzięki za odpowiedzi i rozumiem, że mam nie wtykać łap w przerywacz.

 

Te może dziwne pytania to stąd, że mam regulować Kaśkę znajomemu, a jeszcze nie widziałem motocykla na oczy i za bardzo nie znam się na sovietach od strony technicznej.

 

.. ale myśle że dam radę !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochani, co wy pie**olicie?

 

wbrew pozorom - reczny przyspieszacz sie reguluje!

a dokladniej - ogranicza sie najpozniejsze wyprzedzenie zapłonu (wkrecaniem sruby z boku obudowy zapłonu, oryginalnie jest sruba bez lebka, czyli sam gwint z nacięciem na śrubokręt :notworthy: niemam pojęcia jak to się fachowo nazywa :notworthy: )

 

najpóźniejszy punkt zapłonu powinien się zawierać między 0 a 4 stopniami obrotu wału przed GPZ.

jeżeli masz ochotę, to możesz sobie to przeliczyć na milimetry, ale to naprawdę niełatwe zadanie..

ja ustawiłem najpóźniejszy zapłon zapłon na moment w któym tłok jest w GPZ..

 

efekt? na maxymalnie opóźnionym zapłonie katarzynka ma tak niskie obroty że słychać jak by na 1 garnek chodziła, a pracują oba.. suwy można policzyć :banghead:

jednak pamiętaj że tak niskie obroty są naprawdę niezdrowe dla silnika, maxymalnie opóźniam zapłon tylko wtedy jak chcę podkurzyć kogoś na junaku i pokazać że rusek ma równiejsze i niższe obroty :banghead:

 

uwierz że taki bohater ma pianę na pysku i przez 5 minut się przygląda czy rusek napewno na 2 gary pracuje..

jeszcze większa piana jest jak się upewni że oba pracują :evil:

 

pozdrawiam i życzę miłej zabawy w regulację :notworthy:

Edytowane przez sovietek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam K-302 w Kaśce i naprawdę nie narzekam. Wolne obroty są poprawne - no może nie rewelacyjne, ale poprawne, a spalanie w granicach normy - w mieście w czasie dojazdów do pracy ok 9,5 litra, a na trasie ostatnio sprawdzałem jadąc z "bambetlami" i córką w koszu do Bornego. Jechałem na max-a czyli 80 - 90 km/h

i Kasia spaliła 7,8 l/100km.

Wcześniej miałem założone gaźniki od Jawy. Fakt, że obroty wolne były "ładniejsze" i niżesz, motor mocniejszy, ale spalanie w mieście 16 litrów :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efekt? na maxymalnie opóźnionym zapłonie katarzynka ma tak niskie obroty że słychać jak by na 1 garnek chodziła, a pracują oba.. suwy można policzyć mrugacz.gif

jednak pamiętaj że tak niskie obroty są naprawdę niezdrowe dla silnika, maxymalnie opóźniam zapłon tylko wtedy jak chcę podkurzyć kogoś na junaku i pokazać że rusek ma równiejsze i niższe obroty mrugacz.gif

 

uwierz że taki bohater ma pianę na pysku i przez 5 minut się przygląda czy rusek napewno na 2 gary pracuje..

jeszcze większa piana jest jak się upewni że oba pracują mrugacz.gif

Mam takie coś w swoim Uralu z przyspieszaczem odśrodkowym. No chyba, że da sie jeszcze wolniejsze obroty ustawić... :biggrin:. Kiedyś musze z kimś porównać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam K-302 w Kaśce i naprawdę nie narzekam. Wolne obroty są poprawne - no może nie rewelacyjne, ale poprawne, a spalanie w granicach normy - w mieście w czasie dojazdów do pracy ok 9,5 litra, a na trasie ostatnio sprawdzałem jadąc z "bambetlami" i córką w koszu do Bornego. Jechałem na max-a czyli 80 - 90 km/h

i Kasia spaliła 7,8 l/100km.

Wcześniej miałem założone gaźniki od Jawy. Fakt, że obroty wolne były "ładniejsze" i niżesz, motor mocniejszy, ale spalanie w mieście 16 litrów :biggrin:

 

Widzę że odpuściłeś ikovy a to ciekawe z tym spalaniem bo mnie wychodzi jakieś 7,5 litra na docieraniu w uralu więc liczę na spadek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochani, co wy pie**olicie?

 

wbrew pozorom - reczny przyspieszacz sie reguluje!

a dokladniej - ogranicza sie najpozniejsze wyprzedzenie zapłonu (wkrecaniem sruby z boku obudowy zapłonu, oryginalnie jest sruba bez lebka, czyli sam gwint z nacięciem na śrubokręt :biggrin: niemam pojęcia jak to się fachowo nazywa ;) )

 

 

nie kojarze nic takiego , mam w domu aparat luzem sprawdze.

jak moja znajomosć techniki mi podpowiada takie rozwiązanie jest niemożliwe , poniewaz aparat musiałby posiadac dwie płytki ruchome , jedna dla ręcznego przyspieszenia , a drugą dla regulacji śrubką .

sama obudowa nie jest do ruszenia ( obrót obudowy jest niemożliwy , a tak sie reguluje ustawienie zapłonu we wszystkich typach pojazdów z tradycyjną elektryką) mocowana jest w trzech stałych miejscach.

ponadto śrubka taka gdyby miała współpracowac z tą samą płytką co reczne przyspieszenie zapłonu blokowała by jej ruch.

płytka aparatu ma fabrycznie ograniczony zakres - ograniczają to śruby ustalające dociskające płytke do obudowy aparatu. to one nie pozwalają płytce wykonac większy obrót .

jezeli masz w aparacie śrubke to musiała być zamontowana przez dobromira - złotą rączke.

dalej twierdze ,że regulacja zapłonu polega tylko i wyłącznie w wąskim zakresie na jaki pozwala regulacja przerwy na przerywaczu.

 

Ja mam K-302 w Kaśce i naprawdę nie narzekam. Wolne obroty są poprawne - no może nie rewelacyjne, ale poprawne, a spalanie w granicach normy - w mieście w czasie dojazdów do pracy ok 9,5 litra, a na trasie ostatnio sprawdzałem jadąc z "bambetlami" i córką w koszu do Bornego. Jechałem na max-a czyli 80 - 90 km/h

i Kasia spaliła 7,8 l/100km.

 

chleje ci ta kasia

moja ema pracuje jeszcze i będzie jeszcze do końca tego sezonu na 302 i spalanie wychodzi w mieście 8 a w trasie w okolicach 6 litrów, jak cisne to łyknie 7.

po prostu masz za wysoko podniesioną iglice.

sprawdz kolor świecy - głowe dam ,że czarna. .. chociaz piszesz ,ze jeżdzisz z koszem , no to fakt , moze tak być , bo podałem spalanie dla solo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śrubka taka gdyby miała współpracowac z tą samą płytką co reczne przyspieszenie zapłonu blokowała by jej ruch.

 

i właśnie na tym to polega :biggrin: tą śrubką, a dokładniej szpilką blokujesz zapłon żeby się opóźniał tylko i wyłącznie do tego momentu który potrzeba ;)

 

na 100% to jest oryginalne rozwiązanie w motocyklach K-750 :D podejrzewam że emka ma tak samo ;) obejrzyj dokładnie czy na dole po lewej stronie aparatu zapłonowego (patrząć od przodu silnika to po prawej..) niemasz owej szpilki :icon_mrgreen:

ewentualnie dziury z gwintem w którą powinna być wkręcona :D

Edytowane przez sovietek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i właśnie na tym to polega :biggrin: tą śrubką, a dokładniej szpilką blokujesz zapłon żeby się opóźniał tylko i wyłącznie do tego momentu który potrzeba ;)

 

na 100% to jest oryginalne rozwiązanie w motocyklach K-750 :D podejrzewam że emka ma tak samo ;) obejrzyj dokładnie czy na dole po lewej stronie aparatu zapłonowego (patrząć od przodu silnika to po prawej..) niemasz owej szpilki :icon_mrgreen:

ewentualnie dziury z gwintem w którą powinna być wkręcona :D

Nie wiem czy się nie mylę, ale chyba w "nowszych" aparatach już nie ma tej śruby.

 

 

nie kojarze nic takiego , mam w domu aparat luzem sprawdze.

jak moja znajomosć techniki mi podpowiada takie rozwiązanie jest niemożliwe , poniewaz aparat musiałby posiadac dwie płytki ruchome , jedna dla ręcznego przyspieszenia , a drugą dla regulacji śrubką .

sama obudowa nie jest do ruszenia ( obrót obudowy jest niemożliwy , a tak sie reguluje ustawienie zapłonu we wszystkich typach pojazdów z tradycyjną elektryką) mocowana jest w trzech stałych miejscach.

ponadto śrubka taka gdyby miała współpracowac z tą samą płytką co reczne przyspieszenie zapłonu blokowała by jej ruch.

płytka aparatu ma fabrycznie ograniczony zakres - ograniczają to śruby ustalające dociskające płytke do obudowy aparatu. to one nie pozwalają płytce wykonac większy obrót .

jezeli masz w aparacie śrubke to musiała być zamontowana przez dobromira - złotą rączke.

dalej twierdze ,że regulacja zapłonu polega tylko i wyłącznie w wąskim zakresie na jaki pozwala regulacja przerwy na przerywaczu.

chleje ci ta kasia

moja ema pracuje jeszcze i będzie jeszcze do końca tego sezonu na 302 i spalanie wychodzi w mieście 8 a w trasie w okolicach 6 litrów, jak cisne to łyknie 7.

po prostu masz za wysoko podniesioną iglice.

sprawdz kolor świecy - głowe dam ,że czarna. .. chociaz piszesz ,ze jeżdzisz z koszem , no to fakt , moze tak być , bo podałem spalanie dla solo.

Andrew odbiję piłeczkę. To ta Twoja ema Ci nieźle chleje, bo wiesz ja zawsze jeżdżę z koszem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a możliwe że nowszy model tego niema..

ja wiem że ja takie cośko mam, w literaturze na fotkach mi się takowe ustrojstwo przewinęło, na rysunkach technicznych równiez ;)

ale nie daje ręki (a już broń boże nic innego :D ) że każdy musi mieć taką szpilkę w swoim aparacie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w emie nie mam tej śrubki .

w aparacie od kaski jest .

ustala faktycznie graniczne położenie tarczy przy max opóznieniu zapłonu.

wychodzi na to ze kaśka ma wiekszy zakres obrotu tarczy stąd konieczność dodatkowego ustalenia zapłonu na 4 stopnie przed GMP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...