Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Witam. To chyba nie jest długo, 6 dni??motor kręcił ładnie ale nie chciał zapalić. Swiece mam nowe, przejechały moze 10 km i dalej są problemy. Po prostu zanim zapali trzeba go kręcić. Czy to jest normalne?? Może paliwa nie dostaje ile trzeba, coś ze ssaniem??Pomóżcie, bo za każdym razem jak odpalam sie boje:) czy ruszy.Jak juz odpali równo pracuje. Aha, po odpaleniu chodził jakoś poniżej tysiąca obrotów, myślałem ze zgaśnie i po dodaniu gazu gasł. Poczekałem chwile i nabrał wyższych obrotów. Wtedy tez mozna było operować manetką gazu bez ryzyka zgaśniećia. Jeśli chodzi o silnik to powiedzieli ze ciśnienie ma dobre, więc silnik chyba jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Tak na wstępie to bym popatrzył na kranik i przewody czy paliwo swobodnie spływa do gażników a przyczyn może byc sporo np brudne gażniole. Zasada jest taka robimy najpierw to co nie wiąże się z kosztami - czyszczenie i ustawienie gażników, filtra powietrza,kranika ew wymiana przewodów paliwowych widziałem już takie cuda jak gośc dał rurki z gumy nie odpornej na bęzyne i taka czarna mazia się dostawała do gaż. Ale na odległośc jest trudno to zdiagnozowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Tak na wstępie to bym popatrzył na kranik i przewody czy paliwo swobodnie spływa do gażników a przyczyn może byc sporo np brudne gażniole. Zasada jest taka robimy najpierw to co nie wiąże się z kosztami - czyszczenie i ustawienie gażników, filtra powietrza,kranika ew wymiana przewodów paliwowych widziałem już takie cuda jak gośc dał rurki z gumy nie odpornej na bęzyne i taka czarna mazia się dostawała do gaż. Ale na odległośc jest trudno to zdiagnozowac. coś mi mówili o filtrze powietrza, wymienie go.Gazniki mam wyczyszczone i ustawione jak należy, przynajmniej tak mi powiedzieli. ten filtr to moze byc przyczyna??sprawdze te przewody czy paliwo spływa do gazników bo faktycznie moze jest to przyczyną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG x] Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Wiesz. Kumpel ma CX i ten sam problem. Paliwo poprostu wyparowuje z komor plywakowych i trzeba krecic. Chyba duza czesc CX ma ten sam problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 wyparowywuje z komór pływakowych, mowisz. Nie wiem co to te komory, z techniką na bakier, nie mozna temu zaradzić??W innych motorach jest jakoś inaczej ze nie paruje paliwko?? Wkurza mnie po prostu ze musze kręcić. Ale cóż jak taka uroda?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Masz tam kranik grawitacyjny (ON, OFF, RES), czy podciśnieniowy (ON, RES, PRI)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 wyparowywuje z komór pływakowych, mowisz. Nie wiem co to te komory, z techniką na bakier, nie mozna temu zaradzić??W innych motorach jest jakoś inaczej ze nie paruje paliwko?? Wkurza mnie po prostu ze musze kręcić. Ale cóż jak taka uroda?? kranik mam grawitacyjny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 A czy 6cio dniowy postój jest na zamkniętym, czy otwartym kraniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 kranik mam grawitacyjnyna zamkniętym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Czy po otwarciu czekasz chwilę żeby paliwa nalało się do gaźników, czy od razy zaczynasz kręcić silnikiem? Odpalasz z ssaniem, czy bez? Może bez ssania, ale z gazem? Albo i z ssaniem i z gazem naraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Czy po otwarciu czekasz chwilę żeby paliwa nalało się do gaźników, czy od razy zaczynasz kręcić silnikiem? Odpalasz z ssaniem, czy bez? Może bez ssania, ale z gazem? Albo i z ssaniem i z gazem naraz? może za mało czekałem az naleci, następnym razem poczekam dłuzej, czy 5 min starcza??zapalam ze ssaniem i jak juz zapali to dodaje gazu. moze paliwo do gazników nie dojdzie i dlatego te problemy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Myślę, że 30 sekund powinno spokojnie wystarczyć. Sprawdź czy to o to chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamer1 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Myślę, że 30 sekund powinno spokojnie wystarczyć. Sprawdź czy to o to chodziło. zobacze jak jutro odpali po jednym dniu.Kranik pewnie te 30 s był przed otwarty.Ktoś mi mówił ze nowe swiece muszą sie "zgrzać", ze trzeba przejechać na nich te 30 km zeby odpowiednio działały, nie wiem czy to bajka czy nie. Jak tak dalej bedzie to pojade w inne miejsce gdzie naprawiają i moze tam coś innego powiedzą. Dzięki za odpowiedzi. pozdro wszystkim. Jesli Ktoś ma jakieś inne pomysły , to piszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Te świece to raczej bajka... Jeśli masz możliwość - odkręć górne dekle gaźników, delikatnie i ostrożnie wyjmin membrany (takie gumowe kielichy) i sprawdź, czy nigdzie nie sa przetarte. Niedawno grzebałem w starej XV750, która ciężko zapalała, chodziła na jeden cylinder. Membrany miała w stanie agonalnym (jedna przetarta w trzech miejscach. Zakładam, że gaxniki masz podciśnieniowe. Na zdjęciach wyglądaja jak podciśnieniowe, jednak nie wiem, czy jest w nich membrana (stare podciśnieniówki nie mają tego gumowego kielicha). W sprawie membran niech się wypowie ktoś kto wiecej wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koniaczek Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Generalnie z autopsji wiem ze CXy maja problemy z zapaleniem po postoju. Ten typ tak miewa :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.