Skocz do zawartości

Heil wszystkim!


daf
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Jestem nowy(ale niespodzianka), jeżdżę naprawdę sporadycznie na WSK 125 z 83 roku, ale tylko po lesie bo nie jest rejestrowana, i tu zaczyna się mój problem. Dopiero mam kupować normalny motocykl, ale ALE umowa ze starym była taka, że za rok po maturze może nowy Drag Star 650, VN 900 lub C800 tylko, że bez żadnych dodatków, a według mnie sakwy to podstawa lub poprostu coś używanego i może powyżej 1000 np.Drag Star 1100. No ale mam problem bo:

1)nie mogę już wytrzymać, żeby sobie nie pojeździć

2)do szkoły mam 10 km i jeżdżę zwykle asutobusem lub dresowi z klasy dorzucam na benzynę

I teraz się tak zastanawiam bo zacząłem ojca katować o coś w tym roku żeby kupić do 12000 zł. Z mojego województwa(lubelskie) znalazłem, z takich przynajmniej dla mnie ciekawych:http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=121447832 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M268307 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M269363

To by było na tyle. I właśnie bo ja w ogóle nie znam się na mechanice motocykli, nie wiem gdzie co jest i nawet nic bym sam chyba nie potrafił przy nim zrobić, na co powinienem zwracać uwagę przy kupnie używanego, czy np.zabrać ze sobą jakiegoś doświadczonego motocyklistę(chociaż żadnego nie znam)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć (nie znam niemieckiego niestety) grunt to dobra motywacja, żeby mieć dobre stopnie na maturze. W międzyczasie są różne święta urodziny itd, przy takich okazjach możesz zamawiać właśnie dodatki do przyszłego moto. Nie zapomnij o stosownym ubranku i kasku bo to co pasuje do WSK-i niekoniecznie musi pasować do wymienionych przez Ciebie sprzętów ( w niczym nie ujmujac WS-ce)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DRACO słusznie pisze - poczekaj na nówkę bo warto. A sakwy nie są niezbędne do jazdy, możesz uzbierać na nie później (np. z prezentów przy różnych okazjach, jak radzi pepe). Nie od razu Kraków zbudowano ;).

pzdr

 

PS. Warum "heil"? Nie można po ludzku się przywitać?

Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie napalaj sie zeby miec szybko i uzywanego bo bedziesz narzekal potem

 

po pierwsze te motory co dales to widze ze chcesz miec juz, napaliles sie i chcesz miec za wszelka cene bez znaczenia co byle miec, a to zla rzecz przy kupnie motora.

sezon sie juz konczy wiec lepiej poczekaj do przyszlego i niech ci ojciec kupi nowego vn 900 jak mowi Draco [ KAWASAKI POWER :icon_twisted: ]

 

akurat sakwy nie sa niezbedne i twoja wizja ze lepiej uzywany z ubraniami niz nowy goly

jak dla mnie jest dziwna i bezsensowna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym czekaniem do przyszlego sezonu to sie nie zgodze. Jesli zalezy ci na kupnie uzywanego ubranego to poczekaj do konca tego sezonu. Wowczas maszyny tanieja, a na poczatku przyszlego beda na bank drozec.

Jesli jednak wstrzmasz sie do kupna nowego, to miedzy maszynami ktore wymieniasz sa spore roznice w cenach... Mozesz kupic z tej grupy moto tansze a roznice wylozyc na ubranie go. Czyz to nie proste ;)

Poza tym przy kupnie nowego w przyszlym roku mozesz zakupic moto z tego rocznika taniej a roznice wylozyc na ubranko (to opcja nr 3 :icon_twisted: )

Edytowane przez Ciho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lub dresowi z klasy dorzucam na benzynę

 

1. Czy to oznacza, że tego dnia właśnie straciłeś pieniążki "na autobus i drożdżówkę" na rzecz "dresa z klasy" i dymasz piechotą? :wink:

Normalnie zamiast na motór zbieraj na ochronę :wink:

 

2)do szkoły mam 10 km i jeżdżę zwykle asutobusem

 

Ja w Twoim wieku... :wink:

to 10 kilosów spokojnie biegiem bym zrobił w godzinkę i to z plecakiem :cool:

A potem bym się koleżankom w klasie chwalił jaką to ja mam kondycję :evil:

 

Teraz do roboty mam właśnie 10 km i szkoda mi na tyle nawet silnika palić, więc zapie**alam codziennie rowerem (nawet w zimę) i jest git. :bigrazz:

 

A napisałem Ci to dlatego, że jakbym był Twoim ojcem i byś podał mi taką argumentację jak w poście i że ja mam Ci dlatego kupić motocykl, to bym Cię obśmiał.

A jak bym wiedział, że w ogóle nie znasz się na mechanice, to normalnie...ewentualnie bym Ci rower kupił i kazał WSKę składać i rozkładać na czas :flesje:

Moto to bym Ci kupił jakbyś zszedł poniżej...10 minut :wink: Wtedy to normalnie z gaży za wywiady z Tobą bym jeszcze mógł kupić samochód dla mamusi :evil:

 

ps.

Dzisiaj mam wybitnie dobry humor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzilo o to ze go owy dres podwozi do szkoly wydaje mi sie

 

No co Ty Stan :flesje: Sarkazmu nie czujesz :wink:

 

A tak troszkę poważniej, żeby nie stresować młodzieży:

Wybór: nowy bez sakw czy starszy z sakwami jest prosty i to juz koledzy Ci wytłumaczyli.

Jednak opcja zakupu czegoś tańszego wcale nie jest taka głupia, w Twoim przypadku.

Miałbyś okazje poduczyć się czegoś o motocyklach i mechanice, a to z pewnością wyszłoby na dobre

i tobie i ewentualnemu następnemu nabytkowi :wink:

Jestem pewien ze początkowo i tak będziesz zadowolony cokolwiek byś nie kupił.

 

pozdrawiam

 

btw:

Dla mnie jednak umowa to umowa i jakby mi syn przyszedł i starał się złamać jej zasady to nie wiem czy by nawet hulajnogę dostał:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ble ble ble

Dzisiaj mam wybitnie dobry humor

 

ja też mam dobry humor dzisiaj...

dawno nie czytalem takiego mega nie na temat posta :flesje:

to, że chłopak chce na motorze jeździć to nie znaczy, że ma go potrafić rozkładać i na pamięć znać ilość wszystkich śrubek i nakrętek. jeśli ty tak potrafisz to zajebiście, brawo, na pewno przed koleżankami z klasy rozkładałeś motor na czas i wszystkie mdlały.

 

pewnie też potrafisz rozłożyć lodówkę, odkurzacz, windę, komórę, naprawić kompa....jedną ręka.

przecież używasz tych sprzętów częściej niż moto - prawda ?

Edytowane przez kurbat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ty tak potrafisz to zajebiście, brawo, na pewno przed koleżankami z klasy rozkładałeś motor na czas i wszystkie mdlały.

 

pewnie też potrafisz rozłożyć lodówkę, odkurzacz, windę, komórę, naprawić kompa....jedną ręka.

przecież używasz tych sprzętów częściej niż moto - prawda ?

 

UWAGA: OPINIE PRZEDSTAWIONE W PONIŻSZYM TEKŚCIE SĄ JEDYNIE SUBIEKTYWNYMI POGLĄDAMI AUTORA. Żeby nie było... :evil:

 

1. Przed koleżankami z klasy to rozkładałem co innego :wink:

2. Tak potwierdzam - rozbieram wszystko co mi wpadnie w ręce. Niestety z różnym skutkiem :wink:

 

Ten początkowy post zaciekawił mnie z innej przyczyny - że niektórzy za zdaną maturę dostają motocykle (samochody, itp.)... Przynajmniej tak to zinterpretowałem.

Może i nasmarowałem trochę nie na temat...

A może mam inne podejście do życia...

A może po prostu wynika to z tego, że nie dostałem nigdy od rodziców rowera, motocykla, samochodu,... Tylko na wszystkie te rzeczy sam zapracowałem i nie musiałem tym samym prosić o nikogo żadną zgodę... Po prostu...

Z moich obserwacji wynika, że dopiero poznając jak ciężko jest zarobić kasę np. na pierwsze moto uczymy się nie tylko szanować maszynę, ale i ciężką pracę i tyle...

To nie pedagogiczne dawać dzieciakowi motocykl za zdaną maturę... W końcu albo już dorosły jest albo nie...

Dla mnie na tym polega różnica między motocyklistą a użytkownikiem motocykli... To że ten sprzęt nie jest tylko przedmiotem na który sadzasz tyłek i jedziesz, lecz znasz jego każdy zakamarek, co rok coś poprawiasz, zmieniasz to i owo i cieszy Cię to...

Nic nie sprawia takiej satysfakcji jak dzieło własnych rąk...

 

W przeciwnym wypadku po co ten cały blichtr? Pozdrawianie się...Imprezy "motocyklowe"...Kluby... Może potraktujmy motocykl jak każdy inny przedmiot i nie róbmy sobie jaj, że w tych motocyklach jest coś więcej...

 

Fuck, normalnie moralizatorstwem zaleciało... :wink:

Muszę chyba zarzucić coś na rozładowanie atmosfery :wink:

 

Poczekaj do nowego sezonu i niech Ci ojciec kupi Drag Stara 1100. Za odpowiednim honorarium mogę Ci go stuningować :evil: Z tego silnika to można nawet 95 kucy wyciągnąć :flesje: Postaram się sprawdzić w przyszłym roku doświadczalnie na moim sprzęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pedagogiczne to i moze wlasnie jest

bo nagradzajac za dana rzecz, pobudzamy aby dziecko dazylo do tej rzeczy

zeby zdac mature musi sie uczyc

dostajac motor bedzie sie uczyl az sie bedzie kopcilo

 

jezeli tylko rodzicow na to stac to wlasnie tak powinno byc

inni dadza dziecku ladny dlugopis

inni kupia motor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...