aftys6 Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 okeypsy psami.ale i tak nic nie pobije nawalonych gości śmigających na ukrainach po zadupisatych wsiach - to jest dopiero prze....e :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 okeypsy psami.ale i tak nic nie pobije nawalonych gości śmigających na ukrainach po zadupisatych wsiach - to jest dopiero prze....e :wink:W lubartowie to normalne :] w zeszłą zimę straciłem lewy migacz od samochodu:) pijany koleś spuscił owczareczka ze smyczy a ten niczym piłeczka kauczukowa odbił się od mojego zderzaka i poleciał gdzies:/ ale migacz straciłem:/(koło merkurego) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 W lubartowie to normalne :] w zeszłą zimę straciłem lewy migacz od samochodu:) pijany koleś spuscił owczareczka ze smyczy a ten niczym piłeczka kauczukowa odbił się od mojego zderzaka i poleciał gdzies:/ ale migacz straciłem:/(koło merkurego) nie tylko w Lubartowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel@Hayabusa Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 raz bylem zlapany przez psy :/ w mieście 260km/h 50km/h dozwolone mandat 20p karnych 2500zł :/:/ chciałem zwiewać ale pomyslalem jak spiszą numery rejestracji:/:/ bezwypadkowy jestem jak narazie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marecki Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Przy takiej prędkości to by zobaczyli tylko znikający punkt :wink: A tak przy okazji czy nie za szybko :bigrazz: ?Pozdrawiam Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baklazan Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Takie kundle na wsi to norma... jeżdże dttką po wsi, no bo po wawie nie ma jak :icon_twisted: no i oczywiście żeby na tor czy do lasu dojechać musze po asfalcie sie przejechac... i baardzo często wyskakują mi tak też prawie że centralnie... naszczęście nic jeszcze nie zrobiłem tak sobie ale .. nie chce krakać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 raz bylem zlapany przez psy :/ w mieście 260km/h 50km/h dozwolone mandat 20p karnych 2500zł :/:/ chciałem zwiewać ale pomyslalem jak spiszą numery rejestracji:/:/ bezwypadkowy jestem jak narazie Ty chyba czleniu z kolyski wypadles ! Wartos maksymalna mandatu wynosi 1000zl, wiecej jak tysiaka nie daja. Takie bajki to wciskaj kolegom z przedszkola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baklazan Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 raz bylem zlapany przez psy :/ w mieście 260km/h 50km/h dozwolone mandat 20p karnych 2500zł :/:/ chciałem zwiewać ale pomyslalem jak spiszą numery rejestracji:/:/ bezwypadkowy jestem jak narazieŚmieszny jesteś... hayabusą byś nie pojechał tyle po mieście w Polsce, nie chce mi się w to wierzyc jakoś... jeśli jest ograniczenie 50km/h o musi być jakiś powód tego... no i ta kara ? brawo dla tego Pana :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 mi w dwa lata temu na wakacjiach wpadł pies jak z górki jechałem na rowerze wpadł mi pies pod koło zrobiłem fikołka przez rower wstałem zaczołem gonic psa pies domnie z zebami a ja go z buta i zabiłem psa potem wyskoczył domnie włsciciel i mnie udezył jakis kolo koło 30lat ja sie zdenerwowałem zadzowoniłem do kuzyna przyjechali w 4 złapali włsciciciela i kazali mi dac 500zł za koło(rower mialem wart około 1700zł) a oprucz tego 200zł za to ze mnie udezył koles powiedził ze nie ma kaski wiec go spokojnie odprowadzili do domka wzieli kase i go uderzyli,w szpitalu sie okazało ze miałem reke złamaną i obok peknieta(2mies w gipsie) ale dostałem odszkodowanie ale wsumie szkoda mi psa mogłem bardziej włsciciela zjechac ale w tedy nie myslałem o tym... a apropo zwierzyny to koledze zając wpadł pod motor(mz 251) ale nic mu sie nie stało poza zdartymi ciuchami i urwanym migaczem i pozdzieranym lakierze....(przepraszam za błedy ale jestem zmeczony) bez komentarza z tymi psami to jest troche tak (napewno ze szczeniakami) ze one chca ugryxc kolo.Moj tak ma ale jest mlody i nie biega sam poza podworkiem wiec nie ma problemu bo wiem czego moge sie spodziewac Mój znajomy oduczył psa od takich zachowań, delikatnie przejechał po ogonie czworonoga motocyklem, kundel zrozumiał i najprawdopodobniej ocaliło mu to życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Setniew Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Komentarze w stylu "idioto jak mogles przejechac psa" to sa moim zdaniem nie na miejscu. To nie wina kierowcy ze pies wybiega pod kola (np. z pomiedzy samochodow) i nawet przy 30km/h nie ma szans na reakcje. Tak samo jak stwierdzenie ze kogos to rozbawilo. Oczywiste ze taka sytuacja (wtargniecie zwierzaka na jezdnie) jest tylko i wylacznie wina wlasciciela (bo da sie nauczyc psa zeby na jezdnie nie wchodzil lub trzymac psa na smyczy). I sam jako kierowca nie mial bym wyrzutow sumienia po potraceniu zwierzecia, zakladajac taka sytuacje: teren zabudowany - pies wybiega pod kola z pomiedzy zaparkowanych samochodow. Oczywiscie do smiechu tez by mi nie bylo. Wlasciciela tez pewnie bym zjechal ze psa nie upilnowal bo to tak jak by on go zabil. Co innego sytuacja taka: droga przez las, zmierzch, ja lece sobie 120 czy 150 i tu nagle bach- dzik czy sarna prosto na maske. To juz moja wina 100% bo to ja powinienem na dzikie zwierzeta uwazac tym bardziej na terenie na ktorym prawdopodobienstwo wybiegniecia "natury" na droge jest duze. Podsumowujac. Nie popieram pomyslow na ganianie zwierzakow po wypadku i ich dobijanie z buta (czy czymkolwiek innym) czy ludzi ktorych takie sytuacje rozbawiaja. Jednak nie podpisze sie pod tymi zjebodawcami co po tych pierwszych sobie jezdza wypominajac jak mogli przejechac zwierzatko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
V12 Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Komentarze w stylu "idioto jak mogles przejechac psa" to sa moim zdaniem nie na miejscu. To nie wina kierowcy ze pies wybiega pod kola (np. z pomiedzy samochodow) i nawet przy 30km/h nie ma szans na reakcje. Tak samo jak stwierdzenie ze kogos to rozbawilo. Oczywiste ze taka sytuacja (wtargniecie zwierzaka na jezdnie) jest tylko i wylacznie wina wlasciciela (bo da sie nauczyc psa zeby na jezdnie nie wchodzil lub trzymac psa na smyczy). I sam jako kierowca nie mial bym wyrzutow sumienia po potraceniu zwierzecia, zakladajac taka sytuacje: teren zabudowany - pies wybiega pod kola z pomiedzy zaparkowanych samochodow. Oczywiscie do smiechu tez by mi nie bylo. Wlasciciela tez pewnie bym zjechal ze psa nie upilnowal bo to tak jak by on go zabil. Co innego sytuacja taka: droga przez las, zmierzch, ja lece sobie 120 czy 150 i tu nagle bach- dzik czy sarna prosto na maske. To juz moja wina 100% bo to ja powinienem na dzikie zwierzeta uwazac tym bardziej na terenie na ktorym prawdopodobienstwo wybiegniecia "natury" na droge jest duze. Podsumowujac. Nie popieram pomyslow na ganianie zwierzakow po wypadku i ich dobijanie z buta (czy czymkolwiek innym) czy ludzi ktorych takie sytuacje rozbawiaja. Jednak nie podpisze sie pod tymi zjebodawcami co po tych pierwszych sobie jezdza wypominajac jak mogli przejechac zwierzatko.Jeśli jedziesz furka 30 to masz 100% szanse na zahamowanie moto raczej tez no hyba ze jeździć nie umieszAle zastawówcie sie pies nie ma rozumu i to nie jego wina goni wszysko co obce taka jego natura i nie ma miejscu jest jego zabijanie tak jak zrobił jeden "pseudo motocyklista" pewnie jeśli by jechał 20 na godz i wybiegło by mu 10 letnie dziecko a on "pan drogi" na MZ (hehehhehe ;) :flesje: śmieszne nawet na dobym moto tylko komunistyczno niemieckim wynalazku) też by mu wpie**lił bo musiał awaryjnie hamować koledze maja racje ze opiep***ja tego dupkapozdr Cytuj RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Setniew Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Jeśli jedziesz furka 30 to masz 100% szanse na zahamowanie moto raczej tez no hyba ze jeździć nie umiesz Osiedlowa droga wewnetrzna. Jedziesz sobie 30 na godzine. Niby powoli, mijasz zaparkowane samochody. Nagle z prawej strony z pomiedzy nich wybiega pies, pol metra przed twoja maska. nie masz szans zdejmiesz go nawet przy 30 km/h na godzine. Wie, co mowie. Bylem swiadkiem takiej sytuacji (potracenia psa) i raz w analogicznej bylem bliski zdjecia rowerzysty. On zapierdzielal chodznikiem ja wyjezdzalem z parkingu. Obok chodnika zaparkowany zuk. Minelismy sie na centymetry. m. Myslac ze moze ktos za tym zukiem sobie wlasnie z psem idzie, toczylem sie z 10km na godzine. Jechal bym 30km/h gosca bym napewno zlapal na maske. Dopuki nie minolem sie na zyletki z tym rowerzysta tez myslalem ze przy takich predkosciach stajesz w miejscu. No ale moze w klodawie niie ma tyle samochodow zeby byly ciasno zaparkowane na waskiej osiedlowej uliczce No i warto by bylo przeczytac czyjs post zanim sie na niego odpowie bo mam wrazenie ze totalnie nie wiesz o czym ja napisalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 raz bylem zlapany przez psy :/ w mieście 260km/h 50km/h dozwolone mandat 20p karnych 2500zł :/:/ chciałem zwiewać ale pomyslalem jak spiszą numery rejestracji:/:/ bezwypadkowy jestem jak narazie najpierw to przeczytaj o czy mjest posta, a nie klepiesz gdzie popadni i o czym popadnie, byle więcej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasiu Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 mi w dwa lata temu na wakacjiach wpadł pies jak z górki jechałem na rowerze wpadł mi pies pod koło zrobiłem fikołka przez rower wstałem zaczołem gonic psa pies domnie z zebami a ja go z buta i zabiłem psa potem wyskoczył domnie włsciciel i mnie udezył jakis kolo koło 30lat ja sie zdenerwowałem zadzowoniłem do kuzyna przyjechali w 4 złapali włsciciciela i kazali mi dac 500zł za koło(rower mialem wart około 1700zł) a oprucz tego 200zł za to ze mnie udezył koles powiedził ze nie ma kaski wiec go spokojnie odprowadzili do domka wzieli kase i go uderzyli,w szpitalu sie okazało ze miałem reke złamaną i obok peknieta(2mies w gipsie) ale dostałem odszkodowanie ale wsumie szkoda mi psa mogłem bardziej włsciciela zjechac ale w tedy nie myslałem o tym... a apropo zwierzyny to koledze zając wpadł pod motor(mz 251) ale nic mu sie nie stało poza zdartymi ciuchami i urwanym migaczem i pozdzieranym lakierze....(przepraszam za błedy ale jestem zmeczony) Ja cię nie pierdziu... :) Mam cichą nadzieję, że to tylko żart - prowokacja taka...Gdybym ja był na miejscu tego właściciela, to nie tylko bym cię uderzył. Chłopie...nie uszedł byś z życiem...a twój kuzyn z bandą skonczyli by najmniej w kryminale.Zrób nam przysługe i nie pisz więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
V12 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Ja cię nie pierdziu... :) Mam cichą nadzieję, że to tylko żart - prowokacja taka...Gdybym ja był na miejscu tego właściciela, to nie tylko bym cię uderzył. Chłopie...nie uszedł byś z życiem...a twój kuzyn z bandą skonczyli by najmniej w kryminale.Zrób nam przysługe i nie pisz więcej... :D :biggrin: :biggrin: :biggrin: Cytuj RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.