Skocz do zawartości

Problem z kranikiem


stasiu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem,a konkretniej Dniepra ze zbiornikiem od emki.Ni cholery nie mogę znależć odpowiedniego kranika,który można by było sęsownie w ten cały groch z kapustą wkomponować.

W tym momencie mam założony orginalny dnieprowski kranik, ale jest on o wiele za duży.Otwór na kranik jest tak niefortunnie umieszczony,że znajduje się prawie pod samym alternatorem.Żeby w ogóle dało się go wkręcić musiałem maksymalnie jak tylko się dało podnieść zbiornik z jednej strony, a i tak to zamało.Normalnie kranik ma trzy pozycje, a teraz muszą być tylko dwie ( nie mam rezerwy) i na dodatek jeden z węży jest zagnieciony na alternatorze,przez co mogą być problemy z paliwem w prawym gaźniku.

Kranik,który pasował by do tego ustrojstwa musi mieć conajwyżej 40-45 mm (tyle może wystawać po wkręceniu),gwint o średnicy 14 mm ( nie wiem dokładnie jaki skok itd.),musi przepuszczać dostatecznie dużo paliwa,żeby starczyło na dwa gaźniki,no i dobrze by było,gdyby był niedrogi.Jeśli wiecie z jakiego motocykla coś takiego by mi pasowało,to proszę pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he. Też miałem z tym problem. Sposoby sa dwa. Jeden to wytoczyć kruciec na wężyk i wkręcić go do zbiornika paliwa zamiast kranika. Trzeba jeszcze założyć elektro zawór np. taki jakie montują przy samochodowych instalacjach gazowych ( odcina on dopływ paliwa gdy silni zasilany jest gazem i montowany jest na przewodzie ) trzeba jeszcze wykonać trójnik. Zawór podłącza się tak że po przekręceniu stacyjki zawór się otwiera.

 

Drugi sposób to lekka przeróbka alternatora. Trzeba wywalić całą osłonę i wentylator oraz cały mostek prostowniczy. Gabaryty alternatora się znacznie zmniejszają i po podłożeniu gumowych podkładek pod zbiornik paliwa mieści się oryginalny kranik dnieprowski.

Ja tak mam właśnie zrobione. Mostek prostowniczy ( pochodzi z MZ ) znajduje się pod siedzeniem Ma dosyć duża powierzchnie radiatorów więc nie potrzebuje chłodzenia. Nawet dosyć ładnie to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruciec mam od kranika z WFM'ki,już sprawdzałem i pasuje idealnie,trójnik też już zrobiłem.Napisz mi coś więcej o tym zaworze.Chociaż sam nie wiem czy akurat taki bym montował.Jak dla mnie brzmi to trochę skomplikowanie.Niedało by rady zainstalować jakiegoś "klasycznego" zaworu?A jeśli tak to jakiego i gdzie go szukać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz poszperać w ofercie jakiś firm produkującej elektrozawory. Wrzuć do wyszukiwarki hasło może akurat coś znajdziesz. To nie jest takie skomplikowane. Poza ty odpada zamykanie i otwieranie kranika.

 

P.S. pamiętaj że kranik czy elektrozawór powinien mieć odpowiedni przelot. Ja testowałem różne kraniki o okazało się że tylko oryginalny ruski zdaje egzamin. Na innych po jakimś czasie albo w jednym albo w drugim gaźniku brakowało paliwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Te dwa sposoby Pipcyka są ciekawe.Myślę że któryś z nich wykorzystam.

Ja w podobnej sprawie trochę uniosłem zbiornik i założyłem kranik MZ z odstoinikiem mniejszej średnicy reduktorem plus trójnik.Paliwa starcza.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Te dwa sposoby Pipcyka są ciekawe.Myślę że któryś z nich wykorzystam.

Ja w podobnej sprawie trochę uniosłem zbiornik i założyłem kranik MZ z odstoinikiem mniejszej średnicy reduktorem plus trójnik.Paliwa starcza.

Pozdrowienia.

 

No z Mz nie próbowałem. Jakoś nie nawinął mi się pod rękę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wpadłem na chyba najprostrze rozwiązanie.

Myślę nad tym,żeby wykonać poprostu nowy otwór pod kranik gdzięś dalej od alternatora.Mój znajomy pracował kiedyś w warsztacie zajmójącym się międzyinnymi blacharką i zna gościa,który dobrze spawa zbiorniki i zrobi mi to dosłownie za flaszkę.

Wspawam gdzieś nakrętkę,a stary otwór zaślepię.

Trochę szkoda mi zbiornika,ale jeśli wyjdzie to dobrze,to może nie będzie tego aż tak widać.

W ten sposób będę mógł bez problemu korzystać z orginalnego kranika i nie martwić się o dopływ paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządny lakier bedę kładł dopiero na sam koniec.Planowałem tą częścią remontu zająć się dopiero w zimę,ale teraz sam już nie wiem kiedy to zrobie.Lakier i chrom to w tym momencie drugorzędna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...