arielu Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Czy pomiedzy tymi motocyklami jest jakas zasadnicza roznica, czy ktorys z nich moze mi sprawic wiecej problemu, jedyne co wiem to,ze Dragstar jest wyposazony w wał kardana, bez obslugowy, wiec jest to plus, ale czy cos pozatym? No i ktory z nich najlepiej pasowałby do moich rozmiarów, niechcialbym aby byl zbyt maly. Moj wzrost to 182cm i waga 85 kg. Za kazda podpowiedz wielkie dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRACO Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Witam. Przejzyj dokladnie forum bylo takich tematow juz bardzo duzo znajdziesz tam porownia kazdego z tych moto i wrazenia smigajacymi na nich a na poczatek powiem tylko ze Drag 650 bedzie dla ciebie za maly lepiej VN 800 :) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marecki Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Też polecam Vn 800 (co prawda na łańcuch :) ) bo Yamaha Drag Star troszkę mała a Honda Shadow na tle Kawasaki wypada słabo pod względem mocy. Przy okazji Kawasaki - fajna marka ;) Pozdrawiam Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seboka Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2006 Coś z silnikiem powyżej 1000 cm3 to podstawa Cytuj [html]<p><b><a href="http://www.seboka.republika.pl/" style="text-decoration: none"> <font color="#008000">Moja strona </font></a></b> <font color="#008000"> <b><a href="http://www.szczotkitechniczne.eu" style="text-decoration: none"> <font color="#008000">Moja praca </font></a></b></font></p>[/html] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 (edytowane) to co Seboka powiedzialnie ma co sie ladowac w polowketo co ze zaczynasz czy cos to nie ma wiekszego znaczenia, masz na tyle wzrostu zeby sobie poradzicmozesz jezdzic wiekszym sprzetem wolniej tak jak to sie jezdzi 800 -tka a potem juz nie bedziesz narzekal na niedobor mocy raczejco do masy i gabarytow, bez przesady to wszystko dla ludzi i mozna sobie poradzic ale jezeli juz sie uparles na te co wymieniles to: 1)i tak chyba honda jest najlepsza z tego wszystkiego, z tego co sie orientuje przynajmniej jezeli chodzi o jakoscznajomy objechal europe tym sprzetem (zrobil 50 tys km ) i ograniczyl sie tylko do zmiany oleju i takich dupereli,mowil ze mu super sluzyl, tylko ta moc ...dlatego najlepiej kupic cos z silnikiem pow 1000 2)kawasaki hmm wiele o tym sprzecie nie moge powiedziecma lancuch jak i honda przynajmniej ta starsza a pewnie o taka ci chodzi.jest najmocniejsza z tych wszystkich o vulcanie 1600 juz bym ci sporo wiecej powiedzial :icon_razz: co do mocy kawasakitak jest wieksza ale przy jakich obrotach bedziesz krecil go tak ze az bedzie wyl, to nie przystoi takim motocyklom :biggrin:kiedys jechal obok mnie koles na hondzie shadow 600, szlo mu to jak motorynka, wystraczylo odkrecic troche gazu i juz go nie bylo widac :icon_razz: 3)drag starma wal kardana ale slaby jesti chlodzenie powietrzem , tez kichaale za walek kardana i tak mu sie nalezy wysokie miejsce wybor nalezy do ciebieale lepiej kup cos wiekszego Edytowane 14 Sierpnia 2006 przez Stan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Witam! Powyższe odpowiedzi uznaj za słuszne; ja tez się pod nimi podpisuję. Lepiej jeździź, jak początkujący na dużym sprzęcie niż ładować kasę w tzw. sprzęt dla początkujących, po kilku tysiącach km czuć niedosyt i tracić na sprzedaży czegoś, czym rynek jest zapchany. Zadzwoń pod 602 498 496 - stoi Yamaha Drag Star 1100, wersja custome, areograf, oryginalna szyba, firmowe puste wydechy, bagażnik solo. Stan tech. doskonały (właściciel to szycha więc chuchał i dmuchał). 2000 czy 2001r, przebieg 33tys. Jak przyciśniesz to do 20.5 tys. zejdzie. Woj. opolskie, Prudnik. Polecam (nic z tego nie mam) ale znam ten motocykl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktor Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 (edytowane) Witam! Powyższe odpowiedzi uznaj za słuszne; ja tez się pod nimi podpisuję. Lepiej jeździź, jak początkujący na dużym sprzęcie niż ładować kasę w tzw. sprzęt dla początkujących, po kilku tysiącach km czuć niedosyt i tracić na sprzedaży czegoś, czym rynek jest zapchany. Zadzwoń pod 602 498 496 - stoi Yamaha Drag Star 1100, wersja custome, areograf, oryginalna szyba, firmowe puste wydechy, bagażnik solo. Stan tech. doskonały (właściciel to szycha więc chuchał i dmuchał). 2000 czy 2001r, przebieg 33tys. Jak przyciśniesz to do 20.5 tys. zejdzie. Woj. opolskie, Prudnik. Polecam (nic z tego nie mam) ale znam ten motocykl. Swiete słowa :icon_razz: Widzę ,że coraz więcej jest zwolenników nie tracenia kasy na zmiane sprzetów, bo i po co . Edytowane 14 Sierpnia 2006 przez Doktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 A witam Doctora! Dzięki za namiary. Co do zmiany sprzętów, to wiem, co piszę, bo też zaczynałem od XV 535 dla "początkujących" a potem żałowałem. Zanim sprzedasz moto, to łudzisz się, że "ubrany" będzie cieszył, a może wydechy itd. Kasa płynie, moto i tak małe i słabe, a odzyskać kasę przy sprzedaży trudno. Zatem lepiej zacząć od moto niemal docelowego i ewentualnie uczyć się jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arielu Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Dzieki za odpowiedzi i za namiary na motocykl od Prałata, ale ja niestety jeszcze pare latek spedze w anglii i tutaj mam zamiar kupic swoją maszyne. Czy lepiej jest kupic motocykl mlodszy a z mniejszym silniekiem? Bo są poprostu tansze, czy mimo wsztstko bardziej kierowac sie w strone powyzej 1000? I jezdzic czyms starszym a mocniejszym no i bardziej żywotnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 w 800 sie nie laduj,w bardzo stare 1500 tez nie ma comotora aerografem malowanego bym nie kupil bo na 99,9% mial glebe, szlifa itpjaki masz przedzial cenowy na sprzeta to wtedy mozna konkretnie doradziczastanow sie jak bedziesz kupowal motor nad takimi szczegolami jak:czy moto ma wal kardana, wtrysk paliwa i chlodzenie ciecza, automatyczne regulowanie luzow zaworowych, i takie tam przydatne bajerychyba ze lubisz sam dlubac przy motorze albo twoj tata jest mechanikiem :icon_razz: ogolnie zeby bylo bardziej zaawansowane technicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikosław Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Ja naprawdę nie rozumiem co wy, m. in. Stan, macie przeciwko chłodzeniu powietrzem. Przejechałem swoim dragstarem na razie ok 8kkm (od 5 czerwca), z tego większość w czasie tych solidnych upałów. Trasy i miasto, w stosunku powiedzmy 4:1. I nie zauważyłem żeby ten mtocykl miał jakikolwiek problem z przegrzewaniem się silnika. Więc nie przesadzajcie. Poza tym motocykl z chłodnicą (w moim skromnym przekonaniu :icon_razz:) wygląda naprawdę chu*owo :icon_razz: . Szacuneczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASh Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Witam wszystkich Jako poczatkujacy stoje przed podobnym dylematem. Widze że wszyscy doświadczeni odradzają zakup moto o pojemnosci 700/800 ccm. Proponują coś powyżej 1000 cm. Biore to zatem pod uwage, czytam duzo o roznych moto i wychodzi mi ze najlepszy bylby dla mnie Drag Star 1100, ale są pewne ale.... Po pierwsze. Czy mając 172cm, 75kg, przecietna siłe i zero doswiadczenia mam szanse poradzić sobie z prowadzeniem takiego kolosa:) i co sie stane gdy obładuje go bagażem i posadze jeszcze pasażerke? Chodzi mi o to czy mam realne szanse jeżdząc na nim nabyć wprawę i potem już normalnie jeździć, czy też mimo chęci i treningu zawsze takie moto bedzie dla mnie za duże i za ciężkie. Po prostu boje sie że nie poradze sobie fizycznie. Po drugie, wielu z Was mówi że ważne jest chłodzenie cieczą. Tymczasem ten Drag jest chłodzony powietrzem. Czy to jest duża wada i jakie to może mieć dla mnie, jako początkującego a docelowo bardzo lajtowego jeźdźca, znaczenie. Po trzecie, czy Drag Star 1100 ma automatyczne regulowanie luzow zaworowych? Dzieki za odpowiedzi. ASh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Hej! "Nie ma ciężkich motocykli, jest tylko technika jazdy". 1100 to żaden kolos! Nie daj się wkręcać!!!!! ja mam 7centów mniej i ważę 12kg mniej, a pomykam sobie XV1600, który uzbrojony waży z jakieś 340kg. Z pasażerką i bagażem też sobie radziłem...bo nie posluchałem tych dziwnych rad. To są motocykle konstrukcyjnie przemyślane i wyważone. A co do chłodzenia powietrzem...hmmm...jakoś mój Wild Star, czy Drag Stary kumpli nie zjeżdżały na pobocze podczas parady w Mrągowie. czego nie mogę napisać o chłodzonych cieczą V2. Przecież ktoś myślał, co produkuje!!!!! Wsiadaj na 1100. Uogólnienie, że 99,9% z aerografem była bita jest "dziwne". Kto bogatemu zabroni pomalowania sprzęta? Może ma taki kaprys? Czy 99,9% ludzi z tatuażem miało pod spodem pryszcze albo bitą du...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 (edytowane) porownanie chybione jak dla mnie :icon_razz:to brzmi tak samo jak teksty ludzi co sprzedaja motory z niemiec i pisze: jezdzil na nim 70 letni emeryt, zadbany itd :icon_razz: bo w takim wypadku sami burzuje jezdza na tych pomalowanych.. :biggrin:a w tatuazach sami bogaci ludzie :]bo oczywiscie ze tak jest ze jak ma motor szlifa to juz ktos woli sobie go fajnie pomalowac itdci co maja tatuaz z reguly maja jakis kompleks albo sa brzydcy :] motor chlodzony powietrzemno coz Pawel ACE z motocyklisci.net opisuje jak jechal po portugali z 2 drag starami, co jakis czas musialy one zjezdzac i studzic olejco do chlodzonego ciecza motocykla jak widziales ze na paradzie sie gotowaly to chyba mialy atrapy tych chlodnic, albo powietrze zamiast plynu... ja wiem ze kazdy broni swojego i kazdy z was majac drag stary bedzie mowic ze chlodzenie powietrzem jest w pyte a kto wild stary bedzie mowic ze pas zebaty jest naj naj.. ja tylko mowie co ja sadze na ten temati co wiem :biggrin: Edytowane 14 Sierpnia 2006 przez Stan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Bez obrazy Stan! Miałem dwa motocykle chłodzone cieczą wcześniej. I zanim kupiłem Wild Stara, to fakt - trochę to chłodzenie mnie frapowało. Ale teraz uważam, że to żaden wielki problem. Jedno i drugie rozwiązanie jest dobre. "Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma." Natomiast z tymi 99.9% procentami to duże uogólnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.