Ciezko uruchomic silnik w Etz 250

[Jaro]

Zaczne od tego ze nie chce on pailc z kopniaka na popych pali odrazu.Akumulator roczny w b.dobrym stanie Zaplon ustawiony jest dobrze bo po odpaleniu motocykl pracuje prawidlowo,kopie dlugo na ssaniu przy zamknietej przepustnicy bo tak tylko dziala ssanie i wcale nie lapie ,przy otwartej przepustnicy gazu to samo ,swieca wcale sie nie zalewa choc bym kopal niewiadomo ile, czasami mialem problem ze w werzyku paliwo nie przeplywalo a jak zdjalem werzyk z kranika to odrazu paliwo lecialo kombinowalem z plywakiem i przez chwile paliwo przeplywalo przez werzyk ale motor i tak nie palil, wydaje mi sie ze plywak wyregulowany jest dobrze bo rozkrecalem i tak jak napisane jest w ksiazce,zdejmowalem korek z baku, zmienialem gaznik na nowszy ten od 251 zmienialem kranik,wykrecajac swiece lalem paliwo na tlok to wtedy dopiero odpalal co jest k...wa juz nie mam sily do tego zloma

Czy wy wogole tez macie takie problemy u mnie to wszystko sie sypie a najleprze jest to ze prawie wogole nie jezdze, zrywow 0 bo gdybym je robil to chyba moglbym sobie pomarzyc o jezdzie narka

pozdrawiam cierpliwych

[billy]

Z tego co piszesz to mysle że to chodzi o nieszczelność silnika, gdzieś dochodzi lewe powietrze, spróbuj może dokręcic srubę powietrza w gażniku do 1/4 obrotu.

 

A jak nie to pewnie uszczelnianie.

 

pozdrawiam

[ukasz]

Qrfa, normalnie mam identyczny problem. Jak coś mi się uda z tym zrobić, to dam znać.

Marian: czyli wymienić uszczelki pod głowicą, tak?

[billy]

Nie jestem tam wielkim mechanikiem ale wiem że jesli od kopania dłuższego, świeca jest sucha to znaczy że silnik nie ma siły wciągać paliwa , tylko zamiast tego bierze powietrze.

 

A czy jest to uszczelka pod głowicą to nie wiem.

propnuje zapytać Krzysztofa MZ majstra - gdzieś są jego namiary na forum, tak bedzie najlepiej.

 

pozdrawaim

[thors]

pod glowica to moze nie ale mozliwe ze skrzynia korbowa nie jest szczelna i ciagnie powietrze zszpary miedzy karterami.ALe jak to zprawdzic czy faktycznie tak moze byc to nie wiem

[Zbyhoo]

O ile ja wiem (a mechanikiem nie jestem za tęgim - swoją MZ dopiero "robię" i jest to mój pierwszy sprzęt, w dodatku silnik jest ponoć po remoncie) w miejscach nieszczelnych pojawiają się tłuste, olejowe plamy, ponieważ mieszanka jest tam wydmuchiwana. Między połówki każdy myślący "składacz" silników powinien położyć choć niewielką ilość jakiejś masy uszczelniającej, tak samo pod cylinder. Podobno najczęściej lewe powietrze jest zasysane przez króciec gaźnika. Można spróbować osłuchać silnik w miejscach "wysokiego ryzyka" ale to tylko mój pomysł, nie wiem czy nie głupi... ;-) Krzysztof "MZ Majster" jest praktycznie niedostępny na skutek działań złodziejskiej, szmaciarskiej i francowatej firmy, jaką jest... no kto? Zgadniecie? ....... Brawo! TP S.A. Może w Unii coś się na rynku zmieni. Hej!

[Gość Krzysztof]

witam.

Powodów może być sporo. Zapalanie na pych przy braku reakcji na kopanie wskazywałoby na lichutką iskre lub problemy ze świeca. Jeżeli jak piszesz pali po wlaniu odrobiny wachy na tłok to raczej gażnik. jeżeli cho własnie o gaźnik to przedmuchaj wszystkie kanały w gaźniku. Sprawdź położenie iglicy - ustaw ją naśrodkowym nacięciu. Sprawedź czy otwqiera się tłoczek ssania po włączeniiu ssania. Na dnie komotuypaliwowej jest dysza od paliwa do ssania zobacz czy nie jest zasyfiona. Dalej może być nieszczelnie na połaczeniu gaźnika z króććem ale na moje oko to raczej syf w gaźniku. JKeżeli masz nieszcselne simery na wale to wyatrczy przyjżeć się temu po prawej stronie od prądnicy jeżeli są niesczelności będzie wyciek oleju . Lewy można sprawdzić tak : Wkręć świece, ( zero zapłonu) gaz namaxa i przytkaj palcem otwór po gumowym korku odpowietrzenia skrzyni. Niew powinno tam nic wylatywać. Jeżeli są wydmuchy lub pijawia się poddcisnienie to mógł szlag trafić zimera od strony sprzęgła.

Powodzenia.