Pitu Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Witam!Jutro o 10:30 walcze na kategorie "A".Mam pytanie, jak się zachować podczas akcji typu: "hamowanie - ruszanie" Bo dziś rozmawiałem z dwoma instruktorami, i ich "zeznania" troszke się róźnią. No wiec zaczynam:Widze czerwone światło. OK, hamuje. Prawa noga na pedale hamulca, a lewa się asekuruje. Zatrzymałem się. Zmiana nogi (prawa wędruje na ziemie, lewa włącza jedynke). I tutaj zaczyna się problem. Jeden instruktor mówi, że tak trzeba ruszyć (prawa noga na ziemi, a lewa na dźwigni zmiany biegów). Drugi zaleca kolejną zmiane nogi (czyli lewa na ziemie, a prawa asekuruje hamulec) - która metoda jest właściwa, a może obie?? Prosze o pomoc, nie zostało wiele czasu :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris02 Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Ja miałem tak najpierw prawa noga wędruje na ziemie, lewa włącza jedynke a potem od razu prawa noga na ziemi, a lewa na dźwigni zmiany biegów, żeby w razie czego była możliwośc zatrzymania. Więc obie motody zastosuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil123 Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 WitamMnie uczyli, że zatrzymując się stawiasz lewą nogę a prawa pozostaje na hamulcu, następnie podpierasz się prawą nogą a lewą właczasz jedynkę i znów powrót prawa na hamulec lewa na ziemie zeby w razie czego mozna było odrazu użyć hamulca. Z tym ruszaniem z nogą na dzwigni zmiany biegów to moj instruktor mowil, że jest to metoda bardziej "wyścigowa" zeby mozna bylo szybciej wlaczyc nastepny bieg, ale na egzamin polecił mi tąpierwszą.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysy desperat Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Vitka To z której strony musisz podejść do moto na egzaminie chyba już wiesz. A z hamowaniem jest tak Czerwone - stajesz ( luz ) oparty na lewej nodze żółte dajesz jedynke i wracasz na pozycje pierwszą Tz lewa noga na ziemi a prawa na hamulcu zielone ognia. Powodzenia i zdania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszczu Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 To wy macie tylko nozne hamulce? To co robicie z prawa reka wtedy?? Byl juz temat o przebieraniu nogami stojac na swiatlach. Podpieramy sie prawa noga, lewa trzymamy na podnozku zeby moc od razu wbic bieg, a prawa reke mamy na hamulcu. Zadna filozofia, :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy011 Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 I pamiętaj żeeby lewej nogi przy ruszaniu nie ,,odstawiać" do tyłu. tzn. noge od razu na podnużek.Bo sie może przy..olić że co noge wkręci pod koło.. Wszystko zależy na jakiego idiotę , trafisz..i do czego sie bedzie przypierniczać.Jak trafisz na normalnego to zdasz bez problemu. żaden problem tylko się nie denerwuj.AAA i jedz ,,dynamicznie" jak 50 to 50 jak 80 to 80 buta.. niech zobaczy ze sie nie boisz..za wolną jazde powie ci ze jechałęś zabadzo asekuracyjnie ( w domyśle że du..a jestes nie kierowca na egzamin)powodzenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 (edytowane) To wy macie tylko nozne hamulce? To co robicie z prawa reka wtedy?? Byl juz temat o przebieraniu nogami stojac na swiatlach. Podpieramy sie prawa noga, lewa trzymamy na podnozku zeby moc od razu wbic bieg, a prawa reke mamy na hamulcu. Zadna filozofia, :cool:Powiedz to cwaniaku* egzaminatorowi, ktory obleje Cie po 2 ruszeniu z prawej nogi... :icon_mrgreen: Ogolnie ja przy dojezdzie do swiatel wbijam sobie 1, sprzeglo i odrazu lewa noga na ziemie :icon_mrgreen: W zyciu prywatnym najczesciej ruszam sobie z obydwu nog :lalag: Pzdr * bez negatywnego wydzwieku ;) Ps. powodzenia :P) Edytowane 8 Sierpnia 2006 przez Techniacz Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 LOL x 1000Pierwsze słyszę o takiej bzdurze.Kiedyś słyszałem o pierdach typu: prszy ruszaniu na wzniesieniu, trza ruszać z ręcznego (bo to skillowe jest), a obie szłapy na bruku.Ja robiłem na egzamie jak mi się podoba i nikt nie sapał.Tak serio Pitu, Ty się najmniej zastanawiaj nad układem tanecznym. Skup się na znakach i sytuacji wokół jezdni.Nigdzie nie jest napisane którą nogą gdzie mamy dreptać przy ruszaniu motocyklem, jak nie jest to określone przepisami to egzaminator nie ma prawa Nas oblać. Jeśli obleje za takie coś, odwołujemy się do Wojewódzkiego Burdelu Egzaminacyjnego P.S. Chyba, że ktoś ma przepisy o nogach :icon_mrgreen: Czekam na info. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micza 125 Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Mi nic nie mówili na kursie i egzaminator też z tego co mi się wydaje kompletnie nie zwracał na to uwagi, ja raz miałem obie nogi na ziemi raz jedną, jak mi było wygodniej i nie było z tym żadnego problemu, ogólnie egzamin na motocykl to luz, tam się tak nie czepiają jak w aucie i jesli nie popełnisz jakiegoś rażącego błędu to napewno zdasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejtomecki Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 LOL. No nie pier*olcie? :icon_mrgreen: Serio są jakies "wytyczne" ktorych nalezy się trzymac przy dojezdzaniu/ruszaniu i zachowaniu na światłach? :icon_mrgreen: Ja zawsze robię to tak: Dojezdzajac do swiateł redukuję sobie biegi, jak dojdę do 2 to wrzucam luz. Zatrzymuję się i po zatrzymaniu dwa palce na hamulcu, lewa noga na podnózku a prawą podpieram się o asfalt. Zielone - wrzucam 1 i łogień.I co, źle robię? :lalag: Za 3 tyg mam egzamin więc wolałbym wiedziec. Jezeli jest tak jak mowicie i faktycznie trzeba zmieniac te nogi 10 razy na światłach to po kiego hoooya mamy przedni hamulec? :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WALDEK72 Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 zdalem wczoraj egzaminator byl dosyc drobiazgowy ale do tego sie nie czepial bardziej czepial sie predkosci na odcinku dwoch za to oblal ja podpieralem sie prawa lewa napodnozku :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 WALDEK72, przecinki i kropki Ty znaju? Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Co miasto to obyczaj u mnie akurat sie czepiaja o noge. Pzdr Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikosław Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 WALDEK72, przecinki i kropki Ty znaju? Vatzeque, a język rosyjski ty znajesz? :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitu Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 a jak się spytam egzaminatora przed wyjazdem na miasto, jak on wymaga, to może mnie uwalić za "niewiedze" ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.