Prolemy z regulatorem napięcia w JAWA 250

[vanjawan]

Witam. W mojej jawie 250 wyłącznik prądu wstecznego nie odcina połączenia między prądnicą a akumulatorem przy niskich obrotach. Jak wyłącze zapłon to też nie wyłącza. Muszę mu pomóc palcem. Dodam że oczywiście dzieje się tak na oryginalnej prądnicy i regulatorze 6V. Wcześniej miałem bardzo dobre ładowanie. Może nawet za mocne.

Może mieliście podony problem i możecie poradzić. Czy to jest kwestia regulacji? Nie chcę grzebać bez sensu, ale wiem że jest tam jedna śrubka do regulacji.

[aker6]

tam sa 2 srobki do regulacji, ale skoro piszesz ze miales ladowanie to one chyba same sie nie okrecily, mozliwe ze spalil sie regulator, tez przez pewien czas jezdzilem na orginalnym i mialem dobre ladowanie, ale raz troche przegazowalem na 2 i spalilo sie w nim cos :( . Polecam wymiane na elektoniczny

[vanjawan]

Jesli moge spytac, to gdzie kupiles, za ile i jak sie sprawuje elektroniczny?

Nie ma problemow z tym ze w jawie masa jest na +?

[aker6]

kupiłem w normanym sklepie motocylkowym do Jawy 350 CZ, czyli tej ktora miala jeszcze 6V. ja odrazu zmieniłem tez pradnice na CZ 175 czyli z tych nowszych, wiec zmienilem na - na mase. u mnie skutkiem tej zmiany jest wychylanie sie wskazowki amperomierza w druga stone niz normalnie.wiem ze misiek775 z forum mial robic to na orginalnej pradnicy, ale nie wiem czy mu sie udalo, jak cos moge pomoc ale nie meczcie mnie tak jak misiek

[misiek775]

Aker 6 mówileś ze służysz pomocną dłonią wiec mialem kilka pytań. Skoro cie męczylem to już nie bede cie o nic pytał- poprostu chcialem sie dowiedziec jak zrobić ładowanie. Ja zawsze służe informacja i poradą na temat jaw.

Do rzeczy:

U mnie kiszka - oryginalny stojan byl na nic (uzwojenie uszkodzone) toteż zakupilem prądnice od cezety 350 i tu zonk - poczta polska uszkodzila paczkę (troche im sie zgniotło - jakby traktorem najechal i oczywiscie nie odpowiadaja za to). Puki co musze oddac cezeciarski stojan do naprawy (jak tu sie nie wku*wić?).

 

Oryginalne regle czesto sie zawieszaly - mi tez nie rozłączał czasami ale jak odpiąlem kleme wracalo do normy.

 

Proponuje przerobić na - na mase, z cezetowym stojanem i jakims ludzki regulatorem (elektronik, bimetalowy) choć nie dam sobie reki uciac ze bedzie to dzialać - jawy humiorzaste sa.

Edytowane 6 Sierpnia 2006 przez misiek775

[aker6]

9 pytań to troche sporo, a jak mi napisałeś zebym napisał ci jeszcze raz to samo bo usunąłeś to sie troche wkurzyłem. nie wiem jak - na masie wpłynie na kontrolke ładowania ja to założyłem doświadczalnie grzebałem sie z tym ok 2-3 godzin wsumie i zrobiłem to pomimo iz mam mgliste pojęcie o elektronice a jednak to nie było takie trudne. Jak bedzie się wam swiecic kontrolka przy dobrym ładowaniu to mozecie sprobowac zamienic od niej kable przecież sie nic nie stanie. te pradnice sa tak odporne ze nawet jak podłączyłem ją z + na masie zamiast - to nic sie nie stało. Jak macie pytania jak to zrobic to piszcie, ale nie usuwajcie moich odpowiedzi bo czuje sie lekceważony

[misiek775]

9 pytań to troche sporo, a jak mi napisałeś zebym napisał ci jeszcze raz to samo bo usunąłeś to sie troche wkurzyłem. nie wiem jak - na masie wpłynie na kontrolke ładowania ja to założyłem doświadczalnie grzebałem sie z tym ok 2-3 godzin wsumie i zrobiłem to pomimo iz mam mgliste pojęcie o elektronice a jednak to nie było takie trudne. Jak bedzie się wam swiecic kontrolka przy dobrym ładowaniu to mozecie sprobowac zamienic od niej kable przecież sie nic nie stanie. te pradnice sa tak odporne ze nawet jak podłączyłem ją z + na masie zamiast - to nic sie nie stało. Jak macie pytania jak to zrobic to piszcie, ale nie usuwajcie moich odpowiedzi bo czuje sie lekceważony

Kto pyta nie błądzi. A twoją wiadomość usunąłem przez pomyłkę.

 

Co do rozłączania sie oryginalnego regulatora - spowodowane to może być też uszkodzeniem(utratą własciwości sprzeystych) blaszko-spreżynki która odpowiedzialna jest za rozłączenie. Wystarczy minimalnie poluzować sróbki i delikatnie przesunąć tą zworę i przykrecic ponoiwnie. Powinno pomóc.

Zaznaczam jednak ze jest to tylko półśrodek i w niedalekiej przyszłości problem może sie powtórzyć.

[PADRE]

Kto pyta nie błądzi. A twoją wiadomość usunąłem przez pomyłkę.

 

Co do rozłączania sie oryginalnego regulatora - spowodowane to może być też uszkodzeniem(utratą własciwości sprzeystych) blaszko-spreżynki która odpowiedzialna jest za rozłączenie. Wystarczy minimalnie poluzować sróbki i delikatnie przesunąć tą zworę i przykrecic ponoiwnie. Powinno pomóc.

Zaznaczam jednak ze jest to tylko półśrodek i w niedalekiej przyszłości problem może sie powtórzyć.

Moja mała sugestia-wykorzystajcie Panowie diodę(sztuk raz) z alternatora samochodowego,włączając ją szeregowo (zachować proszę polaryzację),w istniejącej instalacji,w wyjście prądowe z prądnicy.

W ten sposób zabezpieczycie się przed sklejaniem styków w reglerze.

Gdyby ktoś miał jakieś problemy-pytać na PW

 

pozdro-PADRE

[perak250]

Witam. W mojej jawie 250 wyłącznik prądu wstecznego nie odcina połączenia między prądnicą a akumulatorem przy niskich obrotach. Jak wyłącze zapłon to też nie wyłącza. Muszę mu pomóc palcem. Dodam że oczywiście dzieje się tak na oryginalnej prądnicy i regulatorze 6V. Wcześniej miałem bardzo dobre ładowanie. Może nawet za mocne.

Może mieliście podony problem i możecie poradzić. Czy to jest kwestia regulacji? Nie chcę grzebać bez sensu, ale wiem że jest tam jedna śrubka do regulacji.

kupiłem wczoraj u montiego z czech na motobazarze w brnie układ elektryczny alternator cewki przerywacz elektroniczny prostownik wywalasz stare klamoty w to miejsce przykręcasz elektronike sam w 1 godz. i masz min 100 watt od najmniejszych obrotach i święty spokój z zapłonem , prądnicą i akumulatorem który wyżucasz do końca życia jawy.możesz jeżdzić na halogenach z migaczami układ jest samowzbódny można jeżdić bez akumulatora sa .są 12 i 6 niestety trafiłem na 6 więc nie moge do jawy zamontować alarmu które bywają na 12 v. dałem za te klamoty 3000 koron czeskich t.j ok 410 zł. .na motobazary do caech jeżdzę z kolegami przy zagazowanym aucie na 4 wychodzi nam na paliwo po 25-30 zł.do jaw można dostać wszystko.Jeżdząc jawami w młodości wiem że regulacja reglera systemu bosch jaki jest w jawie jest bardzo problematyczna dla tego szedłem do sklepu i kupowałem nowy trafiło mi sie 1 raz na 100 000 km jawą.szczegóły opisu reglera znależć można w podręcznikach np popławskiego z lat 50 ubiegłego wieku ze zdjęcie jawy na okładce- motocyklowa instalacja elektryczna- z wiosną odpal jawę i zabierz sie z klubem jawa perak wrocław na wypad w góry jeżdza emeryci-renciści ale i młodzież również tam najlepiej poznasz niedomagania jawy i sposoby ich usówania na trasie zawsze wróciłem o własnych siłach tylko raz albo dwa razy w zyciu jeden dzień póżniej?do zobaczenia w sadach pod ślężą krzysztof perak.